Nowoczesna Kopenhaga - budynki, które warto zobaczyć

Tietgenkollegiet, proj. Lundgaard & Tranberg Arkitekter

"Dam się zabić, żeby tu mieszkać" - te słowa wypowiada podobno wielu studentów w Kopenhadze, mając na myśli akademik, zbudowany w 2006 roku na terenie kampusu Uniwersytetu Kopenhaskiego. Projekt budynku, przeznaczonego dla studentów kierunków humanistycznych opracowała duńska pracownia Lundgaard & Tranberg Arkitekter.

Tietgenkollegiet, fot. Rob Deutscher, Wikimedia, CC BY 2.0

Budynek założono na planie koła; ma siedem pięter i mieści 360 pokoi, z których każdy ma swoją łazienkę. Pozostałe funkcje umieszczono w przestrzeniach wspólnych - kuchnie, jadalnie, pracownie i miejsca do nauki, a także do spotkań i imprez. Wielkim walorem są tu nie tylko panoramiczne okna, ale i wewnętrzny dziedziniec, służący mieszkańcom do spędzania czasu na zewnątrz.

Akademik jest niezwykle lubiany przez mieszkańców także dlatego, że zbudowano go z drewna (które jest przyjaznym ludziom materiałem), a we wnętrzach wprowadzono sporo detali w żywych, radosnych kolorach.

8 Tallet, proj. Bjarke Ingels Group (BIG)

8 Tallet - to budynek mieszkalny, zaprojektowany w 2010 roku przez najbardziej znaną duńską pracownię, czyli założoną przez Bjarke Ingelsa grupę BIG. Duży blok wyróżnia się spośród innych na wiele sposobów. Choć dominuje tu funkcja mieszkaniowa, w budynku powstały też biura - gmach mieści prawie 500 mieszkań oraz 400 miejsc pracy.

8 House, fot. Orf3us, Wikimedia, CC0

Gdy popatrzeć na budynek z góry, przypomina on cyfrę 8 - gmach "owija się" wokół dwóch wewnętrznych dziedzińców. Co więcej, został podzielony na segmenty, które mają zróżnicowaną wysokość. Różnice te wykorzystano do stworzenia sieci pochylni, dzięki którym po budynku można poruszać się. rowerami. Jest zaprojektowany z uwzględnieniem różnych grup użytkowników - seniorów, rodziców z dziećmi, singlów. Efektowną formę pracownia BIG połączyła tu z dbałością o wygodę mieszkańców.

Den Bla Planet, proj. 3XN

Den Bla Planet - Błękitna Planeta - to nazwa Narodowego Akwarium Danii, największego w północnej Europie ogrodu zoologicznego z akwariami. Zaprojektowane z myślą nie tylko o dzieciach, ale i dorosłych pozwala nie tylko obserwować morskie stworzenia, ale i poszerzać o nich wiedzę.

Blue Planet Aquarium, fot. Daniel, WIkimedia, CC BY 2.0

Błękitna Planeta znajduje się w dzielnicy Kastrup, na przedmieściach Kopenhagi. Gmach, w którym pomieściło się siedem milionów litrów wody zaprojektowała znana duńska pracownia 3XN. Budynek oddano do użytku w 2013 roku i szybko liczba odwiedzających go gości sięgnęła 1,3 miliona - czyli dwa razy więcej, niż zakładano. Największym magnesem są z pewnością zamieszkujące akwaria zwierzęta, ale nie mniej ciekawa jest sama bryła akwarium - lśniący, płaski budynek wije się niczym morska fala na dużym terenie, a jego stalowe elewacje połyskują w słońcu, nasuwając skojarzenia z taflą wody.

AC Hotel Bella Sky, proj. 3XN

Pracownia 3XN jest odpowiedzialna także za projekt hotelu, którego dwie łamane bryły widać z daleka - w Kopenhadze nie ma bowiem praktycznie wieżowców, a każda z wież hotelu ma wysokość 76,5 metra (co czyni go jednym z najwyższych budynków w całym mieście).

Bella Sky, fot. News Oresund, Wikimedia, CC BY 2.0

Składający się z dwóch nieregularnie wyginających się i połączonych łącznikiem brył hotel mieści 814 pokoi, co czyni go największym tego typu obiektem w Skandynawii. Położony niedaleko lotniska hotel dzięki swojej nietypowej, dość ekstrawaganckiej sylwetce zwraca na siebie uwagę z daleka.

Superkilen, proj. Topotek 1, Superflex, Bjarke Ingels Group (BIG)

Superkilen - rozległy ciąg placów i skwerów w kopenhaskiej dzielnicy Norrebro jest znana na całym świecie - do chwili powstania w 2012 roku jest najchętniej opisywaną realizacją w przestrzeni publicznej w Europie. To wspólny projekt trzech pracowni - Topotek 1, Superflex, Bjarke Ingels Group (BIG), które postawiły sobie za zadanie wykreowanie przestrzeni nie tylko wygodnej, atrakcyjnej, przyjaznej, ale też promującej idee tolerancji, radości z różnorodności.

Superkilen, fot. Orf3us, Wikimedia, domena publiczna

Czerwony Plac, Czarny Targ i Zielony Park - to trzy główne części tego wijącego się wśród miejskiej zabudowy terenu. Są tu place zabaw, są fontanny, miejsca do siedzenia, rekreacji, spotkań, uprawiania sportu. Wszystko zaś uzupełniono zaczerpniętymi z różnych kultury symbolami, motywami, detalami. Dzięki temu symboliczny ale i dosłowny sposób odzwierciedlono etniczną, kulturową, religijną różnorodność, cechującą mieszkańców miasta.

