Dom osadzony w tradycji - Małopolska Chata Podcieniowa
Dzisiaj podcienia kojarzą się głównie z zabudową usługową w centrach miast. Ale historycznie obecne były także w budownictwie jednorodzinnym. Małapolska Chata Podcieniowa wraca do tej formy i pokazuje, że także w nowoczesnej architekturze jest miejsce dla dawnych tradycji.
Podcienia od wieków chroniły strefę wejściową przed deszczem, czy gorącym letnim słońcem. W tradycji często były lokalizowane przy głównych ulicach czy rynkach pozwalając na wygodną komunikację po mieście bez względu na panujące warunki atmosferyczne. Taka lokalizacja była też sprzyjająca dla rozwoju handlu czy usług, stąd dziś podcienia kojarzymy głównie z pieszymi pasażami handlowymi. Ale deszcz, śnieg, czy słońce dotyczą przecież także domów jednorodzinnych, stąd dziś sięgamy często do różnych rozwiązań i budujemy różnego rodzaju daszki nad wejściami do budynków. A gdyby tak wrócić do tradycji i wykorzystać podcienia?
Takie zadanie postawili sobie architekci z pracowni BXBstudio Bogusław Barnaś, którzy dawną formę architektoniczną postanowili opowiedzieć nowoczesnym językiem.
Projektowany dom znajdował się na lekko pochyłej działce, na której miejscowy plan zagospodarowania przestrzennego dopuszczał jedynie budowę domu złożonego z parteru i użytkowego poddasza przekrytego spadzistym dachem.
Pomimo kontrowersyjnych zapisów, znacznie ograniczających możliwości kreacji ciekawej formy architektonicznej na tej pięknie ukształtowanej działce widokowej, o znaczącym południowym spadku, udało nam się wykreować ciekawą strukturę budynku harmonijnie wpisującą się w krajobraz. Wydzieliliśmy aż pięć różnych poziomów podłogi, nadal prawnie mieszczących się w definicji obiektu dwukondygnacyjnego. Zaprojektowana forma naturalnie wpisuje się w topografię terenu oraz widokową działkę o nieregularnym kształcie - opisują projekt architekci z BXBstudio Bogusław Barnaś.
Wejście budynku znajduje się w wyższej części działki. Wraz ze spadkiem terenu, podłoga w kolejnych partiach parteru obniża się dzięki czemu udało się zwiększyć wysokość strefy dziennej. Różnica poziomów pomiędzy kuchnią i jadalnią, a salonem została zaprojektowana częściowo w formie schodów, które znajdują swoją kontynuację także na zewnątrz budynku. Częściowo zaś przybrała formę uskoku tworzącego formę wielopoziomowego audytorium, które może być wykorzystane do projekcji filmów czy nietypowej aranżacji przestrzeni gościnnej.
Poddasze to prosta dwuspadowa forma tworząca od strony południowej strzeliste, widokowe wnętrze głównej sypialni, natomiast od strony północnej dwupoziomowe wnętrza, pokoje i pomieszczenie do pracy z antresolą.
ZOBACZ TEŻ: BXBStudio Bogusław Barnaś - Architektura zakorzeniona w tradycji
- Więcej o:
- dom jednorodzinny
Dom schowany w lesie. Zaskakuje dodatkową kondygnacją
Dom w polskich Tatrach. Urocza góralska chata, ale z nutą nowoczesności
Ma 25 m kw. ale mieści się w nim wszystko co potrzeba. Dom rekreacyjny w Tatrach
Dom Polski nad Dunajcem. Nowoczesność czerpiąca z tradycji
Czy współczesna architektura może czerpać z tradycji? Projekt Kościoła Zrębowego
Kosmiczne projekty, które miały podbić Ziemię. Tak wyobrażano sobie domy przyszłości
Znani architekci: Gerrit Rietveld. Nie tylko czerwono-czarne krzesło i Dom Rietvelda
Willa Tugendhatów w Brnie. Ekskluzywny modernizm Miesa van der Rohe [IKONY ARCHITEKTURY]