Wieżowce, muzea, centra handlowe i... Najgłośniejsze inwestycje 2013 roku [NASZ PRZEGLĄD]
Koniec grudnia - to zawsze czas podsumowań i konkluzji, związanych z mijającym rokiem. W ciągu ostatnich dwunastu miesięcy ukończono w Polsce kilkanaście interesujących budowli, nieco mniej wybitnych, za to najwięcej... kontrowersyjnych. Oto nasz przegląd architektoniczny mijającego roku 2013
Warszawskie wieże mieszkalne: Cosmopolitan i Złota 44
Choć nie wprowadzili się jeszcze do nich lokatorzy, dwa apartamentowe drapacze chmur wpisały się już w panoramę Warszawy. Wysokie, luksusowe, supernowoczesne budynki mieszkalne podniosły rangę Warszawy na międzynarodowym rynku nieruchomości, pozwoliły polskiej stolicy dołączyć do grona miast zabudowanych przez starchitektów (Daniel Libeskind jest nim bez wątpienia, Helmut Jahn jest znany na świecie), przyczyniły się do poszerzenia panoramy miasta o kolejne punkty wysokościowe - a przecież niektórzy uważają, że rangę metropolii zyskuje się właśnie dzięki drapaczom chmur.
Cosmopolitan, Fot. Donat Brykczynski / materiały inwestora
Cosmopolitan i Złota 44 - to pierwsze tak wysokie budynki mieszkalne, do tej pory w więzach lokowano biura. To także domy bardzo drogie - wielkie emocje budzi nie tylko sama ich architektura, ale również wnętrza, odznaczające się nie tylko oszałamiającym widokiem z okna, ale też luksusowym wykończeniem.
Cosmopolitan, Fot. Adam Stępień / Agencja Gazeta
Muzeum Historii Żydów Polskich, proj. Rainer Mahlamäki, Warszawa
To chyba najpiękniejszy budynek, jaki został oddany do użytku w 2013 roku. Mimo że w muzeum wciąż nie ma ekspozycji, gmach cieszy się dużą popularnością i o każdej porze dnia można w nim spotkać wielu zwiedzających - co chyba najlepiej świadczy o jakości i sile przyciągania zaprojektowanego przez Fina, Rainera Mahlamäki gmachu.
Poza niezwykłym holem wejściowym, w którym falujące ściany z żółtawego betonu rozstępują się niczym wody Morza Czerwonego nie można nie docenić wielkiego wysiłku architekta w to, aby gmach jak najlepiej `siedział` wśród otaczającej zabudowy. Mimo że dość spore, muzeum sprawia wrażenie, jakby nie uszczupliło prawie w ogóle powierzchni skweru, na którym stanęło. Co więcej - gmach wygląda, jakby istniał w tej lokalizacji `od zawsze`, doskonale pasuje do otaczających go bloków i do kameralnej skali dzielnicy.
Muzeum Historii Żydów Polskich mieści się w gmachu o głęboko przemyślanym kształcie, stosownych gabarytach i odpowiadającej funkcji i kontekstowi formie, Wciąż zbyt mało powstaje w Polsce budowli o których można to powiedzieć.
Plac Unii, proj. Kuryłowicz&Associates, Warszawa
Gdy w 2006 roku buldożery rozbijały wyjątkową, unikatową, szeroko opisywaną na świecie konstrukcję pawilonu sklepu samoobsługowego Supersam nie było wiadomo, jaką formę przybierze jego następca w tym miejscu. W 2007 roku konkurs architektoniczny na projekt wieżowca wygrał zespół Stefana Kuryłowicza (warto przypomnieć, że drugą nagrodę w konkursie otrzymała pracownia Bulanda Mucha Architekci, wyróżnienie - pracownia ARE; udział w konkursie brali też m.in. JEMS Architekci).
W 2010 roku rozpoczęła się, a trzy lata później zakończyła kosztująca pół miliarda złotych budowa wysokiego na 90 metrów kompleksu handlowo-biurowego Plac Unii. Nowy gmach wypełnił szczelnie dostępną działkę, swoją sylwetką zamknął perspektywę ulicy Puławskiej, wprowadził zupełnie nową jakość w przestrzeń pogranicza dwóch dzielnic - Śródmieścia i Mokotowa.
