Komiksowe muzea
Jeśli ktoś uważa, że komiks zalicza się do kultury niskiej, ten się myli. Już niedługo powstaną dwa duże muzea dokumentujące historię obrazkowych historyjek. A każdy niedowiarek powinien odwiedzić te miejsca.
Muzeum kreskówki i komiksu w Chinach projektu MVRDV
Choć jeszcze nie powstało, Muzeum Animacji i Komiksu (CCAM) w Chinach projektu MVRDV już zyskało sobie grono fanów. Obiekt nie tylko zaskakuje swoją funkcją, ale przede wszystkim formą, bardzo plastyczną, jakby wprost z kart komiksu.
Za jej przedziwną powłoką znajduje się magiczny świat. Nic dziwnego, przecież większość bohaterów komiksów i kreskówek żyje w krainach nam odległych i takich, o których może tylko sobie poważyć: pełnych kolorów, czarodziejskich przedmiotów, niespotykanych form i stworzeń. W przyszłości każdy będzie mógł przenieść się choć na chwilę w krainę komiksowych boahterów i zobaczyć jak wygląda ich świat.
Miejsce to powstanie nie tylko z myślą o najmłodszych, to również obiekt gdzie spotyka się będą rozrywka ze sztuką.
Zaproponowany budynek od MVRDV to grupa ośmiu "balonów", połączonych ze sobą w jedną wielka chmurę, w której wnętrzu znajduje się cała zawartość bajkowego świata. Wnętrze podzielone jest na osiem sektorów, w których znajdują się lobby, sale edukacyjne, trzy teatry i kina oraz wypożyczalnia książki i komiksu. Dzięki specyficznemu kształtowi każdej części muzeum, sale są elastyczne i można je komponować w różny sposób. Jeden z "balonów" ma zawierać interaktywne centrum, w którym goście będą mogli aktywnie eksperymentować z różnego rodzaju technikami animacji jak blue box, zatrzymać ruch postaci lub tworzyć ich emocje.
Powierzchnia wewnętrznej ekspozycji przewidywana jest na 32 tys. m2. Dodatkowo cały obszar wokół budynku zamieni się w park i wysepki z ogrodami, które będą dopełniać wielkość zaplecza muzeum. W najbliższym sąsiedztwie ma znaleźć się również centrum wystawiennicze. Całość projektu, przewiduje się, że pochłonie ok. 92 mln euro.
Muzeum kreskówki w Nowym Jorku - laureat I miejsca
Warto jednak pamiętać, że w Nowym Jorku istnieje już takie miejsce, gdzie można przenieść się na chwilę po wspomnienia ze świata dzieciństwa - Muzeum Komiksu i Sztuki Animacji. Zostało założone w 2001 roku na Manhattanie w istniejącym budynku. W ubiegłym roku ogłoszono konkurs na nowy obiekt, tym razem wolnostojący na otwartej przestrzeni, aby móc bardziej eksperymentować z formą i możliwościami przestrzennymi tego typu miejsca.
W konkursie na nowy obiekt przyznano trzy nagrody i trzy wyróżnienia, z których każde wyróżnia się duża dozą fantazji.
Zwycięzcą konkursu został Volkan Alkanoglu z Los Angeles, proponując kosmiczny statek, jako idealne miejsce dla sztuki animacji i komiksu. Projekt zapewnia, że MOCCA to przede wszystkim muzeum na miarę XXI-wieku, które wykorzystuje współczesne możliwości techniki, łącząc je z ogromnym bogactwem sztuki animacji, poprzez ekrany, wizualizacje, interaktywność itp. Obiekt z zewnątrz jako elegancka rzeźba będzie zapraszać do siebie grono odwiedzających i stanie się w ten sposób katalizatorem społecznych oraz kulturowych myśli i prowokacji, które zawładnęły niesamowitym światem Komiks i animacji.
Muzeum kreskówki w Nowym Jorku - laureat II miejsca
Praca wyróżniona drugim miejscem swoją formą nawiązuje do kontekstu ulicy. Jej charakterystycznym motywem są ogromne kominy, przez które wpadają promienie słońca, a następnie są selekcjonowane, przez odpowiednie wymiary otworów. Autorzy tej koncepcji, zatytułowanej "bagpipe": grupa MAST z Kopenhagi, zwrócili tu szczególna uwagę na rolę światła w przestrzeniach ekspozycyjnych. Dzięki prostej, ale nietypowej formie wnętrze muzeum jest elastyczne i można go kształtować dowolnie, światło wpadające do środka pozwala naturalnie kształtować tło zbiorów. Dodatkową atrakcją zewnętrznej formy są "ledowe włosy" wychodzące spod wierzchniej powłoki komina.
