Loftowy pokój dla młodego mężczyzny

Co można podarować młodemu, wchodzącemu w dorosłe życie człowiekowi, tak aby wybrany prezent na długo stał się cennym, przyjemnym wspomnieniem? Rodzice Filipa od dawna chcieli odnowić wystrój dziecięcego pokoju swojego dorosłego już syna. Zmiany wymagały pamiętające szkołę podstawową meble i niemodny już, zielonkawy kolor ścian. Ela i Marek wpadli na pomysł zgłoszenia się do „Weekendowej metamorfozy”, w której w niecałe trzy dni architekt Krzysztof Miruć przeprowadza totalną zmianę wizerunku zgłaszanych do programu wnętrz.

Tym razem trzeba było zapanować nad chaosem i bałaganem panującym w niespełna 9,5-metrowym pokoju młodego spawacza, miłośnika samochodów, gier komputerowych i zegarków. Na niewielkim metrażu miało zmieścić się wygodne łóżko, szafa, biurko i regał na książki, a wszystko w charakterystycznej, mocnej, męskiej stylistyce loftu, którą wybrał projektant.

Planowane wyposażenie potrzebowało odpowiedniego, efektownego tła. Dwie ściany pomieszczenia wykończono więc płytkami imitującymi stary mur z cegieł ceramicznych, trzecią pomalowano na czarny kolor, a czwartej wraz z sufitem nadano wygląd surowej, betonowej, niedoskonałej powierzchni.

W tak przygotowanym, ciemnym wnętrzu ustawiono pasujące do industrialnego klimatu meble. W narożniku, na tle ceglanej ściany stanęło łóżko, którego najważniejszym elementem jest tapicerowany zagłówek, wykończony przyjemną tkaniną o wzorze dużej kraty. Mebel podkreśla czarno- beżowy dywan z efektem niedoskonałych „przetarć”. Naprzeciwko łóżka, przy betonowej ścianie Krzysztof zaplanował metalowy, ciężki, ażurowy regał, wykonany ze stali i w kolorze stali. Specjalnie wyeksponowane przetarcia i widoczne na meblu spawy w zestawieniu z betonową ścianą idealnie wpisują się w fabryczny wystrój aranżacji. Kompozycję czarnej ściany tworzy płaszczyzna prawie niewidocznych, wykonanych z czarnych płyt laminowanych drzwi dwuskrzydłowej szafy. Udało się ją tu wkomponować w istniejącą wcześniej wnękę, dzięki czemu mebel nie zajmuje przestrzeni. Obok stanęło zgrabne, nieduże biurko z drewnianym blatem, wspartym na lekkiej, metalowej, czarnej konstrukcji. Jedyny jasny akcent, ale z czarnymi detalami, stanowią nowe, wymienione na potrzeby remontu drzwi wejściowe do pokoju. Zdobi je charakterystyczny bulaj z matowym przeszkleniem.

Industrialny charakter wnętrza podkreślają i urozmaicają przymocowane do ceglanej ściany czarne, stalowe płaskowniki z regularnie rozplanowanymi na nich „guzami”. Wyglądają jakby scalały stary, nadwyrężony mur, wspierając jego konstrukcję. Dopełnieniem mocnego, męskiego wystroju są szare, metalowe żaluzje zamontowane przy oknie, a także stalowa, z widocznymi niedoskonałościami, osłona grzejnika. Surowe wnętrze przełamują dekoracje: wiszące na ścianie zegary, grafiki, kilka roślin w doniczkach czy dowcipne tablice informacyjne.

Kluczową rolą w aranżacji pokoju odgrywa oświetlenie. Umieszczone na suficie, na szynoprzewodach, czarne reflektory pełnią funkcję głównego oświetlenia, a jednocześnie podkreślają faktury i zastosowane materiały. W ich blasku stalowe elementy świecą się, a nieregularny rysunek ceglanych i betonowych powierzchni nabiera głębi i życia. Natomiast dyskretne punkty świetlne – wisząca przy łóżku żarówka i stojąca lampa ocieplają wnętrze pokoju rozproszonym, miękkim światłem. Dzięki nim po zmroku ciemny, loftowy pokój wygląda bardzo klimatycznie.

Architektowi udało się stworzyć z tego małego pomieszczenia funkcjonalną, współczesną, nieco nonszalancką przestrzeń, idealną dla młodego mężczyzny.  

