Świątynia Opatrzności staje się kościołem
Będzie konkurs na zaprojektowanie wnętrza Świątyni Opatrzności Bożej. Najdalej do września 2010 r. świątynia będzie miała już kopułę.
Z wnętrza świątyni usunięto niedawno rusztowania podtrzymujące kopułę. Teraz można już docenić olbrzymią przestrzeń nawy głównej i finezję wysokiej na 20 metrów ściany krzywoliniowej za ołtarzem. Budynek jest już wysoki na około 50 metrów - do tej wysokości doszła już budowa żeber przyszłej kopuły. Kiedy wraz z księdzem Krzysztofem Mindewiczem, proboszczem świątyni, wchodzimy do środka okręgu wyznaczanego przez te 32 metalowe belki, w powietrzu słychać delikatny, modulowany gwizd. To wiatr gra na żebrach kopuły. Pełną wysokość - 68 metrów - osiągną we wrześniu przyszłego roku.
W przyszłym roku także zostanie ogłoszony konkurs architektoniczny na koncepcję całości wnętrza świątyni.
- Często dziennikarze mówią, że kościoły są brzydkie, że mało ciekawe architektonicznie, narzekają na ich wnętrza - mówił arcybiskup warszawski Kazimierz Nycz. - To często efekt tego, że wykańcza się je w pośpiechu albo etapami rozciągniętymi na lata i poszczególne elementy do siebie nie pasują. Tak nie może się stać ze świątynią - mówił, zapowiadając, że konkurs będzie zamknięty i zostanie do niego zaproszonych pięciu-sześciu wybitnych architektów wnętrz.
- W tym roku na budowę świątyni wydaliśmy 23 mln 711 tys. zł - poinformował na konferencji podsumowującej rok budowy ksiądz Paweł Bekus, przedstawiciel archidiecezji warszawskiej odpowiedzialny za budowę kościoła. Oprócz kopuły m.in. na wysokość 28 metrów podniesiono cztery tzw. mosty - gigantyczne betonowe belki (każda ważąca ok. 780 ton) skrywające korytarze łączące cztery pylony świątyni. W sumie jak dotąd świątynia pochłonęła około 105 mln zł. Piotr Gaweł, prezes Centrum Opatrzności Bożej, poinformował, że ze zbiórek prowadzonych przed kościołami w Dzień Dziękczynienia oraz innych wpłat od czerwca do października zebranych zostało ponad 5,4 mln zł.
Michał Wojtczuk
źródło: Gazeta Wyborcza Warszawa
Skomentuj:
Świątynia Opatrzności staje się kościołem