Kto pamięta i ceni Freddiego Mercurego nie zaakceptuje nigdy nowego wokalisty zespołu Queen - choćby ten śpiewał rewelacyjnie i bardzo się starał dorównać legendzie. Miłośnicy Supersamu wciąż nie mogą przeboleć straty tej wybitnej modernistycznej realizacji, nie są więc w stanie przyjaznym okiem patrzeć na strzelisty, potężny gmach Kuryłowicza. Ale nie powinno się go tylko krytykować: budynek ma oczywiście nieco wad (choćby to, że jest zamknięty, wsysa ludzi do środka, nie generując ruchu dookoła), jednak został sprawnie wkomponowany w dostępną przestrzeń, a jego stonowane, rytmiczne elewacje nie przytłaczają okolicy.
Filharmonia Szczecińska, proj. Barozzi Veiga
Gmach Filharmonii w Szczecinie, której budowa dobiegła właśnie końca, to kolejny na tej liście obiekt, wzbudzający kontrowersje. Wśród historycznej, w większości ceglanej zabudowy centrum Szczecina stanął bowiem gmach, przypominający lodową skałę, strzelisty i śnieżnobiały, radykalnie odcinający się od otoczenia. Początkowo forma, opracowana przez hiszpańską pracownię Estudio Barozzi Veiga wzbudzała mieszane uczucia: niektórzy nie mogli zaakceptować kształtu czy wykończenia elewacji tak dalekiego od stylu, nielicznych przecież, szczecińskich zabytków.
Dziś, gdy filharmonia już stoi, okazało się, że wbrew niepokojom doskonale wpisała się w otoczenie, wniosła świeżość pomiędzy istniejącą zabudowę, że jej ekspresyjna sylwetka dobrze koresponduje ze strzelistymi dachami sąsiednich budynków.
Biały gmach, zaprojektowany przez Hiszpanów, który czeka na oficjalne otwarcie, jest bez wątpienia jednym z ciekawszych obiektów, zrealizowanych w Polsce w ostatnich latach.
Muzeum Śląskie, Katowice
Obiekt powstał w ścisłym centrum miasta, na terenie dawnej kopalni "Katowice", nieopodal Spodka. Jest on nietypowy, ponieważ znaczna jego część znalazła się pod ziemią, dzięki czemu do minimum ograniczono ingerencję w poprzemysłowy krajobraz.
Biblioteka Raczyńskich, proj. JEMS Architekci, Poznań
Poznańska realizacja pracowni JEMS Architekci jest unikatowa nie tylko dlatego, że jest wyjątkowo udana. To chyba jeden z niewielu nowoczesnych, a wzniesionych w historycznym otoczeniu obiektów, który nie wzbudza kontrowersji ani sprzeciwów. Pracowni JEMS udało się opracować taką formę gmachu, która zachowując wszystkie cechy współczesnej bryły harmonijnie łączy się z zabytkową siedzibą Biblioteki Raczyńskich, gmachu nie tylko zdobnego i zabytkowego, ale też posiadającego dużą wartość symboliczną.
Warszawscy architekci osiągnęli to, stawiając na prostotę: elewacje nowego skrzydła biblioteki mają rytmiczne podziały przypominające kamienną kratownicę, która nadaje budowli eleganckiego, stonowanego wyrazu.
Business Garden, proj. JSK Architekci, Massimiliano and Doriana Fuksas Architects, RS Architektura Krajobrazu i in., Warszawa
W lipcu 2013 roku została otwarta pierwsza część kompleksu biurowego, powstającego przy prowadzącej na lotnisko ulicy Żwirki w Wigury w Warszawie. Docelowo na działce stanie siedem budynków, na razie do użytku oddano dwa, z który jeden został zaprojektowany przez słynną pracownię Massimiliana i Doriany Fuksas. Nad całością przedsięwzięcia, jako główny projektant pieczę trzyma zespół biura JSK Architekci.
Kompleks biurowo hotelowy Business Garden przy Żwirki i Wigury w Warszawie (Fot. Jacek Marczewski / Agencja Gazeta)
Od strony ruchliwej ulicy biurowiec kompleksu Business Garden ma prostą, rytmicznie ukształtowaną elewację, jednak od strony dziedzińca zaskakuje futurystycznymi formami wyburzających się ryzalitów, unoszących się na ziemią na ukośnych słupach czy falującymi elewacjami.
