Brutalizm na tapety. Fasady budynków we wnętrzach
Struktury, formy i detale konstrukcyjne znanych brutalistycznych budynków stały się inspiracją do zaprojektowania nadruków na tapety do wnętrz. Nietypowe wzory wprowadziła do swej oferty brytyjska firma Murals Wallpaper.
W formy drukowanych na tapecie wzorów przetworzono znane miłośnikom brutalizmu budynki. Inspiracją dla jednej z kompozycji jest wielopoziomowy parking Welbeck w Londynie zaprojektowany przez pracownię Michael Blampied & Partners w 1970 roku. Niedawno obiekt kupiła firma Shiva Hotels. W tym miejscu deweloper chce postawić 10-piętrowy hotel SPA zaprojektowany przez pracownię Eric Parry Architects. Władze londyńskiej dzielnicy wyraziły zgodę na wyburzenie parkingu. Niestety, architekturze planowanej inwestycji daleko do surowego, rytmicznego wyrazu betonowego poprzednika. Miejsce ażurowej fasady z prefabrykowanych wieloboków zajmie dekoracyjna elewacja z płytek ceramicznych. Pomimo protestów wywołanych informacją o planowanym wyburzeniu parkingu władze miasta nie wpisały budynku na listę chronionych obiektów. Wciąż trwają dyskusje, słychać głosy sprzeciwu, a architekci z biura JAA przygotowali nawet koncepcyjny projekt, który obrazuje sposób, w jaki można przekształcić istniejącą konstrukcję w hotel bez konieczności jej wyburzania.
Oprócz parkingu Welbeck w Londynie inspiracjami do stworzenia tapet były: katedra św. Sebastiana w Rio de Janeiro zaprojektowana przez Edgara Fonceca, stacja metra DC w Waszyngtonie autorstwa Harry'ego Weese'a oraz fasada wieżowca Pinnacle (dawniej West Riding House) w Wielkiej Brytanii.
Producent deklaruje, że nowe wzory tapet to odpowiedź na coraz częstsze przypadki burzenia świetnie zaprojektowanych brutali, czego przykładem jest niedawne zrównanie z ziemią londyńskiego osiedla Robin Hood Gardens zaprojektowanego w pracowni Alison & Peter Smithson. Można je kochać lub nienawidzić, ale na pewno zasługują na zachowanie - zaznacza przedstawiciel firmy Murals Wallpaper. Wprowadzenie produktów do aranżacji wnętrz ma pomóc w kreowaniu mody na brutalizm i uwydatnić czasem niełatwo dostrzegalne piękno budynków utrzymanych w tym stylu. Tapety kosztują 36 funtów za mkw.
Tapety niezadowalający substytut
Decyzje o pozbywaniu się kolejnych brutali dziwią szczególnie po takich wydarzeniach jak np. przyznanie nagrody im. Miesa van der Rohe 2017 zmodernizowanemu galeriowcowi w Amsterdamie. A jeśli szukać przykładów z brytyjskiego podwórka, to wystarczy wspomnieć, że w ubiegłym roku architekt Neave Brown otrzymał Złoty Medal RIBA [przyznawany przez Królewski Instytut Architektów Brytyjskich] za projekt osiedla mieszkaniowego Alexandra Road Housing Estate. Okazuje się, że brutalizm podbija serca powoli, oby po jakimś czasie nie zostały po nim tylko tapety.
Skomentuj:
Brutalizm na tapety. Fasady budynków we wnętrzach