Kościół Ducha Świętego w Tychach, zaprojektowany przez Stanisława Niemczyka. Wnętrza zdobią polichromie Jerzego Nowosielskiego
Kościół Ducha Świętego w Tychach to bez wątpienia jeden z najbardziej oryginalnych obiektów sakralnych wybudowanych w powojennej Polsce. Zaprojektowana przez Stanisława Niemczyka (nazywanego "polskim Gaudim"), ozdobiona polichromiami Jerzego Nowosielskiego świątynia, w grudniu 2019 roku wpisana została do rejestru zabytków.
Kościół Ducha Świętego w Tychach powstawał w latach 1979-1983. Głównym projektantem bryły i autorem wyposażenia wnętrz był Stanisław Niemczyk, który przy tej realizacji współpracował z konstruktorem inż. Jerzym Manjurą i Janiną Osobą.
Do rejestru zabytków świątynia została wpisana 18 grudnia 2019 roku. Ochroną konserwatorską objęto bryłę kościoła, wolno stojącą dzwonnicę oraz najbliższe otoczenie obiektów. Tak o świątyni mówiła Anna Syska - miejska konserwator zabytków w Tychach:
"Architekt odwołał się do symbolu starotestamentowego namiotu oraz do górnośląskich sobót, czyli podcieni otaczających kościoły drewniane, w fenomenalny sposób wykorzystał też cegłę, drewno i żelbet, zaprojektował także wyposażenie kościoła. Artysta natomiast wykonał dekoracje inspirowane malarstwem bizantyńskim o bogatej, symbolicznej kolorystyce. W efekcie powstała niezmiernie ciekawa budowla sakralną, która zachwyca".
Kościół pw. Ducha Świętego w Tychach: architektura
Stanisław Niemczyk sięgnął po dwie inspiracje. Z jednej strony była to forma świątyni drewnianej, charakterystycznej dla południa Polski, w której znaczącą częścią bryły jest dach. Z drugiej strony architekt stworzył w zgodzie z wymogami II Soboru Watykańskiego (trwał w latach 1962-65) obiekt na planie centralnym, dającym wiernym największą szansę pozostawania blisko ołtarza - II Sobór przeciwstawił się dotychczasowej formie aranżacji przestrzeni kościoła, w której kapłan i ołtarz są odseparowani od wiernych, mogących tylko z daleka przyglądać się ceremonii.
Tyski kościół przypomina więc duży namiot (porównuje się go do tych, stawianych przez pielgrzymów w czasach wczesnego chrześcijaństwa) o wnętrzu w formie rozległej, otwartej przestrzeni. Ceglanych ścian właściwie nie widać spod ogromnego, czterospadowego pokrytego blachą dachu, którego szczyt zdobią cztery smukłe wieżyczki z ażurowymi krzyżami. Przez świetlik w dachu wpada strumień naturalnego światła, który "przebija się" przez przeszklenie na podłodze prezbiterium do kaplicy na dolnym poziomie. Taki zabieg ma symbolizować połączenie nieba z ziemią.
Kościół pw. Ducha Świętego w Tychach: wnętrza
Niemczyk zaprojektował wnętrza pełne symboli - motyw krzyża znajdziemy na posadzce, ścianach, w oknach, na drzwiach i ogrodzeniu kościoła. Klamki mają kształt gołębicy. Obłożone deskami ukośne ściany pokryły freski, namalowane przez Jerzego Nowosielskiego - te malowane bezpośrednio na deskach malowidła zastąpiły wszystkie obrazy, jakie tradycyjnie znajdują się w kościołach. Kojarząca się z ikonami estetyka malarstwa Nowosielskiego tworzy - jak to w tomie "Sztuka Górnego Śląska" opisała prof. Ewa Chojecka - "ducha wyciszonej wspólnotowości, skupienia bliskiego mistycznego doświadczenia prawosławnej ikony wpisanej w nowoczesną przestrzeń sakralną".
- Więcej o:
Najpiękniejsze polskie kościoły lat powojennych
Nowoczesny kościół pod Madrytem od Vicens + Ramos
Wotrubakirche w Wiedniu - kościół z betonu i światła [IKONY ARCHITEKTURY]
Architektoniczne grzechy polskiego kościoła
Czy współczesna architektura może czerpać z tradycji? Projekt Kościoła Zrębowego
Najbardziej intrygujące polskie kościoły wybudowane po 1945 roku
Neratov - kościół w Czechach ze szklanym dachem. Jest tuż przy granicy z Polską
Klasztor Sióstr Franciszkanek Szpitalnych w Dobrzeniu Wielkim. Architektura emocji i ducha