Kompleks biurowo hotelowy Business Garden przy Żwirki i Wigury w Warszawie (Fot. Jacek Marczewski / Agencja Gazeta)
Dość rozległy teren pomiędzy poszczególnymi gmachami zamiast - jak to się najczęściej zdarza - zamienić w parking zaplanowano jako zielony skwer. Pracownia architektury krajobrazu zaprojektowała tu pomosty i drewniane podesty, zróżnicowaną roślinność (m.in. ozdobne trawy), alejki spacerowe. Ten malowniczy i dla każdego dostępny skwer, w połączeniu z białymi, oryginalnymi, futurystycznymi bryłami tworzą wyjątkową jakość, rzadko spotykaną w ogóle, a w obiektach biurowych w szczególności.
Kompleks biurowo hotelowy Business Garden przy Żwirki i Wigury w Warszawie (Fot. Jacek Marczewski / Agencja Gazeta)
Więcej TUTAJ
Wielkie zakupy - nowe galerie handlowe, min. Katowice, Poznań, Warszawa
Mimo że ekonomiści wciąż omawiają rozmaite aspekty światowego kryzysu, który rozpoczął się w 2008 roku, w polskim handlu oznaki kryzysu już dawno zniknęły. W 2013 roku w dużych, średnich i małych miastach w całej Polsce otwartych zostało kilkadziesiąt galerii handlowych!
Poznań City Center
Te najszerzej komentowane i opisywane, to oczywiście Galeria Katowicka (wzniesiona w miejscu nieodżałowanego Dworca) i Plac Unii City Shopping w wybudowanym w miejscu Supersamu wieżowcu; Poznań City Center - także połączona z dworcem czy Galeria Bronowice w Krakowie. Pod względem architektury wyróżnia się Galeria Solna w Inowrocławiu; wielkością - Galeria Riviera w Gdyni czy Trzy Korony w Nowym Sączu.
Galeria Katowicka w barwach narodowych (Fot. Galeria Katowicka)
Poza nimi, jak Polska długa i szeroka w 2013 roku otwierane były mniejsze centra i galerie. Można je długo wyliczać: Stara Kablownia w Czechowicach-Dziedzicach, Tu i Teraz w Ełku, Dekada w Grójcu, Marcredo Center w Szczecinie, Europa Centralna w Gliwicach, Karuzela w Wodzisławiu, Mallwowa w Skórzewie, Brama Pomorza w Lipienicach koło Chojnic, Galeria Miodowa w Kluczborku, Veneda w Łomży, Atlas w Siedlcach, Jan w Wadowicach i wiele innych.
Plac Nowy Targ, proj. Roman Rutkowski Architekci, Wrocław
Jedna z niewielu przeprowadzonych w tym roku znaczących rewitalizacji przestrzeni publicznej spotkała się z szeroką krytyką. Położony w pobliżu wrocławskiego Starego Miasta plac Nowy Targ otoczony jest częściowo przez zabytkowe gmachy, częściowo przez bloki z lat 60.
Plac Nowy Targ, proj. Roman Rutkowski Architekci, Wrocław, Fot. Mieczysław Michalak / Agencja Gazeta
Z tego samego okresu pochodziła wcześniejsza aranżacja tej przestrzeni, do której zresztą odniósł się Roman Rutkowski, projektując współczesną modernizację (jego projekt otrzymał pierwszą nagrodę w konkursie architektonicznym). Architekt opracował geometryczny układ placu z kontrastową kratownicą na posadzce oraz ciężkimi, czarnymi, kamiennymi ławkami, na których można też przyjąć pozycję półleżącą.
Plac Nowy Targ, proj. Roman Rutkowski Architekci, Wrocław, Fot. Mieczysław Michalak / Agencja Gazeta
Przy okazji prac na placu wokół zminimalizowano ruch samochodowy, pod powierzchnią budując parking podziemny; centralne miejsce na placu ma zająć fontanna.
Więcej TUTAJ
Inwestycje nad Bałtykiem
Polska ma ponad 500 km brzegu morskiego, którego potencjał nie jest wciąż do końca wykorzystany. Choć wiele z pomysłów zagospodarowania nabrzeża stoi w sprzeczności z ochroną środowiska, na które przecież trzeba zwracać uwagę, od kilku lat coraz więcej inwestorów i architektów tworzy projekty domów, ośrodków wypoczynkowych, promenad czy pasaży, które mają uatrakcyjnić bałtyckie wybrzeże. Niektóre już powstały.
W 2013 roku w Pobierowie został otwarty hotel Baltic Palace. Zaprojektowany przez pracownię RE gmach wyróżnia się z otoczenia, ale jednocześnie jego szklana sylwetka jest inspirowana typową dla okolicy zabudową.
