Nowe meble miejskie dla mieszkańców Poznania. Sukces kolejnej edycji międzynarodowych warsztatów projektowych Mood for Wood
5 edycji międzynarodowych warsztatów projektowych Mood for Wood za nami. Studenci kierunków projektowych z Polski, Czech, Węgier i Słowacji pod okiem tutorów w ciągu 5 lat zrealizowali 23 meble miejskie dla mieszkańców Poznania.
Formuła warsztatów zakłada 10-dniowy czas pracy, zespoły projektowe pracują nad konkretną lokalizacją, spotykają się z użytkownikami przestrzeni, poznając ich potrzeby oraz problemy danego miejsca. Aby zrealizować projekt uczestnicy zobowiązani są do uzyskania akceptacji swoich pomysłów u odbiorców, następnie na podstawie opracowanego kosztorysu składają zamówienie na określone materiały z których własnoręcznie budują drewniane meble lub instalacje. Pomagają im w tym nie tylko tutorzy - utytułowani młodzi architekci i projektanci z całego świata, ale także szkoleniowcy, specjaliści i doświadczeni stolarze.
Warsztaty są polem wymiany doświadczeń, co roku organizatorzy zapraszają wybitnych architektów i projektantów by mogli podzielić się swoimi przemyśleniami i spojrzeniem na architekturę - w tym roku gościem specjalnym była Begoña de Abajo Castrillo z hiszpańskiego biura RAW/deAbajoGarcia. Przez cały czas trwania warsztatów studenci mają bliski kontakt z tutorami oraz przyszłymi użytkownikami wybranych lokalizacji, co znajduje odzwierciedlenie w efektach ich pracy- odpowiadających na potrzeby odbiorców. Meble powstałe w ramach projektu mają być impulsem dla wielu działań i aktywności lokalnych społeczności, mają zbliżać sąsiadów, tworzyć więzi.
Tegoroczna edycja warsztatów Mood for Wood odbyła się pod hasłem “Common Habitat” - tematem głównym była natura oraz miejski ekosystem. Na przestrzeni ostatnich kilku lat wzrosło znaczenie środowiska naturalnego w pojmowaniu jakości życia. Codzienne zmagania z zanieczyszczeniem powietrza, wzrostem temperatur i brakiem dostatecznej ilości zieleni sprawiają że dzika przyroda w mieście staje się ostatnią oazą w miejskim wymiarze. Dlatego w tym roku powstały meble i instalacje służą nie tylko rekreacji i edukacji ekologicznej, ale także wspieraniu lokalnego ekosystemu, gdyż miasto, w którym żyjemy jest nie tylko naszym domem - to Common habitat.
W tym roku po raz pierwszy udało nam się zaprosić w charakterze tutora, projektanta spoza starego kontynentu. Ze względu na przydającą 100- rocznice nawiązania stosunków dyplomatycznych między Polską a Japonią oraz na temat przewodni tej edycji - naturę - w której japońska architektura jest osadzona i z której czerpię garściami inspirację- wybór projektanta z tego kraju był dla nas oczywisty. Do projektu udało nam się zaprosić architekta Hiroshi Kato, który wspólnie z niemiecką architektką - Polą Koch prowadzili grupę uczestników projektujących dla nietypowej lokalizacji - dla użytku ekologicznego - Traszki Ratajskie. Ten chroniony obszar pomiędzy ratajskimi blokowiskami zamieszkuje największa w Poznaniu populacja traszek zwyczajnych oraz innych gatunków płazów współwystępujących z nimi, jak grzebiuszki ziemne, ropuchy szare i zielone oraz żaby wodne i trawne. W projekt aktywnie włączyli się pasjonaci oraz ekolodzy skupieni wokół “Grupy traszka” oraz przedstawiciele lokalnej rady osiedlowej i mieszkańcy- którzy podczas konsultacji przeprowadzonych przed warsztatami zgodnie postulowali, że powinna tu powstać konstrukcja pozwalająca obserwować zamieszkujące staw traszki i ropuchy - oraz spełniająca funkcję tzw. zielonej szkoły dla uczniów z okolicznych szkół. Grupa w pełni spełniła te oczekiwania projektując pomost oparty na zniszczonej betonowej platformie znajdującej się w centralnej części Parku przy wyschniętym stawie- który jest miejscem życia i siedlisk traszek. By zwrócić uwagę mieszkańców oraz przechodniów - często nieświadomych obecności w tym miejscu tych cennych gatunków, studenci umieścili na podeście drewniane kolumny różnej wysokości, które zawierają informację o życiu traszek i ich stadiach rozwoju. Aby zamieszczone tam treści edukacyjne były atrakcyjne dla najmłodszych szczyty kolumn obracają się, a bawiące się nimi dzieci mogą znaleźć tam odpowiedzi na podstawowe pytania dotyczące żyjących tam płazów i gadów. Grupa w ramach projektu przy współpracy z herpetologiem stworzyła także pod pomostem - bezpieczne miejsce do lęgu dla gadów i płazów - wykorzystując do tego naturalne materiały z budowy - skoszoną trzcinę, wióry, resztki drewna, kamienie oraz okoliczne rośliny.
