Najlepsza przestrzeń publiczna w Europie jest w Polsce! Przełomy z międzynarodową nagrodą

Do niedawna szczeciński plac Solidarności można było zaliczyć do wielu miejskich placów, które placem właściwie są tylko z nazwy. Otwarta, niezbyt uporządkowana przestrzeń o niedookreślonych granicach służyła głównie upamiętnieniu historycznych wydarzeń, które rozegrały się tu w 1970 roku. Dziś to według barcelońskiego Centrum Kultury Współczesnej przykład, jak powinna wyglądać dobrze zaprojektowana przestrzeń publiczna.

Jeszcze kilka lat wstecz, plac nie posiadał wszystkich pierzei. W miejscu zniszczonej podczas wojny zabudowy straszyły wyrwy w miejskiej tkance. Plac, choć zielony, nie oferował wystarczająco dużo możliwości interakcji i spędzenia na nim czasu wolnego. ot, kolejna nie zabudowana działka w miejskiej przestrzeni.

Zmiany zaczęły się kilka lat temu, gdy zapadła decyzja, by w miejscu nieistniejącego już budynku dawnego Konzerthausu wybudować budynek filharmonii. Projekt  został wyłoniony w  międzynarodowym konkursie. Zwycięzcą okazała się biała bryła zaprojektowana przez architektów z pracowni Barrozi Veiga (TUTAJ przeczytasz wywiad z Martą Grządziel - Polką pracująca w pracowni Barozzi Veiga). Nowa funkcja i znakomita architektura zostały docenione zarówno przez mieszkańców, jak i przez profesjonalistów z wielu krajów świata. Budynek ma na swoim koncie m.in. tytuł Bryły Roku 2014 oraz Nagrodę im. Miesa van der Rohe dla najlepszego budynku UE.

Następnie przyszła pora na plac. W jego miejscu miało powstać Centrum Dialogu Przełomy prezentujące najważniejsze momenty w historii Szczecina i Pomorza Zachodniego w latach 1939-1989. Aby zachować przestrzeń placu dla mieszkańców architekt Robert Konieczny z KWK Promes zdecydował, że cały budynek zostanie umieszczony pod powierzchnią placu. Jedynie dwa z jego narożników zostały nieznacznie wyniesione niczym faliście ukształtowany teren. Od wnętrza placu teren wznosi się łagodnie, od ulicy istnieje tu ostre odcięcie i ściana mieszcząca wejścia do budynku.

Niezwykła tektonika placu zachęca do jego eksploracji i odkrywania nowych i ciekawych widoków. Zabieg schowania budynku pod powierzchnie terenu umożliwił zachowanie otwartej przestrzeni przy jednoczesnym stworzeniu przestrzeni wystawowej. Skromna architektura nowego budynku to niemal wyłącznie betonowe szarości. W czasie, gdy wnętrza są zamknięte od zewnątrz widzimy jedynie betonowy monolit - szare płytki tworzące powierzchnię placu w dwóch narożach podniesione do trzeciego wymiaru. Za dnia panele tworzące elewacje budynku otwierają się i odsłaniają przeszklone fasady pozwalające zajrzeć do wnętrza.

Tytuł European Prize for Urban Public Space to kolejne międzynarodowe wyróżnienie dla Szczecina i dowód na to, że warto inwestować w dobrą architekturę.

ZOBACZ ZDJĘCIA >>>

Więcej zdjęć architektury na stronie fotografa: http://pkrajewski.pl.