Mieszkania w starym spichlerzu [KAZIMIERZ DOLNY]

Historia Spichlerza Bliźniaczego z Kazimierza Dolnego jest długa i jak to zwykle bywa - nie zawsze była szczęśliwa. Pod koniec XVIII wieku budynek został mocno uszkodzony przez pożar, nie oszczędziły go też działania wojenne. W efekcie do dziś przetrwała tak naprawdę jedynie połowa "bliźniaka" - pierwotnie budynek składał się z dwóch identycznych części, z których dziś możemy oglądać już tylko jedną. Długa i burzliwa historia ma jednak szczęśliwe zakończenie. Po trwających sześć lat pracach renowacyjnych dziś - budynek ma nową funkcję i znów cieszy oko.

Budynek całkowicie zmienił funkcję. W zabytkowym wnętrzu powstała nowa konstrukcja pozwalająca w środku na zaplanowanie mieszkań i apartamentów. Budynek zyskał także część podziemną, w której powstała część biznesowa z salą konferencyjną wyposażoną w pełne zaplecze.

Nowa funkcja jest szansą, że użytkowany budynek zyska właścicieli - a tym samym opiekunów, którzy zadbają o jego odnowioną elewację. Najważniejsze jednak jest, że remont przeprowadzony według projektu pracowni Projekt PBPA uszanował istniejącą strukturę, a rewitalizacja nie była tylko zasłoną do budowy zupełnie nowego budynku, który gdzieś na tyłach skromnie ukrywałby fragment dawnej ściany.

Rewitalizacja obiektu trwała sześć lat, w ramach prac odtworzono brakujące dwie szkarpy w elewacji wschodniej. W nowym dachu krytym dachówką na północnej i południowej połaci dachowej wykonano lukarny stanowiące doświetlenie trzech kondygnacji budynku. Dla przywrócenia historycznie najbliższego charakteru budynku jako wykończenie fasady zastosowano tynki szlachetne o jednolitej gramaturze i zróżnicowanej fakturze w ciepłych kolorach między bielą a beżem. W celu uwidocznienia naturalnej struktury muru oraz architektonicznej historii spichlerza pozostawiono wolne od tynku szkarpy znajdujące się na narożach oraz na wschodniej elewacji budynku.

ZOBACZ ZDJĘCIA >>>