Szczecińska pracownia Mellon architekci, czerpiąc z najlepszych tradycji modernizmu opracowała projekt apartamentowca Dune, który stanął tuż przy plaży w Mielnie.
Jedną z nagród w konkursie Polski Cement w Architekturze otrzymał w tym roku wyjątkowy dom jednorodzinny, zaprojektowany przez biuro Ultra Architekci. Willa, która też stanęła nad morzem - to prosta bryła, w której harmonijnie połączono ze sobą beton i drewno.
Więcej o nadmorskich inwestycjach: Hotel Baltic Palace w Pobierowie, Apartamentowiec Dune w Mielnie, Dom nad morzem projektu Ultra Architects.
Służewski Dom Kultury, Warszawa, proj. WWAA, 137kilo
Już wkrótce, gdy zostanie oficjalnie oddany do użytku, Służewski Dom Kultury będzie bez wątpienia jedną z najbardziej niezwykłych tego typu placówek w Polsce. Nowoczesny i starodawny zarazem, formą nawiązuje do istniejącej tu jeszcze 30-40 lat temu wioski, kryje jednak wnętrza dostosowane do potrzeb współczesnych użytkowników.
Kompleks drewnianych budynków z tarasami, podestami, mostkami i amfiteatrem, stojący w otoczeniu wielkopłytowego osiedla na pewno szybko stanie się ulubioną przestrzenią dla okolicznych mieszkańców - zarówno tych, uczestniczących w zajęciach i wydarzeniach, organizowanych przez dom kultury, jak i tych, którzy będą tu przychodzili po prostu posiedzieć, spędzić trochę czasu.
Więcej TUTAJ
Nauka i technika, Gdynia, Lublin
Fundusze europejskie, płynące dość szerokim strumieniem do Polski pomogły w rozwoju nie tylko infrastruktury drogowej, lotnisk, czy wspomnianych muzeów. Wiele gmin dzięki nim zainwestowało w swój rozwój i budowanie swojej marki: zaczęto w Polsce budować parki technologiczne. Nie jest zagadką, że przyszłość światowej gospodarki należy do nowych technologii, innowacyjnych rozwiązań i do świata cyfrowego. Żeby wspomagać rozwój lokalnych firm w tych właśnie dziedzinach budowane są parki naukowo-technologiczne w których przedsiębiorcy i naukowcy pracują razem.
W 2013 roku takie parki oddano do użytku m.in. w Gdyni i Lublinie. Lubelski ośrodek wciąż się rozbudowuje, zaś powstały właśnie główny gmach zaprojektował Bolesław Stelmach. Budynek ma charakterystyczne dla tego architekta surowe, wręcz minimalistyczne formy, których główną siłą wyrazu jest surowy beton.
Pomorski Park Naukowo-Technologiczny w Gdyni - to zaś szklany gmach o dynamicznej sylwetce. Budynek z czterema wysuwającymi się poza elewacje szklanymi walcami zaprojektował zespół pracowni AEC Krymow i Partnerzy.
Więcej o Pomorskim Parku Naukowo-Technologicznym w Gdyni TUTAJ
ICHOT Brama Poznania, proj. Ad Artis Architects
Od marca 2014 będzie można zwiedzać niezwykłą placówkę w Poznaniu. To Interaktywne Centrum Historii Ostrowa Tumskiego - muzeum, pokazujące dzieje najstarszej części miasta, która odegrała też niezwykle ważną rolę w procesie rodzenia się polskiej państwowości. Gmach powstał w otoczeniu bezcennych zabytków, architekci z krakowskiej pracowni Ad Artis Architects zdecydowali się jednak nadać mu formę surową i minimalistyczną.
ICHOT Brama Poznania, proj. Ad Artis Architects, Fot. Piotr Skórnicki / Agencja Gazeta
Betonowa kostka, połączona szklanym mostkiem z ceglaną Śluzą Katedralną, która została zaadaptowana na nowoczesną przestrzeń wystawienniczą stoi w jawnym kontraście do form gotyckiej katedry czy średniowiecznych, barokowych i XIX-wiecznych zabudowań kościelnych. Wybór przez architektów formy minimalistycznej, skromnej okazał się bardzo dobry: szary sześcian nie przytłacza zabytkowych obiektów, nie konkuruje z nim, a wręcz podkreśla ich rangę, stanowiąc tylko tło dla ich historycznych brył.