Loftowy pokój dla młodego mężczyzny - przed i po

Przed remontem. Pokój Filipa przed remontem był typowym pokojem 20-latka, którego intensywny tryb życia nie pozwalał na utrzymanie porządku. Zapał zachowania ładu we własnych czterech kątach mogła też studzić jego stara, dziecinna aranżacja – nieadekwatna do wieku lokatora.

Remont. Wiktor z ekipy budowlanej układa płytki imitujące stary mur. Kupione w Elkamino cegiełki wyglądają jak autentyczna, wiekowa cegła, a są wykonane z cementu. Ich ważna, użytkowa cecha to barwienie w masie, co oznacza, że w środku również mają kolor cegły - ma to znacznie przy przypadkowym ich uszkodzeniu. Płytki są lekkie i cienkie, dzięki czemu szybko oraz łatwo się je układa, a przy tym nie obciążają zbytnio ściany. 

Krzysztof podziwia wykonany przez Wiktora na ścianie beton. Widać na nim, jak również na suficie, pociągnięcia pacą, co nadaje im surowy, typowy dla wnętrz industrialnych charakter i wygląda bardzo autentycznie. Betonowa ściana wspaniale prezentuje się w towarzystwie ceglanej. Obydwie mają swoją unikatową, niepowtarzalną teksturę, bez której nie mogło by się obyć fabryczne wnętrze.

Ten odcinek programu należy niewątpliwie do znanego widzom „Weekendowej metamorfozy”, zdolnego metaloplastyka Mateusza Łagowskiego. Przygotowane przez artystę meble i dodatki stanowią o charakterze wnętrza. Panowie prezentują osłonę grzejnika, zespawaną i oszlifowaną specjalnie z uwidocznionymi niedoskonałościami. Stalowy element nawiązuje do innych, podobnych detali użytych w aranżacji.

Wystrój loftowego wnętrza nie mógłby się obyć bez ceglanej ściany. Dekoracyjne płytki przykuwają uwagę naturalnym wyglądem i typowymi dla starego muru ubytkami oraz nierównościami. Struktura i ciekawe odcienie tworzą we wnętrzu niebanalne tło, efektownie zdobiąc pomieszczenie. Urok cegły uwydatniają czarne, stalowe ozdobne płaskowniki, mocowane do ściany.

Mocny klimat wnętrza wymagał odpowiedniego doboru tkanin. Z założenia wykluczał przytulne zasłony, zamiast których wybrano metalowe żaluzje. Magdalena Bartłomiejczak z Berrezino zaproponowała wprowadzenie do wnętrza motywu materiałowego na zagłówku łóżka. Wykonała tapicerkę w oliwkowo-niebieską kratę, która perfekcyjnie wpisała się w zdecydowany wystrój pokoju.

W niedużym pokoju udało się zmieścić biurko (sklep Inne Meble), które dzięki ażurowej formie optycznie zajmuje mało miejsca. Wykonane z drewna i stalowej konstrukcji idealnie prezentuje się przy czarnej i ceglanej ścianie. Tematyczna grafika ze stalowym, kolejowym mostem oraz wiszące, metalowe tabliczki i kilka drobiazgów na blacie biurka komponują przyjemny, loftowy zakątek.

Loftowy sznyt wnętrza podkreśla betonowy sufit i ściana. Chłodny, szary kolor przełamuje ciepłą barwę ceglanych powierzchni, dodając pomieszczeniu oddechu, zupełnie jakby powiększał pokój.

Główną ozdobą wnętrza jest stalowy regał, wykonany przez Mateusza Łagowskiego. Widać na nim spawane miejsca i przetarcia podkreślające efekt fabrycznego mebla.

Czarna lampa podłogowa wraz z innymi licznymi oprawami tworzy świetlną scenografię. Daje rozproszone, dekoracyjne światło, które uatrakcyjnia pomieszczenie. Akcentuje nieco mroczny, męski wystrój.

Surowa estetyka loftu nie traci na swej sile, kiedy wzbogacają ją czarne i metalowe dekoracje. Ramki do zdjęć, świece, zabawne tablice informacyjne, model motocykla, czy ozdobne, ażurowe zegary ścienne (wszystko ze sklepu Leroy Merlin) - służą podkreśleniu wyrazistego klimatu wnętrza. Dekoracyjną rolę podejmują również czarne reflektory zamocowane na szynie. Wszystkie produkty użyte w odcinku można znaleźć w darmowej aplikacji INSBAY.