Miejsce upamiętniające ofiary strzelaniny w nocnym klubie w Orlando. Projekty pokazali Studio Libeskind, MVRDV i MASS Design

Do strzelaniny w klubie nocnym Pulse w Orlando doszło 12 czerwca 2016 roku. 29-letni Omar Mir Seddiqe otworzył ogień do bawiących się ludzi - zabił 49 osób, a 68 osób zostało poważnie rannych. 3 lata po tych wydarzeniach miasto Orlando chce upamiętnić ofiary zbrodni. W miejscu klubu ma powstać miejsce pamięci, a nieopodal muzeum.

Projekty przygotowało 6 pracowni architektonicznych z całego świata - Diller Scofidio + Renfro, Studio Libeskind, MVRDV, Heneghan Peng Architects, MASS Design Group i Coldefy & Associés z RDAI.

Diller Scofidio + Renfro połączył siły z firmą Rene Gonzalez Architects z Miami. Budynek klubu miałby zostać obudowany specjalną konstrukcją, na której znalazłoby się 49 kolorowych kolumn, symbolizujących ofiary strzelaniny. Odwiedzający mogliby oglądać parkiet taneczny z góry. W parku mają pojawić się cienkie, stalowe kolumny i cyprysy.

Irlandzkie studio Heneghan Peng zaprojektowało biały monolityczny, zakrzywiony budynek, a MASS Design stworzyło projekt betonowego obiektu w kształcie wachlarza w intrygującej, zielonej kolorystyce.

Studio Daniela Libeskinda współpracowało z Claude Cormier + Associés, Thinc Design i amerykańską artystką Jenny Holzer. Zaproponowane przez nich muzeum ma być wieżą, ułożoną z nieregularnych brył.

Holenderskie studio MVRDV zaproponowało porośniętą zielenią bryłę muzeum układającą się w napis "love". Tuż obok stanąć miałby czarny, prosty pomnik.

Ciekawie prezentuje się również projekt francuskiej pracowni Coldefy & Associés. Architekci zaproponowali zakrzywiony baldachim wokół istniejącego klubu. Ma być to przestrzeń do kontemplacji.

Ostateczny projekt zostanie wybrany 30 października 2019 roku.