Kolejną warsztatową lokalizacją był Ogród Dendrologiczny Uniwersytetu Przyrodniczego. Ten ponad 100 -letni ogród, to prawdziwa naturalna enklawa w centrum miasta szerzej nieznana mieszkańcom Poznania. Rośnie tutaj ponad 1000 gatunków drzewiastych, w tym jedna z największych w Europie kolekcji gatunków jeżyn i malin - która w 2007 roku uzyskała status Kolekcji Narodowej ! . Grupę projektującą dla tej lokalizacji prowadzili poznańscy młodzi projektanci - Jan Ankiersztajn oraz Olek Nowak, tutorzy oraz studenci od razu zakochali się w najstarszej części Ogrodu - znajdującej się nad urokliwym stawem, otoczonym potężnymi starymi drzewami. Uczestnicy zdecydowali się stworzyć tam miejsce do odpoczynku i relaksu na łonie natury - mebel - który podkreślał by harmonię i intymność tego miejsca. Wykorzystując naturalne ukształtowanie terenu - zagłębienie przy samym stawie uczestnicy wykonali ławkę - zanurzoną w krajobrazie Ogrodu - drewnianą nieckę. Formę mebla podyktowała geometria systemów korzeniowych okolicznych drzew - ich ułożenie zdeterminowało kształt oraz rozmieszczenie “powałdowań” siedziska. Zakrzywienia platformy i ich nieregularność pozwalają każdemu odwiedzającemu bez względu na wiek znaleźć wygodną pozycję do kontemplacji otaczającej przyrody.
Juraj Haris oraz Filip Ponechal ze słowackiej pracowni projektowej 2021 architekti wspierali grupę studentów projektujących dla użytkowników wybiegu dla psów nad jeziorem Rusałka. Było to jedno z najbardziej nietypowych zadań projektowych w historii warsztatów Mood for wood - po raz pierwszy głównym odbiorcą naszych mebli nie był człowiek. By dokładnie zrozumieć “klienta” i jego potrzeby do pracy nad projektem zaangażowaliśmy psiego behawiorystę - Dorotę Rodziewicz, dzięki której wskazówką byliśmy pewni, że konstrukcje wykonane przez uczestników spotkają z akceptacją czworonożnych odbiorców. Właściciele psów korzystających z wybiegu od początku rozmów zaznaczali, że zależy im na stworzeniu bezpiecznego i funkcjonalnego miejsca do zabaw i treningów z psami, ale powstałe konstrukcję muszą wpisywać się w naturalne otoczenie Jeziora Rusałka. Grupa szanując tą prośbę zdecydowała się na realizację toru przeszkód dla psów wykonanego tylko z naturalnego, nieobrobionego drewna - materiał - kłody i pnie różnych wielkości na realizację projektu przekazały uczestnikom - Lasy Poznańskie - wykorzystując do tego materiał-drewno z prac porządkowych przy poznańskich drogach. Tor zgodnie z sugestią behawiorysty oraz użytkowników umieszczono wzdłuż granicy terenu - w bezpiecznej odległości od płotu - tak by nie zabierać psom wolnej przestrzeni przeznaczonej na bieganie. Projekt toru choć z pozoru wygląda nieskomplikowanie wymagał od grupy uczestników oraz tutorów - olbrzymiej ilości pracy i wiedzy nt.technik połączeń elementów drewnianych. Materiały o różnej fakturze, średnicy czy krzywiznach zostały połączone w jeden linearny tor przeszkód. Jak zwracają uwagę projektanci użytkownicy wybiegu mogą znaleźć w tej konstrukcji znacznie więcej niż tylko tor przeszkód : miejsce do siedzenia, leżenia a nawet wspólny ...stół.
