TOP 7 najmniejszych domów na świecie

Dom w szczelinie między blokami, Warszawa

Zaprojektowany przez architekta Jakuba Szczęsnego już w październiku ma stanąć na warszawskiej Woli pomiędzy dwoma blokami mieszkalnymi. W najwęższym miejscu dom będzie mierzył 72 centymetry, a w najszerszym 122 centymetry. Mimo dosyć klaustrofobicznych wymiarów na trzech piętrach znajdzie się miejsce na sypialnię, salon, łazienkę i kuchnię. Po domu będzie się trzeba jednak poruszać za pomocą drabin, gdyż przestrzeni jest za mało na budowę schodów.

Projekt, który będzie pracownią artystyczną powstał z myślą o izraelskim pisarz i poecie Etgarze Kerecie. Jednak twórcy koncepcji mają nadzieję, że Keret House stanie się miejscem pielgrzymek również innych artystów i swoistą intelektualną mekką.

Ultra mały o pow. 30 m kw., Tokio

Ten tokijski dom jest faktycznie ultra mały, zwłaszcza biorąc pod uwagę mieszkańców - dwie dorosłe osoby. Fuyuhito Moriya zdecydował się na takie rozwiązanie, gdyż miał dość wynajmowanych mieszkań i pragnął mieć własny dom, który dziś... dzieli z mamą. 39-latek początkowo nie wiedział czy jego pomysł ma faktyczne szanse powodzenia, ale po dokładnej analizie innych przykładów maleńkich domów, okazało się, że plan można zrealizować. W ten sposób powstał dom na działce, która była wystawiona na sprzedaż jako grunt na parking.

W domu, który wielkością odpowiada mniej więcej amerykańskiej garderobie trzeba było użyć wielu trików, które stworzyłyby iluzję przestrzeni. I tak bardzo ważną rolę odgrywają duże okna, małe meble oraz kręcone schody, które opracowane na kształt trójkąta, tną przestrzeń na średnicę, tworząc narożniki w których zmieściły się niewielkie szafy.

Jako, że ceny ziemi w Tokio należą do najwyższych na świecie, Moriya zapłacił za swój domek aż 500 tys. dolarów i jak mówi, jest zadowolony z końcowego efektu, chociaż przyznaje, że na tak małej powierzchni jest pewien problem z prywatnością.

W rozmiarze XXS, Lublana

Dom o nieprawdopodobnie małych rozmiarach można znaleźć również w centrum Lublany, w historycznej części miasta zwanej Krakovo, której układ objęty ochroną konserwatorską jest niezmienny od średniowiecza. Na powierzchni zaledwie 43 m kw. słoweńscy architekci Dekleva-Gregoric Arhitekti umieścili wszystkie potrzebne funkcje mieszkalne. Ponadto projektanci musieli zastosować się do wytycznych konserwatora, który nakazał ukierunkowanie obiektu na północ. Aby zapewnić odpowiednie doświetlenie domu zastosowano okna dachowe.

I tak para dla której powstał ten weekendowy dom ma wnętrze z wydzieloną przestrzenią dzienną i sypialną, których nowoczesny i bardzo minimalistyczny design doskonale współgra z charakterem niewielkiej całości.

Apartament kompaktowy, 24 m kw., Barcelona

Ten niezwykły apartament znajduje się w Born, jednej z dzielnic Barcelony. Christian Schallert swoją przestrzeń życiową zorganizował na 24 m kw. w lofcie, który wcześniej zamieszkiwały gołębie. Sam mówi, że zainspirowało go oszczędne wyposażenie kajut na łodziach oraz czyste linie małych japońskich domów.

Na pierwszy rzut oka, mieszkanie Christian to kompletnie pusta przestrzeń pozbawiona jakichkolwiek sprzętów. Nic bardziej mylnego. Drewniana ściana kryje w sobie wszystkie niezbędne urządzenia. Za jednym dotknięciem pojawia się kuchenka, lodówka czy... toaleta. A to dopiero początek zabawy w chowanego - pomysłowy właściciel znalazł miejsce nawet na duże łóżko!

Mieszkalny kryształ o pow. 45 m kw., Tokio

Reflection of mineral zadziwia nie tylko niewielkimi rozmiarami ale i niecodzienną bryłą. Całość jest wyjątkowo niekształtna i wygląda jak element scenografii z kultowych Gwiezdnych Wojen. Jednak to nie pomysł Stevena Spielberga, a japońskiego architekta Yasuhiro Yamashita z Atelier Tekuto - pracowni, która ma na swoim koncie wiele projektów małych domów.

Dom ma tylko 45 m2 powierzchni. Na każdej z trzech kondygnacji mieści się jedno główne pomieszczenie. Wszystkie charakteryzują się nieregularnymi kształtami, nie tylko w planie ale też w przestrzeni. Oryginalna bryła budynku jest wypadkową planu miejscowego, trudności związanych z bardzo małą działką i potrzeb klienta, który oprócz samego mieszkania chciał koniecznie zmieścić na działce garaż dla samochodu - jak widać wszystkie życzenia zostały spełnione.

Jeden metr kwadratowy, dom przenośny

Autorem pomysłu na jednometrowy dom jest Van Bo Le-Metnzel, architekt rodem z Laosu. Do stworzenia tego projektu zainspirowały go własne przeżycia - musiał opuścić ojczyznę i szukać nowego miejsca do życia.

Obiekt jest łatwy w montażu i aby go zbudować potrzeba tylko kilku materiałów z lokalnego sklepu z narzędziami. Jednak mimo swej prostoty, ten niecodzienny dom jest bardzo funkcjonalny - w pozycji pionowej pomieści stojącego lub siedzącego przy biurku użytkownika, zaś przechylony na bok staje się idealną kapsułą do spania. Konstrukcji można używać zarówno we wnętrzach jak i na zewnątrz.

Domek Mai, 6 m kw.

Choć nie jest to dom mieszkalny tylko domek do zabaw to dla 8-letniej Mai jest pewnie równie ważny co prawdziwy dom. Za projekt odpowiadają Marcin Kościuch i Tomasz Osięgłowski, architekci z poznańskiego biura Ultra Architects.

Domek Mai powstał z desek elewacyjnych, które zostały po budowie "dorosłego domu". Kształt obiektu ściśle odpowiada preferencjom dziewczynki - 8latka odrzuciła początkowy pomysł architektów, którzy zaproponowali jej modernistyczną, kubiczną bryłę z płaskim dachem, a na pytanie jak powinien wyglądać odpowiedziała za pomocą klocków lego. Wyobrażenia sześciolatki o domu były bardzo archetypiczne - spadzisty dach, komin i duże okno. Wtedy architekci pokazali jej słynny Rudin House, czyli jedną z najlepszych współczesnych interpretacji tradycyjnego domu. Projekt Herzog & de Meuron od razu przypadł do gustu małej inwestorce. Nic więc dziwnego, że projekt poznańskich architektów jest silnie inspirowany budynkiem duetu H&dM. Zresztą architekci nie odżegnują się od bezpośrednich nawiązań. Jak dodają zrobili to świadomie dbając nie tylko o zadowolenie Mai, ale również o jej edukację estetyczną.

Maja na tyle polubiła swój domek, że prawie w nim zamieszkała.