Dom w Julianowie pod Warszawą
Nieodnawiany od lat dom Joanny i Maćka wymagał remontu i wymiany przestarzałego wyposażenia. Na początku miała to być tylko rearanżacja i odświeżenie ścian, ale skończyło się na totalnej metamorfozie. Dzięki współpracy z architektką domownicy odważyli się na gruntowne zmiany. Powstały wnętrza, w których rodzina wreszcie poczuła się dobrze.
Joanna i Maciek mieszkali od dwudziestu kilku lat w bliźniaku, na osiedlu w Julianowie pod Warszawą. Po kłopotach, które pojawiły się w trakcie budowy domu, nie mieli serca, czasu, ani funduszy, aby wykończyć i umeblować go w zgodzie z własnymi potrzebami. Mijały lata, a pusta, nieatrakcyjna działka pięknie zarosła drzewami, krzewami i kwiatami. Dookoła robiło się idealnie, a w środku dom zaczął wymagać malowania i remontu. W tym czasie córka domowników dorosła i postanowiła się wyprowadzić. To skłoniło małżeństwo do podjęcia próby przystosowania domu do ich wyobrażeń o własnych, wymarzonych czterech kątach. Na początku rodzina planowała swego rodzaju lifting wnętrz – wymiana mebli w salonie, malowanie ścian, odświeżenie niezbyt lubianej pomarańczowo-zielonej łazienki oraz przeprojektowanie pokoju córki na sypialnię rodziców. Mobilizujące okazało się spotkanie z architektką Małgorzatą Górską-Niwińską, która nie tylko pomogła zrealizować Joannie i Maćkowi upragnione zmiany, ale też budziła apetyt na więcej.
Skończyło się na generalnym remoncie z wyburzaniem ścian, wymianą podłóg, schodów, drzwi, mebli, odnowieniem dwóch łazienek oraz zmianą funkcjonalną niektórych pomieszczeń. Parter domu tworzy niemalże w całości otwarty plan części dziennej, podzielony na kilka stref funkcjonalnych – dwie wypoczynkowe: przy kominku oraz przy telewizorze, jadalnianą i kuchenną. Duża część salonu była kompletnie niewykorzystana. Nowa aranżacja zapewniła korzystne ustawienie części wypoczynkowej z kanapą i fotelem, odsuniętych nieco od ścian. W ich poprzednim usytuowaniu architektka umieściła teraz telewizor. Miękkie poduszki, puszysty dywan oraz wygodne, tapicerowane meble sprawiły, że przestrzeń nabrała przytulnego, domowego charakteru. Przy pustym kiedyś miejscu wokół kominka powstał kącik do czytania z pięknym widokiem na ogród, który można podziwiać z bujanego fotela. To ulubiony zakątek pani domu.
Zobacz także: Niezwykły dom w górach >>
Z salonu trafiamy do części ze stołem jadalnym, wypełniającym przestrzeń przeszklonego wykusza. Stąd również można podziwiać wspaniałości ogrodowe. Mocnym akcentem jest industrialny stół wykonany, podobnie jak kilka innych mebli, z wyjątkowego, starego drewna w Manufakturze Regalia. Dużą przestrzeń dzienną kończy zabudowa kuchenna o nowoczesnym wyglądzie. Białe, proste szafki i nowoczesny, błyszczący okap kuchenny ociepla czarny kolor ściany, malowanej matową farbą tablicową. Wystrój wnętrza ujawnia zamiłowania pani domu do surowych, naturalnych i zawsze modnych materiałów. Jest tu dużo mebli ze starego drewna – stół, konsole, hoker, drabinki służące za wieszaki, a także inne proste, podstawowe materiały. Kamienna obudowa kominka, metalowa witryna, przeszklone drzwi prowadzące z holu do salonu czy lniane zasłony dopełniają wizerunek ponadczasowego wnętrza.
Domowego klimatu dodają stojące lampy, tekstylia, pamiątki oraz liczne grafiki i obrazy na ścianach, pochodzące z podróży domowników. Prace remontowe objęły również część prywatną domu, położoną na piętrze. W byłym pokoju córki powstała wygodna sypialnia gospodarzy ze sporą garderobą. Poprzednia, nieduża sypialnia rodziców została zamieniona na pokój gościnny. Urządzono też gabinet, w miejscu pomieszczenia będącego do niedawna składzikiem. Dużą metamorfozę przeszła łazienka, która miała trudny układ ze względu na skosy. Architektka zaproponowała sporo przydatnych schowków i zabudowy meblowe, które poprawiły proporcje pomieszczenia. W wystroju prywatnej strefy również można odnaleźć wrażliwość gospodarzy na naturalne, ładne materiały wykończeniowe w odcieniach brązów – drewno, len, wiklina czy gres naśladujący rysunek kamienia. Przytulny, niewymuszony klimat wnętrza od razu przypadł Joannie i Maćkowi do gustu.
