Lekki jak chmura. Cloud Pavilion z Szanghaju

Historia pawilonu zaczyna się kilka lat temu. Pracownia Schmidt Hammer Lassen zaprojektowała wówczas w ramach biennale sztuki i architektury tymczasowy pawilon. Pawilon tworzyły dwie białe płaszczyzny - podłogi i sufitu, zaś pomiędzy nimi zostało rozwieszonych 20 000 białych lin tworzących wewnętrzną przestrzeń pawilonu. Początkowo pawilon miał stać nad brzegiem rzeki tylko przez dwa miesiące w ramach wydarzeń odbywającego się biennale.

Struktura cieszyła się jednak na tyle dużym powodzeniem wśród odwiedzających, że lokalne władze postanowiły o jej pozostawieniu na dłuższy czas. W sumie pawilon cieszył odwiedzających przez ponad dwa lata.

Po tym czasie uznano, że w miejscu tymczasowego pawilonu powinien powstać prawdziwy i trwały budynek z zamkniętą przestrzenią wystawienniczą mogącą służyć na różnego rodzaju działania artystyczne. Jego projekt ponownie trafił do pracowni SHL.

Podobnie jak w pierwszej, tymczasowej wersji, tak i tutaj całość została rozplanowana pomiędzy dwiema rozsuniętymi płaszczyznami. Patrząc na rzut zobaczylibyśmy wpisany w prostokąt rysunek chmury, narysowany tak jak zwykle robią dzieci - w postaci pierzastego obłoczku złożonego z serii zachodzących na siebie okręgów. Rysunek ten został podniesiony do góry dzięki czemu powstały całkowicie szklane ściany tworzące zamykaną przestrzeń ekspozycyjną.

Zarówno tymczasowy, jak i obecny pawilon mogą być wzorem dla wielu polskich miast, które wracają nad rzeki. Wzdłuż rzek powstają nowe bulwary i towarzysząca im infrastruktura. Szanghajski przykład udowadnia, że nowe budynki można zaprojektować jako lekkie, łatwo dostępne i elegancie struktury, które będą cieszyć się popularnością wśród mieszkańców i poza znaczeniem funkcjonalnym staną się też atrakcyjną ozdobą nadrzecznych terenów.

ZOBACZ ZDJĘCIA PAWILONU >>>