Jak przy niewielkich kosztach odmienić PRL-owski "dom-kostkę"? Dom w Grotnikach
W Grotnikach koło Zgierza stał PRL-owski "dom-kostka" jakich wiele. Miał nieciekawe proporcje i wyglądał niezbyt efektownie. Ocieplenie domu stało się okazją do zupełnej metamorfozy domu, który dzięki kreatywnym rozwiązaniom, stał się ciekawy i elegancki, a wszystko przy niewielkim nakładzie pracy i kosztów.
Metamorfoza domu w Grotnikach objęła jedynie jego wygląd zewnętrzny. Możliwości zmiany wydawały się naprawdę niewielkie - nie była planowana żadna rozbudowa czy zmiana kształtu budynku. W tych samych miejscach co wcześniej miały też pozostać wymienione niedawno okna. Mimo to, nowa bryła zupełnie nie przypomina wcześniejszego budynku. Proste zabiegi doprowadziły do całkowitej zmiany charakteru budynku, który teraz kojarzy się z miejską modernistyczną willą.
Aby zmienić proporcję bryły architekci z pracowni Deigie Architekci zaproponowali zlicowanie ściany podpiwniczenia ze ścianą parteru i likwidację istniejącego tam wcześniej niewielkiego uskoku. Elewacja został też nieznacznie podwyższona za pomocą płyt OSB.
Sam dach również został zmodernizowany. Dotychczasowy o nachyleniu 10 stopni nie był ani efektowny, ani nie pełnił funkcji użytkowej. Został zaizolowany, pokryty wełną mineralną i wykończony papą. W ten sposób powstało dodatkowe ocieplenie oraz typowy dla modernizmu dach płaski schowany za podwyższoną elewacją.
Poprawione w proporcjach elewacje zostały dodatkowo uporządkowane poprzez wprowadzenie poziomych pasów z ciemnego tynku oraz zmianę barwy stolarki, która została przemalowana na kolor antracytowy.
Największe zmiany czekały jednak elewację frontową. Przed budynkiem Pojawił się drewniany ażur w postaci pionowych beleczek z modrzewia syberyjskiego zamocowanych do metalowego rusztu. Schodzi on także w dół w miejscu istniejącego podjazdu do znajdującego się w piwnicy garażu i tworzy w tym miejscu rodzaj otwierających się do wnętrza wrót przesłaniających bramę wjazdową. Wjazd został wyłożony granitową kostką, z której wykonano także dojście oraz szeroką opaskę wokół budynku. Na wejściem do budynku pojawił się także przezroczysty daszek chroniący przed deszczem.
Użyty od frontu modrzew pojawił się także od tyłu budynku, gdzie posłużył jako materiał, z którego wykonano duży, 50 metrowy taras oraz okładzinę na wciętym wewnątrz bryły budynku wyjściu od strony ogrodu.
Całości dopełniły zmiany wokół budynku, skąd zniknęły przypadkowe nasadzenia a ogród zyskał prostą i czytelną formę korespondującą z modernistycznymi elewacjami do
Skomentuj:
Jak przy niewielkich kosztach odmienić PRL-owski "dom-kostkę"? Dom w Grotnikach