RYSY Architekci zaprojektowali targowisko we wsi Żołynia. Jest świetne!
Czy targowisko może być estetyczne i zamiast szpecić krajobraz, doskonale z nim współgrać? Może! Przykładem jest inwestycja we wsi Żołynia w województwie podkarpackim. To kolejny dobry projekt pracowni RYSY Architekci.
Dbałość o krajobrazowy kontekst
"Piękna wieś podkarpacka" - kilka lat temu Żołynia została wyróżniona w takim właśnie konkursie. I jak widać, robi wszystko, by tego miana nie stracić. Nawet wybudowane dwa lata temu nowe targowisko przeznaczone dla producentów rolnych zostało zaprojektowane z dbałością o krajobrazowy kontekst. Autorami projektu są Rafał Sieraczyński, Bartłomiej Gasparski, Magdalena Palmowska, Sebastian Bocian z biura RYSY Architekci.
Co stanęło na targowisku?
Na targowisku o powierzchni 1605 m2 stanęło 15 powtarzalnych, otwartych, wiat przykrytych dachem spadzistym. Jest też jeden obiekt kubaturowy, mieszczący toalety, stróżówkę oraz pomieszczenie gospodarcze.
Konstrukcja wiat
Całość konstrukcji wiat podparta jest za pomocą ram stalowych. Zadaszenie każdej wiaty składa się z powtarzalnych modułów złożonych z rusztu drewnianego oraz ram stalowych. Pod zespołem ram stalowych zastosowano płytę fundamentową wylewaną.
To nie jedyny taki projekt biura RYSY Architekci
Warto dodać, że obiekt w Żołyni nie jest jedynym targowiskiem zaprojektowanym przez biuro RYSY Architekci. Podobne istnieją w Wyszogrodzie, Górze Kalwarii i Świnoujściu. Najwyższy czas, by duże miasta, ze stolicą włącznie, pomyślały o zamianie mało estetycznych, ustawionych w nieładzie plastikowych budek na targowiska, które nie szpecą krajobrazu.
Targowisko miejskie w Żołyni możemy oglądać na zdjęciach Piotra Krajewskiego.
Skomentuj:
RYSY Architekci zaprojektowali targowisko we wsi Żołynia. Jest świetne!