Piękny romantyczny park, zwany przez mieszkańców Radojewa- Kokoryczowym Wzgórzem był kolejną lokalizacją warsztatową, opiekę nad tą grupą sprawowali węgierscy architekci ze Studia Nomad- Bence Pasztor oraz Soma Pongor. To niezwykłe miejsce to jedno z naszych największych odkryć - nie tylko zachwyca dzikością przyrody i występowaniem rzadkich gatunków roślin takich jak kokorycza czy ranniki, ale także zdumiewa bogatą historią. Park założony na początku XIX wieku przez rodzinę von Treskov, został najprawdopodobniej zaprojektowany przez wybitnego architekta krajobrazu - Petera Josepha Lenné ( autora poczdamskich ogrodów królewskich) - nie brakuje tu romantycznych stawów, mrocznych zakamarków czy nawet sztucznych ruin. Okoliczni mieszkańcy, dla których miejsce to wiąże się z wieloma rodzinnymi wspomnieniami i lokalnymi legendami ( np. legenda o magicznych 3 głazach ) oraz przedstawiciele Lasów Państwowych- które zarządzają tym terenem z zaangażowaniem włączyli się w nasz projekt. Dzięki staraniom leśniczych wkrótce w Parku powstanie ścieżka edukacyjna, która przybliży mieszkańcom bogactwo naturalne tego miejsca, w związku z tym uczestnicy warsztatów Mood for wood - skupili się w swoim projekcie na podkreśleniu niezwykłej historii Kokoryczowego Wzgórza. Powstał projekt instalacji o nazwie Brama - której początek wraz z potężna lipą po drugiej stronie ścieżki tworzy symboliczną bramę do lasu. Przyciąga uwagę, intryguje, zachęca do przekroczenia granicy. 10 metrowa struktura im głębiej wchodzi w las tym staje się bardziej ażurowa, dzięki gradacji wysokości konstrukcji na jej końcu powstały wygodne miejsca do siedzenia i spędzania wspólnie czasu. W strukturze instalacji projektanci ukryli informacje na temat Parku- o tym co możemy odkryć gdy tylko przekroczymy granicę bramy, historii Radojewa czy rodziny von Treskov.
Karol Szparkowski - architekt z Warszawy opiekował się ostatnią grupą warsztatową. Ich zadaniem było stworzenie punktu do obserwacji ptaków nad Jeziorem Rusałka. Miejsce wybrane do realizacji projektu jest nieco oddalone od głównej ścieżki spacerowej nad Jeziorem, jest cichym zakątkiem, z którego korzystają głównie lokalni wędkarze. Wśród wysokich traw przybrzeżnych znajdują schronienie ptaki wodne. W okresie wiosennym, a w szczególności w kwietniu, można podziwiać tam liczne perkozy dwuczube, łyski zwyczajne, czy łabędzie. Wytyczne projektowe przygotowane dla grupy przez ornitologów kładły nacisk na to by stworzyć komfortowe warunki do obserwacji. Obserwatorium powinno być chronione przed wiatrem, oferować miejsce do leżenia, a także propagować wiedzę ornitologiczną wśród spacerowiczów. Powstała w ramach warsztatów konstrukcja jest imponująca- ma 3 metry wysokości i ponad 3,5 szerokości - jest widoczna nawet dla przechodniów na drugim brzegu jeziora. Jej forma wymusza obserwację ptaków w pozycji leżącej, oraz ukierunkowuje wzrok obserwującego na wodę i szuwary zamieszkane przez liczne gatunki ptaków. Wejście do obserwatorium zostało zaprojektowane tak, by osoby mogły wchodzić przez nie pojedynczo, a transparentna elewacja zniechęcała do wykorzystywania tego miejsca do spożywania alkoholu. By zabezpieczyć zewnętrzne ściany konstrukcji przed wilgocią i stworzyć interesujący efekt wizualny - dwukolorowej fasady, projektanci zdecydowali się opalić zewnętrzną stronę obserwatorium.
To ostatnia odsłona projektu Mood for wood w tej formie w Poznaniu, tym bardziej cieszą nas efekty tegorocznej pracy wszystkich uczestników - które zdumiewają precyzją wykonania, skalą projektów - zbudowanych tylko podczas 4 dni prac oraz empatią projektową w myśleniu o odbiorcy i jego potrzebach. Warsztaty Mood for wood są dla wszystkich uczestników olbrzymim wyzwaniem, jednakże zawsze pozostawiają po sobie satysfakcję z własnoręcznie wytworzonej zmiany – kawałka lepszej przestrzeni.
Organizatorzy warsztatów: SARP Poznań, Stowarzyszenie Kolektyw 1a Partnerzy: Międzynarodowy Fundusz Wyszehradzki, Miasto Poznań , Lasy Państwowe, School of Form, Samorząd Województwa Wielkopolskiego, Lasy Państwowe, Centrum Inicjatyw Lokalnych, Wielkopolska Okręgowa Izba Architektów, Lasy Poznańskie, Grupa Traszka.
Więcej informacji o Mood for Wood znajdziecie na stronie internetowej i na FB.
Skomentuj:
Nowe meble miejskie dla mieszkańców Poznania. Sukces kolejnej edycji międzynarodowych warsztatów projektowych Mood for Wood