Ikony architektury: Pascal Hausermann i jego betonowe bąble
Wioska hobbitów, czy osada mieszkańców innej planety? Nie, to unikatowy Museumotel zaprojektowany przez wizjonera architektury Pascala Hausermanna. W której z betonowych "baniek" zatrzymałbyś się na nocleg?
Ikony architektury: Museumotel - historia kompleksu
Pomysł na bajkowy motel narodził się w latach 60-tych. Inwestor kompleksu, hotelarz M. Thierry pewnego dnia przeglądając gazetę natknął się na niesamowitą architekturę, jaką stosował architekt-wizjoner Pascal Hausermann. Stwierdził, że projektant będzie idealnym rzemieślnikiem, który pomoże mu stworzyć wymarzone miejsce w Raon l'Etap, małej miejscowości Lotaryngii. Architektura Hausermann'a, była nowym spojrzeniem w dziedzinie budownictwa. Charakteryzowała się "bąblastymi" obiektami, zwanymi nie przez przypadek "bubble houses".
Thierry chciał stworzyć małą wioskę, która będzie się znajdować na wyspie, oblanej z dwóch stron rzeką La Plaine. Całe zaplecze hotelowe miało przypominać fantazyjną osadę, do której dostęp będzie tylko poprzez jeden most. Dla odwiedzających miał tu czekać spokój i możliwość wygodnego wypoczynku w otoczeniu natury. Miała w tym pomóc architektura i wyobraźnia Hausermann'a.
Kompleks został otwarty i od razu entuzjastycznie przyjęty w 1968 roku. Niestety motel nie przetrwał długo, ponieważ tak jak szybko rozpoczęła się moda na "buble", tak też szybko się skończyła. W 1980 roku właściciel postanowił sprzedać swoje wymarzone miejsce i zająć się czym innym. Nowi nabywcy próbowali ożywić i przywrócić świetność miejsca, ale niestety ich wysiłki do niczego się nie przyczyniły. Bajkową osadę zaczęły porastać zarośla.
Wszystko zaczęło się zmieniać w 2003 roku, kiedy "osadą" zainteresowali się doświadczeni działacze z branży hotelarsko-gospodarskiej. Postanowili reaktywować magiczne miejsce, jednak pod odświeżoną i budzącą ciekawość nazwą: Museumotel: Le Motel dl'Utopie. Motel został całkowicie odnowiony. Pozostawiono styl, detale i wyposażenie z czasów Hausermann'a. Sam autor jest zadowolony, że jego jedyna hotelarska realizacja dostała drugie życie i stała się ponownie lokalną atrakcją.
Ikony architektury: Museumotel
Cały kompleks Museumotel to dziewięć budynków, przystosowanych do wygodnego i atrakcyjnego wypoczynku. Każdy obiekt jest białą betonową bańką, która wyróżnia się niesamowitym i indywidualnym wnętrzem. Stąd inne nazwy motelowych domków. Betonowe bańki to dwa rodzaje kul: 25m2 i 35m2. W każdym obiekcie mogą zamieszkać od dwóch do pięciu osób. Poza obiektami mieszkalnymi na terenie kompleksu znajduje się budynek recepcji z barem, "bańka" techniczna, a także: ogród z tarasem, jeziorko, parking oraz wydzielona strefa tylko dla zwiedzających muzeum.
Obiekt jest także miejscem różnych wydarzeń kulturalnych: koncertów, wystaw, wykładów, wystąpień, a jego wnętrza można już zaliczyć do muzealnych, w których ekspozycją jest niesamowite wyposażenie.
Ikony architektury: Museumotel - FILM
Museumotel - domek "PURPLE BUBBLE"
Wnętrze tej "bańki" jest inspirowane twórczością Vernera Pantona. Charakteryzuje się organicznymi elementami i wzorami. Tu każdy może zrelaksować się w otaczającej różnorodności barw i deseni, leżąc na okrągłym łóżku. To domek przeznaczony dla trzech osób, z osobnym pokojem dla jednego gościa.
Museumotel - domek "POP ART BUBBLE"
Andy Warhol powinien docenić to wnętrze i jego dekoracje, wprost z epoki popartu. Jest to jeden z najjaśniejszych domków, światło gra tu główną rolę wraz z wyposażeniem i zdobieniami. Mogą tu zamieszkać dwie osoby.
Museumotel - domek "ZEN BUBBLE"
Miłośników sztuki dalekiego wschodu zaprasza do siebie bańka o nazwie "ZEN BUBBLE". Wnętrze przyciąga panującym tu spokojem, malowniczością i pogodą ducha. Wszystko to uzyskano poprzez połączenie stylu lat 60. wraz z elementami japońskiego designu. Czekają tu miejsca dla dwóch osób.
Museumotel - domek "50' BUBBLE"
W tym zaczarowanym wnętrzu panuje szał lat 50-tych. W sam raz dla miłośników rock"n"rolla. Atrakcją tego domku jest podłoga, która płynnie zamienia się w ścianę. Pokój przeznaczony dla dwóch osób.
Museumotel - domek "ORANGE BUBBLE"
To bańska energetyzująca i nieco psychodeliczna. Żywe kolory, ciekawe wzory i świat niczym z Bollywood'u. A wszystko dla pasjonatów plastikowych czasów, lat 60-tych i 70-tych. Dodatkową atrakcją tej dużej i słonecznej kuli jest futurystyczny samochód zawieszony na ścianie. Znajdzie się tu miejsce dla małej trzyosobowej rodziny.
Museumotel - domek "STAR BUBBLE"
Jeśli ktoś choć trochę chce się poczuć Gagarinem, to powinien odwiedzić "niebieska bańkę". Wnętrze to sceneria wprost z Księżyca. Każdy kto tu zasypia będzie śnić w gwiazdach. To pokój dwuosobowy, który poza kosmicznym wyposażeniem w stylu pop, wyróżnia się wypukłą dekoracją ścian.
Museumotel - domek "CHLOROPHYLL BUBBLE"
Wśród wszystkich baniek dziwne by było gdy zabrakło takiej, która kryje w sobie świat flory. "CHLOROPHYLL BUBBLE" to zielona bańka, która wprowadza do wnętrza świeżość, miękkość i lekkość. Tu na pewno sen każdego będzie spokojny, a poranek rozpocznie patrząc na widok za oknem i szumiącą rzekę La Plaine. W domku mogą wypocząć dwie osoby.
Museumotel - domek "LOVE BUBBLE"
Ostatnia bańka jest przeznaczona dla zakochanych. Jej wyposażenie to "barwy miłości", miękkie i charakterystyczne kształty. Może to dobry pomysł na miesiąc miodowy lub walentynki? To domek, od którego aż bije czułością, którego atrakcją jest łóżko w kształcie serca. Oczywiście tylko dla dwojga.
Skomentuj:
Ikony architektury: Pascal Hausermann i jego betonowe bąble