Muzeum kreskówki w Nowym Jorku - laureat III miejsca
Laureaci trzeciego miejsca: Erin Ruhl & Jordan Hines z Kentucky, zaproponowali spokojną formę, której wnętrze zamienia się w świat historii animacji i rysunku. Koncepcja wynikła z misji, jaką ma spełniać muzeum. Celem MOCCA jest gromadzenie, ochrona, nauka sztuki animacji i komiksowego rysunku. Sposób, w jaki porusza się użytkownik, porównano do żółwia, który jest uosobieniem sensu historii pochodzenia, zachowania i mądrości, stąd nazwa projektu "tortoise".
Muzeum kreskówki w Nowym Jorku - wyróżnienie
Jedno z wyróżnień otrzymał Jerome Glairoux za pracę wykonaną w Gliwicach zatytułowaną: "BLOP!!..POW!!..WIZZZZZZZ". Projekt to spokojna i prosta forma, która kryje w sobie świat komiksu i animacji. Jest to odpowiedź nie tylko na to, jaką formę przyjąć i jak zorganizować zaplecze takiego obiektu, ale przede wszystkim jak w harmonijny sposób można połączyć miasto, ludzi oraz budynek o nietypowej funkcji.
Muzeum kreskówki w Nowym Jorku - wyróżnienie
Kolejne wyróżnienie otrzymała praca o niezharmonizowanej formie, zatytułowana: "bubble art display for mocca / bad for mocca". Autor projektu Erick Kristanto pochodzi z Nowego Jorku i chciał w swoje miasto wprowadzić zadziwiająca formę, która będzie nie tylko siedzibą dla zbiorów animacji i rysunku, ale także interesującą i wyróżniającą się architekturą w przestrzeni publicznej, która w ten sposób będzie przyciągać tłumy odwiedzających. Widoczne z zewnątrz "bańki" są pomieszczeniami ekspozycji, które wewnątrz łączy w pionie specjalna rampa. Dzięki temu widz może oglądać kilka miejsc jednocześnie.
Muzeum kreskówki w Nowym Jorku - wyróżnienie
Praca autorstwa Guya Avellone'a i Batona Rouge'a z Luizjany była inspirowana jedną z najpopularniejszych technik szkicu. Ostre kreski i krawędzie w towarzystwie smukłych i wąskich płaszczyzn, to forma eleganckiej i agresywnej bryły Muzeum Komiksu i Sztuki Animacji. Horyzontalna i pocięta elewacja kieruje swoje linie w stronę ulicy, dzięki temu stwarza wrażenie otwartej na przestrzeń i jednocześnie zaprasza do siebie. Budynek tworzy indywidualny charakter miejsca i symbol funkcji jaką zawiera.
Muzeum Komiksu o Tintinie W Belgii
Jeśli ktoś jednak nie może się doczekać, aż powstaną wspomniane muzea, powinien odwiedzić belgijskie muzeum poświęcone jednej z najsłynniejszych postaci komiksowych - Tintinowi. Autorem komiksu jest belgijski ilustrator, Herge. Bryła budynku autorstwa Christiana de Portzamparca nawiązuje do charakterystycznej dla Herge'a tzw. czystej kreski. Pomysł stworzenia muzeum pojawił się już w 1979 r. Na jego realizację trzeba było jednak czekać do czerwca 2009 r. Obiekt stanął w miejscowości Louvain-la-Neuve w pobliżu Brukseli.
- Więcej o:
Waterfront przy Skwerze Kościuszki w Gdyni. Pierwsze budynki mieszkalne i biurowe gotowe
Iliard Architecture & Interior Design projektuje wnętrza dla Við Tjarnir na Wyspach Owczych
Pas startowy dawnego lotniska zamienili w imponujący park
Walter Gropius - nie tylko Bauhaus [ZNANI ARCHITEKCI]
Tauberphilharmonie - filharmonia w niemieckim miasteczku Weikersheim. Surowa bryła wśród miękkich pagórków
Kave Home dla Fundació Joan Miró - światło, kolor, duch
Zlin - od butów Baty do mekki funkcjonalizmu
Bruno Taut: kolorowy modernizm [ZNANI ARCHITEKCI]