Trafostacje
Pełnią zazwyczaj rolę niechcianych intruzów, których obecność jest wynikiem potrzeb infrastruktury technicznej, tymczasem mogą być designerskim dodatkiem do przestrzeni miejskiej...
Problemu tych niewielkich budynków nie da się rozwiązać, a ich położenie najczęściej w pierwszej linii zabudowy sprawia, iż niejednokrotnie zasłaniają całą resztę okolicznej architektury. Można jednak znaleźć przykłady takich rozwiązań trafostacji, które radykalnie odbiegają od codziennego widoku budek z szarymi drzwiczkami, ponieważ degradowanie ich do roli niewielkich budek i maskowanie w przeróżny sposób na ogół daje efekt zupełnie odwrotny.
Znajdująca się w Berliniestacja trafo autorstwa duetu architektonicznegoAssmann-Salomon z 1999 roku kształtem, wysokością i proporcjami dokładnie odwzorowuje sąsiednią zabudowę, tak, że ginie w niej i może z zostać wręcz niezauważona. Dopiero z bliższej odległości zauważalne jest ograniczenie przeszkleń. Nieliczne otwory w monolitycznejbryle pozwalają na zajrzenie do wnętrza. Wyraźny kolor i silny kształt mogą kojarzyć się z obiektami o charakterze militarnym, jednak w ogólnym wrażeniu trafostacja pasuje do okolicy i nie wybija się na pierwszy plan.
Zupełnie inną formę, ma ukryta pod nazwą WKK Energy Plant trafostacja w Utrechcie autorstwa Dok Architecten. Jednak w tym przypadku znajduje się ona w znacznie luźniejszej zabudowie, na obrzeżach miasta, w dzielnicy mieszkaniowej. O wielkości i konstrukcji obiektu przede wszystkim zaważyły warunki techniczne wymagane dla znajdujących się wewnątrz urządzeń, takich jak wielkie wygłuszenia ograniczające emisję dźwięku. Jednak to architekci zadecydowali o ostatecznym kształcie obiektu, tak, aby swoim wyglądem podkreślał pełnioną funkcję. Silna, rzeźbiarska bryła kojarzy się z energią czy abstrakcyjnymi kominami fabrycznymi w krajobrazie zielonych pól.
WOS 8 autorstwa NL Architects jest stacją transferu ciepła dla Leidsche Rijn - dzielnicy Utrechtu. Woda ochładzająca turbiny oddalonej o kilometr elektrowni niesie w sobie ładunekenergii, który z powodzeniem ogrzewa i zaopatruje w ciepłą wodę całą dzielnicę domów jednorodzinnych. Wielkości stacji wynikają z minimalnych funkcjonalnych wymiarów niezbędnych dla systemu przepływu wody. Jedna z ścian obiektu została wykorzystana jako ścianka wspinaczkowa. Na obiekcie umiejscowione są także otwory pozwalające ptakom na zakładanie tam gniazd.
Trafostacja nie musi oznaczać jedynie czarnego punktu na planie zagospodarowania nieustannie niszczonego. Może stać się ciekawym elementem kształtującym otoczenie.
- Więcej o: