Parking w Billund. Fasadę pokryto panelami inspirowanymi ulicami z Lego City

Z pięciopiętrowego parkingu w Billund korzystają nie tylko osoby pracujące w biurach Lego, ale też odwiedzające pobliski Legoland. Parking jest dziełem pracowni Ravn Arkitektur. Z kolei jego fasady zaprojektowało duńskie studio architektoniczne CEBRA. Powielają one wzór tablic drogowych z zestawów "City".

Nazwę Lego przedsiębiorstwo przyjęło w 1934 r. Jest to skrót utworzony od duńskiego zwrotu „leg godt”, czyli „baw się dobrze”. Ale nie jest to jedyne tłumaczenie „lego”, bowiem po łacinie słowo to znaczy składam. Klocki to cegiełki, które składa się za pomocą wypustek wkładanych w tzw. gniazda (dziurki), pozwalają na uzyskiwanie wielu możliwych kombinacji połączeń. Sposób ich łączenia został opatentowany w 1958. W latach 60. XX w., pojawiły się zestawy umożliwiające budowę miast. Były w ich domy, samochody, figurki mieszkańców. Dopiero jednak w 1977 roku na rynek wypuszczono charakterystyczne biało-szare płyty drogowe: ulice, skrzyżowania, autostrady, po których mogły poruszać się pojazdy lego, i wokół których można zbudować miasto. Są one do dziś sprzedawane w zestawach „City”.

Fasada parkingu w Billund jest właśnie pokryta powiększonymi płytami z tego zestawu. Są one aluminiowe, a perforacje dokładnie odpowiadają dziurkom z płytach bazowych- być może w przyszłości posłużą do przymocowania do nich klocka-giganta? Jest to jak najbardziej możliwe. Tym bardziej, że parking stoi bezpośrednio obok biur zaprojektowanych przez CF Møller Architekci, które na elewacjach już mają gigantyczne klocki, oraz w pobliżu zaprojektowanego przez BIG Domu Lego.

Na fasadzie parkingu znalazło się dziewięć różnych wzorów dróg. Taka fasada ma tworzyć tożsamość wizualną, która jest powiązana z produktem Lego. Została wybrana z blisko 40 pomysłów.

---

Fot.  Adam Mørk