Kiosk - kup onlineKiosk - Ladnydom.pl

Ważniejsza wieża czy widok na wieżę?

ucho

Jest już projekt Wrocławskiego Centrum Nauki. Szklany komin to klatka schodowa pozwalająca się dostać na siedem poziomów wieży. Mają tam być urządzone m.in. wielkie akwarium, jaskinia czarnego światła oraz laboratorium fizyka, czyli wszystko, co jest potrzebne, żeby pokazać tajemnice materii. Projekt komina świetnie do tej tematyki pasuje - zadziałał jak katalizator i wywołał wybuch.

Autorska Agencja Projektowa
Autorska Agencja Projektowa

Za budową szklanego komina jest wiceprezydent Wrocławia Wojciech Adamski. Przeciw - miejska konserwator zabytków Katarzyna Hawrylak-Brzezowska i architekt miejski Piotr Fokczyński. A dyrektor departamentu architektury i rozwoju Grzegorz Roman chce zobaczyć inne wersje projektu, na przykład z kominem ukrytym od strony Wybrzeża Wyspiańskiego. Hawrylak-Brzezowska: - Ta szklana tuba zaburza jeden z najbardziej charakterystycznych widoków Wrocławia.

Wieża Ciśnień oglądana z mostu Grunwaldzkiego to niemal ikona miasta. Wiceprezydent Adamski: - Chronimy widok czy cenny zabytek? Projekt w każdej chwili można zmienić, ale rezygnacja z komina oznacza urządzenie klatki schodowej w wieży, stratę jednej czwartej powierzchni i znaczną ingerencję w to cudo architektury przemysłowej.

 Jedyna taka wieża w Europie Projekt angielskiego inżyniera Johna Moore'a, który zbiornik czystej wody i wszystkie maszyny umieścił w jednym budynku (zazwyczaj wieża ciśnień jest osobnym obiektem budowlanym). 40 m wysokości, fasada porównywana do Pałacu Wielkich Mistrzów w Malborku, w środku dwie wspaniałe XIX-wieczne maszyny parowe. Piotr Gerber z Politechniki Wrocławskiej zajmuje się zabytkami techniki: - Tylko w dwóch miejscach na świecie widziałem podobne. Jedną w Londynie (starszą, ale mniejszą), a drugą w kanadyjskim mieście Hamilton. Wyremontowano je i uruchomiono za miejskie pieniądze. Są niebywałą atrakcją turystyczną. Wrocławska wieża wciąż czeka na swoją szansę. Trzeba było aż 20 lat dyskusji, żeby zapadła decyzja: miasto zrobi tu Wrocławskie Centrum Nauki. Miejsce, gdzie i dzieci, i dorośli będą mogli bawić się i jednocześnie uczyć. W tym roku ogłoszono przetarg na projekt, który wygrała Autorska Agencja Projektowa z Leszna.

Architekci wymyślili, jak wykorzystać wnętrze wieży (1000 m kw. powierzchni wystawienniczej), zachowując wszystko, co się tam teraz znajduje - maszynę parową (będzie wyremontowana i uruchomiona), ażurowe schody, zbiornik na wodę, zaproponowali budowę wokół wieży lekkich i niskich pawilonów wystawienniczych oraz kina nakrytego kopułą.Projekt WCN zakłada, że ekspozycja będzie się składać z siedmiu działów. W pierwszej kolejności miałyby powstać: Profesor Wrocław (prezentacja dorobku wrocławskiego środowiska naukowego i artystycznego), Bezpieczne społeczeństwo (zjawiska nauk przyrodniczych), Technika - badania i odkrycia (z obserwatorium astronomicznym), Fizyka, czyli prawa i obowiązki materii. Następne trzy to: Tajemnice życia (atrakcją jest m.in. podróż w głąb człowieka oraz park dinozaurów), Centrum mediów i Pawilon dziecięcy.

 
Hawrylak-Brzezowska: - Cały czas mówiło się o tym, że wszystkie te funkcje zostaną upchnięte w istniejącej przestrzeni. Jeśli obok wieży mają pojawić się nowe budowle, powinien zostać ogłoszony konkurs architektoniczny. To zbyt poważna ingerencja w krajobraz Wrocławia, żeby miał o niej zadecydować zwykły przetarg. Adamski: - Konkursu nie będziemy ogłaszać. Ale projekt można w każdej chwili zmodyfikować. Dlatego liczę na publiczną dyskusję. Im szybciej podejmiemy decyzję, tym lepiej. Chciałbym, żeby w połowie przyszłego roku wokół wieży zaczęły się prace. A w 2010 roku otworzymy Wrocławskie Centrum Nauki.
 
Beata Maciejewska
Źródło: Gazeta Wyborcza Wrocław
    Więcej o:

Skomentuj:

Ważniejsza wieża czy widok na wieżę?