Apetyt na architekturę
Restauracja to już nie tylko dobre menu i klimatyczny wystrój. Coraz częściej klientów przyciąga do lokalu fantastyczna architektura
Kawiarnia East Beach Cafe w Littlehampton, proj. Heatherwick Studio
Projekt brytyjskiego studia Thomasa Heatherwicka (autora m.in. Rolling Bridge - zwijanego mostu w Londynie) powstał na brytyjskim wybrzeżu.
Ze względu na nietypowy kształt działki, Heatherwick postanowił zamknąć bryłę kawiarni w olbrzymich plastrach, które układają się tak, by wypełnić wąską parcelę. Każdy z kawałków ma inną wielkość, a dzięki poszarpanym brzegom, całość wygląda jakby należała do otaczającego krajobrazu. Obiekt przypomina wydmę, zmurszałą od morskiego wiatru skałę lub wyrzucony na brzeg kadłub statku. Efekt potęguje specjalna stal, zachodząca ochronną warstwą rdzawej patyny, z której wykonano pokrycie kawiarni.
Wewnątrz dominują drewniane falujące ściany, odpowiadające krzywiznom elewacji. W środku znajduje się 60 miejsc przy stolikach, z których można podziwiać morze i plaże, - ściana frontowa jest w całości przeszklona. Ponadto, w zależności od pory dnia obiekt zmienia swoją funkcję - wieczorem, z klimatycznej kawiarni przemienia się w elegancką restaurację.
W 2010 roku, dziennik The Times uznał East Beach Cafe za najlepszą nadmorską restaurację w Wielkiej Brytanii.
Restauracja Hoto Fudo w Yamanashi, proj. Takeshi Hosaka Architects
U podnóża najwyższego szczytu Japonii - Fudżi (3776 m n.p.m.) powstała restauracja, która swoim wyglądem przypomina igloo. Zgodnie z zamysłem architektów z pracowni Takeshi Hosaka powstał obiekt całkowicie otwarty na otaczającą go przestrzeń.
I tak Hoto Fudo dzięki dużym, nieprzeszklonym otworom w budynku stał się integralną częścią krajobrazu, która nie zamyka się na świat zewnętrzny. Otwory zapewniają również stałą cyrkulację powietrza, przez co klimatyzacja stała się zupełnie zbędna. Tylko w naprawdę mroźne lub wietrzne dni włazy są szczelnie przysłaniane szklanymi drzwiami.
Wnętrze restauracji jest bardzo skromne, tak jakby intencją właściciela było to, aby gość koncentrował się na niezwykłych widokach, które oferuje mu panorama.
Restauracja Studio East Dining w Londynie, proj. Carmody Groarke
W 2010 roku, na szczycie 35-metrowej konstrukcji znajdującej się na placu budowy Miasteczka Olimpijskiego, otwarto tymczasową restaurację. Całość wykonana z rusztowania budowlanego, desek oraz plastiku, pochodzącego z surowców wtórnych, oferowała gościom nie tylko wyborne menu, ale i niezapomniany widok na cały Londyn.
Szczęśliwcy, którzy odwiedzili pawilon, mogli podziwiać powstający Stadion Olimpijski czy Centrum Sportów Wodnych, autorstwa Zahy Hadid.
Bar Bluetube, proj. DOSE
Choć restauracją nie może być nazwany, wśród tymczasowych punktów gastronomicznych wyróżnia się zdecydowanie na plus. Ten nietypowy obiekt powstał w 2010 roku, na potrzeby kolejnej edycji corocznego festiwalu studenckiego w Porto. W pawilonie miał się mieścić bar, na którego potrzeby przewidziano powierzchnię o wymiarach 3 x 3m, i którego wysokość nie powinna przekraczać 5m.
Bar Bluetube dzięki kilkuset metrom plastikowych peszli, w charakterystycznym kolorze electric blue oraz podświetlanym nocą ścianom nie może pozostać niezauważony przez potencjalnego klienta.
Restauracja Troll Wall w Trollveggen, proj. Reiulf Ramstad Architects
Zaprojektowana przez studio Reiulf Ramstad Architects restauracja Troll Wall powstała u podnóża najwyższej w Europie pionowej ściany skalnej - mierzącej około 1100 metrów Ściany Trolli (Trollveggen) w norweskiej dolinie Romsdal.
Intencją projektantów było stworzenie obiektu, który podkreślałby niezwykłą urodę otaczającego krajobrazu, a jednocześnie - dzięki wyrazistej formie - sam w sobie stałby się architektoniczną i turystyczną atrakcją regionu. W efekcie powstał budynek o dynamicznej bryle, która idealnie koresponduje z surowymi zboczami gór.