VM Houses, proj. Bjarke Ingels Group (BIG) i JDS

"V" i "M" - to litery, które patrząc z góry dostrzec można w sylwetce kompleksu mieszkalnego, zbudowanego według projektu pracowni BIG i JDS w 2005 roku. Dwa budynki o dość nieregularnych kształtach mieszczą w sumie 209 mieszkań.

VM Houses, fot.marcoooz, Wikimedia, CC BY 2.0

Tym, co wyróżnia ten kompleks mieszkaniowy jest nie tylko dynamiczna sylwetka, nie tylko charakterystyczne, szklane, trójkątne balkony, ale i duże zróżnicowanie planów znajdujących się tu mieszkań. "Skoro ludzie są tak różni, dlaczego wszystkie mieszkania mają być do siebie podobne" - to retoryczne pytanie przyświecało projektantom, którzy w jednym zespole zabudowy ulokowali mieszkania w aż 80 różnych kształtach i typach.

Cirkelbroen, proj. Olafur Eliasson

Cirkelbroen - to oddany do użytku w 2015 roku most, łączący dwa brzegi kanału w portowej dzielnicy Christianshavns. Przeprawa, która ma 40 metrów długości, szybko stała się jednym z symboli tej części miasta i jedną z jego atrakcji. Projekt mostu opracował duńsko - islandzki, znany także w Polsce (ze współpracy z Muzeum Sztuki Nowoczesnej w Warszawie) artysta, Olafur Eliasson.

Cirkelbroen, fot.Kim Bach, Wikimedia, CC BY-SA 4.0

Most miał nie tylko połączyć dwa brzegi, ale też stworzyć atrakcyjne miejsce nad brzegiem kanału. To dlatego przeprawa ma kształt kilku rozszerzających się do kształtu koła segmentów - można się tu zatrzymać, nie przeszkadzając pieszym. Bezpretensjonalna forma mostu, jego lekka konstrukcja i żywy kolor powodują, że obiekt przypomina raczej ładny miejski gadżet niż obiekt infrastruktury.

Kobenhavns Havnebade, proj. PLOT (BIG + JDS)

Kobenhavns Havnebade - kąpielisko w zatoce - to kolejna z realizacji, które mają uprzyjemnić życie stolicy Danii. Nie jest to budynek, ale wydzielona i dobrze zaprojektowana przestrzeń publiczna, służąca wszystkim mieszkańcom do wypoczynku i rekreacji.

K?benhavns Havnebade, fot.milgrammer, Wikimedia, CC BY 2.0

Kąpielisko znajduje się w samym centrum miasta - od czasu, gdy powstało, na terenie Kopenhagi powstało już kilka kolejnych podobnych miejsc. Okazuje się, że kąpielisko nie psuje prestiżu śródmieścia, a za to cieszy się gigantyczną popularnością wśród mieszkańców. Miejsce zostało stworzone z myślą o dorosłych i dzieciach, o tych, którzy lubią skoki do wody i pływanie, a także tych, wolących wylegiwanie się na słońcu.

To kąpielisko jest z pewnością jednym z argumentów za tym, aby duńską stolicę odwiedzić latem.

DenSorte Diamant, proj. Schmidt Hammer Lassen

Den Sorte Diamant - to po duńsku "czarny diament". Taką nazwę nadali mieszkańcy zbudowanemu w 1999 roku gmachowi Biblioteki Królewskiej w Kopenhadze. Zaprojektowany przez znaną pracownię Schmidt Hammer Lassen gmach stanął na nabrzeżu w centrum miasta, zapoczątkowując wtej częsci miasta cały cykl inwestycji w obiekty, związane z kulturą.

Black Diamond, fot. Kai Sender, WIkimedia, CC BY 2.0

Swoją potoczną nazwę gmach zawdzięcza nieregularnemu, kanciastemu kształtowi, a przede wszystkim elewacjom z polerowanego czarnego granitu (sprowadzano go specjalnie z Zimbabwe, tylko tam ma on odcień głębokiej czerni). Choć surowa bryła i czarne elewacje mogły dać posępny efekt, dzięki przeszkleniom oraz ogromne,u, otwartemu na rzekę i wyłożonemu drewnem atrium budynek nie przytłacza i jest lubiany przez użytkowników.

Bryggebroen, proj. MVRDV

Przebudowane przez pracownię MVRDV betonowe silosy na zboże mieszkańcy Kopenhagi nazywają "bliźniaki". Dwie połączone ze sobą, charakterystyczne walcowate bryły od 2005 roku pełnią funkcję modnych apartamentowców.

Gemini Residence, fot. Rob Deutscher, Wikimedia, CC BY 2.0

Przebudowa wzniesionych w latach 60. silosów - to jeden z ciekawszych przekładów adaptacji do nowych celów obiektów poprzemysłowych. Betonowe walce holenderscy architekci z MVRDV zamienili w naprawdę stylowe budynki mieszkalne, które dzięki położeniu na wyspie, tuż nad kanałem stał się jednym z najbardziej charakterystycznych i rozpoznawalnych obiektów w okolicy.