Zobacz także: Domy gwiazd >>
Dużo starego drewna, dębowa podłoga, metalowe meble, przeszklone loftowe drzwi, kamienny kominek, obrazy i rzeźby przywiezione z podróży, jasna i stonowana kolorystyka – o tym marzyli właściciele domu. Surowe, naturalne materiały i niczym nieskrępowana wygoda.
Zobacz także: Skandynawski dom w Australii. Piękny! >>
Kącik telewizyjno-wypoczynkowy tworzy duża, wygodna, narożna kanapa i fotel-uszak z podnóżkiem, kupione w salonie Moma Studio. Za plecami kanapy ustawiono podręczną konsolę wykonaną w Manufakturze Regalia. Można przy niej usiąść, odłożyć czytaną na sofie książkę lub odstawić kubek w drodze na taras. Wzrok przyciąga wiszący na ścianie obraz – portret kobiety, który namalowała młoda, polska malarka Ewa Paulska.
Zobacz także: Dom dla studenta. Ma zaledwie 10 m kw. i wszystko, co młodemu człowiekowi jest niezbędne na start >>
Pierwsze wejście do domu jest miłym zaskoczeniem – wita nas bujany fotel przed kominkiem i widok na ogród.
Zobacz także: Mały domek na kółkach. W środku salon, sypialnia, kuchnia i pełnowymiarowa łazienka z wanną >>
Wejście do domu zyskało szerokie, jasne otwarcie – murowaną ścianę z tradycyjnymi drzwiami zastąpiło przeszklenie w stylu loftowym.
Zobacz także: Rzucili pracę, zbudowali mały domek na kółkach i ruszyli w świat >>
Aranżację jadalni tworzy widok z okien na wspaniały ogród oraz kompozycja dwóch loftowych, czarnych lamp i stołu wykonanego z blatu ze starego drewna, wspartego na metalowej konstrukcji.
Zobacz także: Mały domek na wyspie >>
Obszerny parter domu urzeka przestrzenią uzyskaną dzięki układowi opartemu na otwartym planie, zgrabnie podzielonym pomiędzy salon, kuchnię i jadalnię
Zobacz także: Zamieszkać w małym domku. Czy można wygodnie żyć na 9 m kw.? >>
Czarna farba tablicowa to oryginalny sposób na wykończenie ściany kuchennej. Można po niej pisać, a przy tym jest niezastąpionym motywem dekoracyjnym wnętrza w biało-szaro-drewnianej kolorystyce z metalowymi elementami.
Zobacz także: Ponad 200-letnią drewnianą chatę przeniósł nad morze. Teraz jest to przytulny dom na lato >>
Kuchnia – lekka, bez wielkogabarytowej zabudowy – nie konkuruje z wyposażeniem salonu. Jej minimalne wyposażenie w zaledwie dolną linię szafek było możliwe dzięki usytuowaniu obok spiżarni, w której mieszczą się potrzebne sprzęty i zapasy.
Zobacz także: Jak się mieszka w starym autobusie? >>
W sypialni tuż przy oknie stanęła nowoczesna toaletka z uchylnym blatem. Kryje się pod nim lustro i półka na skarby Joanny. Prosty, elegancki mebel może też pełnić funkcję podręcznego stołu do pracy.
Zobacz także: Kocie domy. Właściciele zamienili swoje mieszkania w prawdziwy raj dla kotów >>
Sypialnia na piętrze pod skosem dachu. Umieszczone na całej szerokości i wysokości ścianki kolankowej tapicerowane wezgłowie jest bardzo komfortowe i dodaje pomieszczeniu elegancji.
Zobacz także: Drewniany letni dom na wyspie >>
Moda na brązowe kolory powraca. Brąz w sypialni tworzy atmosferę przytulności i spokoju. Jego stonowane, przyjazne odcienie zapewniają poczucie bezpieczeństwa i sprzyjają odpoczynkowi.
Zobacz także: Domy realizacje >>
Aż trudno uwierzyć, że łazienka przed remontem była w pomarańczowo-zielonych kolorach. Teraz, spójne z wystrojem całego domu pomieszczenie, zachwyca materiałami wykończeniowymi. Na uwagę zasługują wspaniałe, imitujące brązowy kamień płytki gresowe marki Aparici.
Zobacz także: Skandynawski dom z historią w tle >>
Okno dachowe w łazience pozwala cieszyć się naturalnym światłem w ciągu dnia, a w nocy widokiem rozgwieżdżonego nieba, zwłaszcza podczas kąpieli w wannie.
Zobacz także: Dom na Jurze dla spragnionych natury >>
- Więcej o:
Kącik na długie wieczory
Mieszkanie w kamienicy – inspiracje
Designerskie miejsce do pracy - jak stworzyć przestrzeń, która inspiruje i motywuje?
Choinka w pięciu odsłonach
Nowoczesne żaluzje: funkcjonalność w każdym wnętrzu
Modne ściany - 4 gorące trendy
Dekorujemy dom na święta – tych ozdób warto użyć
Trendy wnętrzarskie na jesień