Muzeum Józefa Piłsudskiego w Sulejówku. Przełamanie impasu na budowie?
Inwestycje muzealne w Polsce nie mają w ostatnim czasie szczęścia. Oprócz Mauzoleum Martyrologii Wsi Polskich w Michniowie, prace zatrzymały się również w Muzeum Józefa Piłsudskiego w Sulejówku. Nowa dyrekcja placówki zapowiada jednak, że budowa lada chwila się rozpędzi.
Flagowa atrakcja na 100-lecie niepodległości
Muzeum Józefa Piłsudskiego w Sulejówku w pierwotnych planach miało być „wisienką na torcie” obchodów 100-lecia odzyskania przez Polskę niepodległości. Inwestycja była planowana przez Fundację Rodziny Józefa Piłsudskiego we współpracy z Ministerstwem Kultury i Dziedzictwa Narodowego już od 2008 roku. Pierwsza z nich zobowiązała się udostępnić i grunt i pamiątki, natomiast rząd obiecał sfinansować inwestycję.
Projekt architektoniczny stworzyła firma PIG. Zakłada rewitalizację historycznego parku, tzw. enklawy historycznej w centrum Sulejówka, odnowę istniejących zabudowań („Drewniaka” – pierwszego domu Piłsudskich, słynnego dworku „Milusin” – daru żołnierzy dla marszałka i willi „Bzów”), a także budowę nowego obiektu muzealno-edukacyjnego.
Kłopoty na linii inwestor - wykonawca
Budowa muzeum w podwarszawskim miasteczku rozpoczęła się w październiku 2015 roku. Wedle planów nowy budynek, złożony z trzech prostopadłościennych brył połączonych ze sobą narożnikami będzie miał ok. 5 tys. m kw. powierzchni użytkowej i łącznie 5 kondygnacji: 3 podziemne na głębokości 18 m i 2 naziemne o wysokości 12 m. Miałaby się w nim znaleźć główna stała wystawa.
Wszystkie prace miały kosztować 131 mln złotych i zakończyć się po 2 latach w grudniu 2017 roku - na okrągłą, 150. rocznicę urodzin marszałka. W 2016 roku główny wykonawca - Strabag zrezygnował z kontynuowania robót. W maju tego samego roku podpisano umowę z nową firmą, PORR, tym razem na kwotę 142 mln złotych. Władze muzeum zapewniały wtedy, że opóźnienie będzie niewielkie - oddanie do użytku miało nastąpić w marcu 2018 roku, a drzwi dla zwiedzających otworzyłyby się w listopadzie.
Niestety, w grudniu 2017 roku budowa została zalana przez wody gruntowe. PORR ujawnił wówczas problemy w komunikacji z ówczesnym dyrektorem, Krzysztofem Jaraczewskim, który współpracował przy projektowaniu budynku. Jaraczewski (wnuk Piłsudskiego) rzekomo długo zwlekał z wyborem koloru betonu jednej ze ścian. Niewybudowane tej ściany spowodowało dostanie się wód gruntowych do gigantycznego wykopu. Rzecznik prasowy muzeum przekonywał wówczas, taka sytuacja nie miała miejsca, a zalanie było spowodowane „ponadnormatywnymi opadami deszczu” w tym czasie.
Nowy dyrektor, nowy harmonogram
Na początku sierpnia Muzeum w Sulejówku nastąpiła zmiana na stanowisku dyrektorskim. Został nim Robert Supeł, wcześniej związany z Muzeum Historii Żydów Polskich „POLIN” w Warszawie. Nowy dyrektor podpisał aneks do umowy z wykonawcą, który zawiera zaaktualizowany harmonogram prac.
Na 100-lecie odzyskania przez Polskę niepodległości w listopadzie 2018 roku inwestycja miałaby osiągnąć stan surowy, natomiast zakończenie wszelkich prac, włącznie z uzyskaniem pozwolenia na użytkowanie, planowane jest obecnie na koniec maja 2019 roku. Mimo, że budowa nie wyszła jeszcze ponad poziom gruntu wykonawca zapewnia, że wykonano już 50 proc. robót.
Ciągle nieustalona jest jednak data otwarcia placówki dla odwiedzających. Problemem jest wnętrze budowanego obiektu. Chociaż projekt wystawy stałej już jest - stworzyły go firmy Ralph Appelbaum Associates, WXCA i Platige Image, nie ogłoszono jeszcze przetargu na wykonanie ekspozycji. Agata Grochowicka (główna specjalistka ds. promocji i akcji społecznych muzeum) ostrożnie zapowiada, że całość kompleksu muzealnego zostanie otwarta w 2020 roku.
Skomentuj:
Muzeum Józefa Piłsudskiego w Sulejówku. Przełamanie impasu na budowie?