ICHOT Brama Poznania, proj. Ad Artis Architects, Fot. Piotr Fijałkowski /AG
Więcej TUTAJ
Świętokrzyski Sztetl, proj. Mirosław Nizio, Chmielnik
Od czasu, gdy Polska może ubiegać się o dotacje z Unii Europejskiej w całym kraju powstają nowe muzea. Nadrabiamy w ten sposób cywilizacyjne zaległości - bo prężnie działające instytucje kultury świadczą o wysokim poziomie społeczeństwa, które je tworzy i które z nich korzysta.
W 2013 roku w małym świętokrzyskim miasteczku Chmielnik (niecałe 4 tysiące mieszkańców) powstało wyjątkowe muzeum. Świętokrzyski Sztetl, bo taką nosi nazwę, jest unikatową placówką zarówno pod względem funkcji, jak i formy architektonicznej. Muzeum na upamiętniać kulturę Żydów, którzy niegdyś licznie zamieszkiwali te okolice. Nadszedł najwyższy czas na zatrzymanie pamięci o narodzie, który kiedyś współtworzył polską kulturę, a w wyniku tragedii II wojny światowej i późniejszych działań politycznych został z niej prawie całkiem wymazany.
Świętokrzyski Sztetl - to pieczołowicie odnowiona zabytkowa, XVII-wieczna synagoga, do wnętrza której wstawiono zaprojektowaną przez Mirosława Nizio szklaną bimę (to przykryte baldachimem podwyższenie na środku synagogi, z którego odczytywane były wersy Tor). Ten niezwykły obiekt (rekonstrukcja autentycznej bimy, jednak powtórzona w szkle) jest tylko jednym z elementów multimedialnej ekspozycji w muzeum, które poza prezentowaniem zachowanych pamiątek ma też edukować oraz animować życie kulturalne w całym regionie.
Biblioteka Uniwersytecka, proj. Biuro Architektoniczne NOW, Zielona Góra
W ciągu ostatnich lat w Polsce powstało mnóstwo uczelnianych bibliotek, które wyróżniają się przemyślanymi i oryginalnymi formami architektury. Pierwszą był oczywiście warszawski BUW Marka Budzyńskiego z 1999 roku, ale później powstały nie mniej interesujące obiekty w Białymstoku czy słynna katowicka, obsypana w 2011 roku wszystkimi prawie przyznawanymi w Polsce nagrodami.
W tym roku do tego grona dołączyła Biblioteka Uniwersytecka w Zielonej Górze, elegancka i stylowa, zaprojektowana przez Biuro Architektoniczne NOW. Położona w sąsiedztwie lasu odznacza się stonowaną kolorystyką (czernie i szarości, we wnętrzu również biel), powściągliwą formą i funkcjonalnie rozłożonymi przeszkleniami.
Te proste, prawie minimalistyczne formy - to świadomy wybór architektów, uznali oni, że w dość chaotycznie zabudowanej okolicy zielonogórskiego kampusu taki prosty i skromny budynek wprowadzi tak tu potrzebne ład i harmonię.
Więcej TUTAJ
Nowa ikona Bydgoszczy, Stylowa Marina
W 2013 roku sporo mówiło się też o Bydgoszczy, która w ostatnim czasie wzbogaciła się o wyjątkowy budynek. Bydgoska Marina od początku była faworytem naszego plebiscytu na Bryłę Roku, który odbył się na przełomie marca i kwietnia. Na stylową przystań projektu APA Rokiccy zagłosowało ponad 6 tys. czytelników i tym samym budowla wygrała rywalizację z dziewięcioma innymi obiektami z Polski.
Po wygranej w naszym plebiscycie budynek bydgoskiej Mariny zyskał uznanie w wielu innych konkursach i publikacjach, a bydgoszczanie oficjalnie uznali go za nową ikonę swojego miasta!
- Więcej o:
Dinette we wrocławskiej Renomie projektu BUCK STUDIO
Dom na skraju lasu od 77 studio architektury z nominacją do Nagrody Roku SARP 2024. Harmonia natury i architektury
Dom nad fosą - część Fortu X w Toruniu. To projekt pracowni Archigeum Przemka Gawędy
Rusza przebudowa dworca w Łukowie. Będzie tu sala widowiskowa na 300 osób
Warszawa: Kolejne budynki w Porcie Praskim gotowe. Otwarto też twarto fragment nowego bulwaru spacerowego
Rezydencja Biała pod Warszawą. Symbioza architektury i natury
Nowy żłobek w Karczewie. Budowę ukończono w 6 miesięcy
Latające spodki, rakiety i bloki - wyjątkowe budynki w Tatrach i Karkonoszach