Klasztor Sióstr Franciszkanek Szpitalnych w Dobrzeniu Wielkim. Architektura emocji i ducha
Prostota, biel, umiar, minimalizm, światło, natura, spokój, równowaga - takimi słowami można opisać Klasztor Sióstr Franciszkanek Szpitalnych w Dobrzeniu Wielkim, zaprojektowany przez architektów z pracowni PORT.
Architektura sakralna w Polsce wciąż pozostawia wiele do życzenia. Na szczęście co jakiś czas pojawiają się perełki - miejsca dobrze zaprojektowane i skłaniające do kontemplacji. Taka perełka znajduje się w Dobrzeniu Wielkim, dolnośląskiej wsi w województwie Opolskim, zamieszkałej przez 4,5 tys osób. To Klasztor Sióstr Franciszkanek Szpitalnych, zaprojektowany przez architektów z pracowni PORT - Józefa Franczoka i Marcina Kolanusa. Nad tym projektem pracowali także Magdalena Targosz, Artur Nitribitt, Justyna Brzezińska i Anna Otlik. Nowy klasztor powstał tuż obok Domu Pomocy Społecznej, również zaprojektowanego przez wrocławską pracownię.
U podstaw założeń projektowych leżała wiara, iż architektura oprócz odpowiadania na wszystkie pragmatyczne potrzeby człowieka oddziałuje jednocześnie na jego emocje i ducha. Odpowiednia przestrzeń architektoniczna może pomagać w introspekcji, kontemplacji, modlitwie, wspomagać duchowe i emocjonalne życie, wspomagać poszukiwania i dążenia człowieka
- mówią architekci z pracowni PORT.
Klasztor Sióstr Franciszkanek Szpitalnych w Dobrzeniu Wielkim to miejsce pełne pustki i przestrzeni. Nie ma tu zbędnych detali i ornamentów - jest przestrzeń sprzyjająca skupieniu, kontemplacji i modlitwie. Budynek składa się z trzech, połączonych ze sobą niezależnych funkcjonalnie brył. W jednej umieszczono część gościnną. W środkowej części założenia znajduje się kaplica, jadalnia, tężnia i sala gimnastyczna. Trzecia, najbardziej wysunięta część klasztoru to klauzura, dostępna wyłącznie dla sióstr. Zarówno lewa, jak i prawa część budynku ma powtarzający się, regularny rytm okien. Fasadę środkowej części zdobi tylko prosty krzyż.
Poszczególne pustki pomieszczeń przenikają się i łączą, łączą się też z krajobrazem, stanowią nośnik dla światła słonecznego, które je przenika. Hol główny łączy się z kaplicą przez naświetle i dalej przez szklany świetlik z niebem. Z holu głównego widzimy niebo nad kaplicą. Pomieszczenie rehabilitacji przenika się z holem i zagłębionym zewnętrznym patio dając ćwiczącym ludziom kontakt z naturą. Sala do organizacji imprez okolicznościowych („tzn. Stare Przedszkole”) łączy się z holem i zewnętrznym patio na poziomie terenu. Korytarze „Watykanu” (część gościnna) połączone są z tą centralną przestrzenią szklanymi drzwiami
- dodają architekci.
Tutaj przyroda żyje w symbiozie z architekturą. Widoczna z okien zieleń sprzyja kontemplacji. Uspokaja i skłania do myślenia. Z galerii holu głównego przez szklany narożnik widać wieżę kościoła parafialnego w Dobrzeniu Wielkim i wysoką lipę. Przez wysokie okno w kaplicy poprzez zewnętrzne patio i korytarz Domu Pomocy Społecznej dostrzec możemy ogród. Oś widokowa w druga stronę pozwala dostrzec ołtarz. Z miejsca organistki na chórze poprzez wysokie szklane drzwi widać pola i zieleń.
Bardzo ważną rolę w tym projekcie odbywało światło - wypełnia ono cały budynek, tworząc świetlny spektakl wewnątrz obiektu. Wiosną i jesienią przez kilka miesięcy, promienie słońca przechodzące przez przez krzyż w fasadzie rysują krzyż ze światła na przeciwległej ścianie holu. O wschodzie słońca przez wysokie okno w kaplicy wpada czerwone światło. Frontowa ściana wnętrza zamienia się w świetlny ołtarz. Kilka godzin później światło zaczyna wnikać przez szklany świetlik. Rozpoczyna się wędrówka po wnętrzu - smuga światła najpierw przecina ambonę, a następnie przechodzi dalej poprzez ołtarz. Około południa promień prześwietla krzyż w kaplicy i jakiś czas później tabernakulum.
Materiały zastosowane w budynku w dużej mierze kontynuują język materiałowy z zaprojektowanej wcześniej przez nas części Domu Pomocy Społecznej z którą budynek się łączy. Kamień, stal nierdzewna, szczotkowana, szkło, drewno, biały tynk, beton. Zastosowano materiały naturalne, każdy z nich posiada swoistą fakturę, inaczej absorbuje światło, jest ponadczasowy, a więc nabierający szlachetności wraz z mijającym czasem
- mówią autorzy projektu.
Architekci wspominają spotkaną w holu głównym przy wyjściu z budynku starszą siostrą zakonną. Powiedziała ona - „dla mnie łączy się tu niebo z ziemią”. I właśnie taka jest ta architektura.
-----
Klasztor Sióstr Franciszkanek
Autorzy: PORT, Józef Franczok, Marcin Kolanus
Współpraca autorska: Magdalena Targosz, Artur Nitribitt, Justyna Brzezińska, Anna Otlik
Lokalizacja: Dobrzeń Wielki, Polska
Konstrukcja: Robert Miśkowiec, Piotr Warzecha
Generalny wykonawca: BIL Sp z o.o. Inwestor: Prowincja Polska Zgromadzenia Sióstr Pielęgniarek Trzeciego Zakonu Regularnego św.Franciszka
Powierzchnia terenu: 5121,8 m2
Powierzchnia zabudowy części projektowanej: 805 m2
Powierzchnia użytkowa części projektowanej: 1874,3 m2
Kubatura części projektowanej: 7086,5 m2
Zdjęcia:Stanisław Zajączkowski
Skomentuj:
Klasztor Sióstr Franciszkanek Szpitalnych w Dobrzeniu Wielkim. Architektura emocji i ducha