Ceramiczne gorseciki od Mai Ganszyniec - projekt Modernizm
Gorseciki - niewielkie ceramiczne płytki o charakterystycznych wcięciach, cieszyły się przed wojną ogromną popularnością. Pojawiały się w wielu modernistycznych budynkach. Maja Ganszyniec i Ceramika Paradyż rozpoczęli wspólny projekt "Modernizm". Charakterystyczne gorseciki znów mają trafić do produkcji.
Chociaż wzór najprawdopodobniej pochodzi z Holandii, gorseciki pojawiały się w wielu modernistycznych budynkach przedwojennej Polski. Zdobiły klatki schodowe m.in. w Gdyni, Katowicach, ale przede wszystkim w stolicy naszego kraju z lat 30-tych. Stąd też do dziś często możemy spotkać się z nazwą „gorseciki warszawskie”. Pomimo ogromnych zniszczeń podczas II wojny światowej, w wielu starych budynkach w całym kraju zachowały się unikalne fragmenty kompozycji z gosecikami w roli głównej. Dziś na nowo zaczynamy doceniać lekkość i urok tych wyjątkowych płytek.
Ceramika Paradyż nawiązała współpracę z uznaną polską projektantką Mają Ganszyniec, prowadzącą autorskie STUDIO GANSZYNIEC projektantką mebli i produktów przemysłowych. Jej prace były pokazywane na wystawach m.in. w Mediolanie, Amsterdamie, Londynie i Berlinie oraz publikowane w najważniejszych pismach branżowych, jak Domus, Icon, Abitare czy Wallpaper.
Wspólny projekt Mai Ganszyniec i Ceramiki Paradyż nazwany „Modernizm”, ma na celu rozpoczęcie jeszcze w tym roku produkcji kolekcji płytek, której elementem przewodnim będą kultowe gorseciki, czyli przedwojenne płytki ceramiczne z charakterystycznymi wcięciami i wypukłościami.
Mamy wspaniałe przedwojenne wzorce w architekturze wnętrz. Korzystano wtedy z naturalnych, pięknych i trwałych materiałów: drewna, ceramiki, mosiądzu. Warto z tych tradycji czerpać. Dziś, w miejscach, które nie zostały zniszczone, nadal możemy podziwiać urok gorsecikowych posadzek. To ważne, by tak jak kiedyś, przystępne cenowo produkty były piękne, naturalne i trwałe. Tak jak gorseciki. Bardzo się cieszę, że Ceramika Paradyż zdecydowała się na wprowadzenie tej małej, ikonicznej płyteczki do produkcji, przywracając ciągłość urwanym przez historię wątkom.
- mówi Maja Ganszyniec
Prace projektowe są już na zaawansowanym etapie, a produkty trafią do sprzedaży jeszcze w tym roku.
- Więcej o:
Zielone przystanki w Siemiatyczach. Miasto postawiło je w 2017 roku
Zielone przystanki w Siemiatyczach. Miasto postawiło je w 2017 roku
Atocha - dżungla w dworcowej hali. Tak to się robi w Madrycie!
Atocha - dżungla w dworcowej hali. Tak to się robi w Madrycie!
Modernizm międzywojenny w Polsce [TOP 10]
Modernizm międzywojenny w Polsce [TOP 10]
"Patrzcie pod nogi!". Znikające posadzki warszawskie [WYWIAD]
"Patrzcie pod nogi!". Znikające posadzki warszawskie [WYWIAD]