Jak nas widzą za granicą - polska architektura w MARK Magazine

Takie pięć minut bardzo cieszy, ale zdarza się tylko raz i trzeba je wykorzystać, by dobrze zaprezentować się światu. Postanowiłem pokazać państwu jak to wyszło, bo magazyn jest drogi (około 120 zł) a jego podaż w Polsce ograniczona, chociaż i tak sprzedał się jak świeże bułeczki. Opisując ten materiał pozwolę sobie na drobne komentarze.

Po pierwsze MARK Magazine to jedno z najlepszych pism o architekturze na świecie. Pokazuje budynki innowacyjne, czyli te, które wnoszą świeży powiew do światowej architektury. Holendrów nie interesuje architektura tła, szukają projektów wyjątkowych. Uznali, że w 42 numerze warto pokazać dziewięć projektów trzech polskich pracowni: Małopolski Ogród Sztuki w Krakowie biura Ingarden & Ewý, najwęższy dom świata grupy projektowej Centrala i świeżo zrealizowany Dom Autorodzinny autorstwa KWK Promes wraz z sześcioma innymi projektami tej pracowni, obrazującymi powstanie i rozwój nowego typu domu jednorodzinnego. No to zacznijmy oglądanie!

Pierwszym zaprezentowanym w magazynie budynkiem jest Małopolski Ogród Sztuki, autorstwa biura Ingardena & Ewý:

Budynek interesujący, gdyż za jego ażurową powłoką czasem ukrywa się budynek, czasem jest to otoczka przestrzeni będąca ogrodem pod gołym niebem. Ciekawie odbiera się go z perspektywy ulicy, z daleka widzimy rudawy obiekt, jednak w miarę przybliżania się do niego odkrywamy, że to zgrabne opakowanie przestrzeni miejskiej, które w części tylko jest budynkiem. Realizacja Ingardena & Ewý już doczekała się nagrody Building of the Year Awards 2012 w głosowaniu Internautów na portalu ArchDaily w kategorii „Kultura”.

Prezentacja rozpoczyna się od ogólnego artykułu naszego rodzimego krytyka Huberta Trammera - POLSKA ARCHITEKTURA W OKRESIE TRANSFORMACJI, którą poprzedza mapa Polski z najciekawszymi, zdaniem autora, biurami architektonicznymi w naszym kraju.

Opisuje on ogólną sytuację i wymienia najbardziej znaczących architektów w Polsce. Numerem jeden jest według niego profesor Marek Budzyński, następnym wymienionym jestem ja z moim KWK Promes (miło mi), później Centrala i dalej kolejno, Stanisław Niemczyk, Jems Architekci, Romuald Loegler, Stefan Kuryłowicz, Bolesław Stelmach, Antoni i Małgorzata Domicz, HS99, Maćków Pracownia Projektowa, Medusa Group, Marcin Kwietowicz, Piotr Brzoza, WWAA, WXCA, Bartłomiej Kisielewski, Marcin Jojko i Bartłomiej Nawrocki, JSK Architekci oraz Palk Architekci.

Wybór autora artykułu jest dosyć szeroki a ja od siebie dodałbym, że zabrakło mi na tej liście wcześniej wspomnianego biura Ingarden & Ewý, młodych i ambitnych jak Tomek Głowacki, Jacek Krych, Ultra-architects oraz architektów, którzy zajmują się również krytyką, jak Bartek Haduch, Roman Rutkowski czy Grzegorz Stiasny.

Kolejnym punktem są szerokie prezentacje wybranych już przez Holendrów projektów. Pierwsza z nich to wspomniany wcześniej NAJWĘŻSZY DOM ŚWIATA PRACOWNI CENTRALA z Kubą Szczęsnym na czele. Bardzo ciekawy projekt, będący udaną próbą zagospodarowania wąskich szczelin między budynkami, których w całym kraju jest masa. Wielkie brawa dla autora za pomysł i determinację w doprowadzeniu tego do finału. I to do jakiego! Jeszcze, jako niezrealizowany projekt umieszczono go na portalu Archdaily i był on jednym z najczęściej oglądanych materiałów w ostatnim czasie.

Ostatnia prezentacja to DOMY AUTORODZINNE - 2 reallizacje i 5 projektów KWK PROMES, ukazujące powstanie nowej odmiany domu jednorodzinnego. Budynki te są odpowiedzią na typowy problem domów podmiejskich, do których codziennie dojeżdżamy samochodem i siłą rzeczy wchodzimy do nich przez garaż, czyli brudną strefę budynku. Główne wejście jest rzadko używane. W domach autorodzinnych garaż włączony jest do reprezentacyjnej strefy wejściowej i stanowi z nią jedną przestrzeń, dzięki czemu codzienny moment wjeżdżania do domu staje się przyjemnym doświadczeniem. Wpuszczenie samochodu do domowego wiatrołapu umożliwił postęp technologiczny, który sprawia, że auta stają się coraz bardziej czyste i ekologiczne.

Na tym kończy się polski materiał w MARK Magazine. Na koniec dodam, że obecna sytuacja w polskiej architekturze pozwala być ostrożnym optymistą. Kończą się realizacje Muzeum Śląskiego autorstwa Riegler Riewe Architekten, Muzeum Historii Żydów Rainera Mahlamäkiego czy Filharmonii Szczecińskiej Estudio Barozzi Veiga, to świetne budynki a powstają pewnie inne, o których nie wiem. Może znajdą się w kolejnych numerach MARK-a, o czym chętnie będę Państwa informował, bo to zawsze wydarzenie.

wpis pochodzi z bloga, który architekt prowadzi w serwisie natemat.pl