Wewnątrz znajduje się restauracja oraz punkt informacji turystycznej.
Restauracja Tori-Tori w mieście Meksyk, proj. Rojkind Arquitectos i Esrawe Studio
Tori-Tori to jedna z najlepszych japońskich restauracji znajdujących się w mieście Meksyk. W związku z rosnącą popularnością miejsca, właściciele zmuszeni byli poszukać, nowego, bardziej przestronnego lokalu, który sprostałby oczekiwaniom klientów. Propozycja Rojkind Arquitectos i Esrawe Studio, które połączyły swoje siły przy tym projekcie, bez wątpienia spełniła życzenie zleceniodawcy. Nowe miejsce posiada swoją osobowość i nowoczesny, kosmopolityczny wygląd.
Budynek opleciony organicznym wzorem, świetnie wpasowuje się w przylegający teren, porośnięty pnącymi się po murach roślinami. Wnętrza są bardziej tradycyjne i zachowawcze, dzięki czemu dobrze kontrastują z bajeczną strukturą zewnętrzną.
Tori-Tori jest zwycięzcą konkursu Archdaily w kategorii budynek roku 2011.
Rosylin Street Bar/Restaurant w Sydney, proj. Durbach Block Architects
Projekt z pracowni Durbach Block Architects zaskakuje podwójnie - nietypową, powyginaną bryłą oraz niezwykłą, biało-beżową mozaiką na elewacji. Całość sprawia wrażenie jakby była przepasana niewidzialną wstęgą, przez co ten najbardziej charakterystyczny element budynku przyciąga wzrok.
Wnętrza urządzone są skromnie i ze smakiem. Restauratorowi zależało na tym, by stworzyć miejsce, w którym goście czują się swobodnie, trudno więc znaleźć tutaj choćby odrobinę przepychu.
Na niecałych 200 metrach kwadratowych, prócz restauracji znajduje się bar oraz biura.
Restauracja Nomiya na dachu Palais de Tokyo w Paryżu, proj. Laurent Grasso
Ta tymczasowa restauracja, została zainstalowana na dachu jednego z najsłynniejszych muzeów w Paryżu w 2009 roku. Nomiya powstał w wyniku współpracy firmy Electrolux z paryskim centrum sztuki nowoczesnej Palais de Tokyo.
Nomiya z wyglądu przypomina oszklony kontener. Jednak w środku zadziwia, nie tylko swoim wyglądem ale również widokiem na Wieże Eiffla. W restauracji przewidziano miejsce dla jedynie 12 osób. Przestrzeń kuchenna, w której przygotowywano posiłki, została połączona z przestrzenią jadalną, dzięki czemu goście mogli obserwować pracę kucharzy.
Restauracja Yellow Treehouse w Auckland, proj. Pacific Environments Architects
Projekt Petera Eisinga z biura Pacific Environment Architects to propozycja dla tych wszystkich, którzy chcą zamienić zwykły posiłek w niezwykłą przygodę, 10 metrów nad ziemią. Bryła tej jedynej w swoim rodzaju restauracji w Nowej Zelandii przypomina kokon motyla. W nocy - pięknie rozświetlona - przypomina lampion.
Restauracja Yellow Treehouse powstała na zamówienie branżowego spisu firm Yellow Pages. Nadrzewna konstrukcja została wykorzystana w kampanii reklamowej, w której firma przekonywała, że dzięki książkom adresowym można zrealizować nawet tak szalone pomysły, jak knajpka na drzewie.
- Więcej o:
Robert Majkut Design z nagrodą Opal Award 2024 za projekt OASIS HOUSE - unikalnego domu na na pustyni
Nowa dzielnica handlowa w Xi'an projektu Heatherwick Studio. To hołd dla ceramicznego dziedzictwa miasta
Dziwne budynki w kształcie zwierząt. Niektóre mają ponad 100 lat!
Statua Jedności w Indiach - największy pomnik na świecie. Przewyższa ponad dwukrotnie Statuę Wolności
Na tropach modernizmu: Kambodża
Kosmiczne projekty, które miały podbić Ziemię. Tak wyobrażano sobie domy przyszłości
Maciej Nowicki - pasja tworzenia. W jego projektach czuć było nową erę [ZNANI ARCHITEKCI]
Waterfront przy Skwerze Kościuszki w Gdyni. Pierwsze budynki mieszkalne i biurowe gotowe