Trybiki pod sufitem, czyli wnętrza Centrum Konferencyjnego w Lublinie
Wnętrza Lubelskiego centrum Konferencyjnego to kontynuacja zewnętrznej formy budynku. Ale w nieco chłodnej - szarej i szklanej bryle znalazła się także garść śmiałych, może nawet nieco szalonych pomysłów jak kolorowa futurystyczna fontanna czy sufity przypominające wnętrze gigantycznego zegarka sufity przyozdobione setkami zazębiających się trybików.
O lubelskim budynku projektu Polsko - Belgijskiej Pracowni Architektury mieszczącym pod jednym dachem siedzibę Urzędu Marszałkowskiego i Lubelskie Centrum Konferencyjne pisaliśmy niedawno TUTAJ.
Dziś postanowiliśmy zajrzeć do wnętrz Centrum Konferencyjnego, które choć kontynuują chłodną i nieco surową stylistykę elewacji budynku, to jednak znajdziemy w nich także szereg rozwiązań, które spodobają się także osobom, które lubią odrobinę szaleństwa.
Na 13 000 m² znalazło się tutaj 11 sal konferencyjnych, niezbędne zaplecze oraz przestronne lobby widoczne przez przeszklony narożnik budynku. Jego wewnętrzne ściany zostały opracowane w taki sam sposób jak zewnętrzne elewacje, a dzięki kilkukondygnacyjnemu przeszkleniu z jedynie punktowym mocowaniem możemy mieć wrażenie, że dalej znajdujemy się na placu przed budynkiem, tyle, że w warunkach zapewniających ochronę przed wiatrem czy niską temperaturą.
Szklane barierki, podwieszone antresole przywodzą na myśl nieco wnętrza z filmów science-fiction. Podświetlana kolorowa fontanna w postaci wodnej kurtyny z sufitu, podświetlone stanowisko recepcji z mnóstwem stalowych rurek tworzących rodzaj dziwnej instalacji czy wreszcie ogromne lampy przypominające zaostrzone kokony wiszące w przestrzeni holu podkreślają nieco futurystyczną stylistykę wnętrza.
Poszczególne sale konferencyjne mają spójny charakter, ale mimo to są między sobą zróżnicowane i oferują przestrzenie o nieco odmiennym charakterze, od rozwiązań kojarzonych z przestrzenią biurową, przez eleganckie saloniki biznesowe, po odważną salę z mnóstwem trybików na podwieszonych nieregularnych sufitach. Różne rodzaje przestrzeni pozwalają na lepszy dobór pomieszczenia w zależności od rodzaju wydarzenia.
Wraz z fotografem Marcinem Mularczykiem zapraszamy Was na niezwykłą wycieczkę po wnętrzach lubelskiego budynku.
Skomentuj:
Trybiki pod sufitem, czyli wnętrza Centrum Konferencyjnego w Lublinie