Uniwersytet Warszawski z nowym ośrodkiem. Niezwykłe budynki w starym kamieniołomie

Nie chcieliśmy mocno ingerować w tak wyjątkowym miejscu. Staraliśmy się działać delikatnie, wpisując się w kontekst. Kierowaliśmy się głównie intuicją - mówi Szczepan Wroński

Bryła nowego Centrum to nowoczesne laboratoria, sale audytoryjne oraz dydaktyczne, a także akademik, w którym będą mogli zatrzymać się studenci. Wszystkie funkcje zostały rozmieszczone w prostopadłościennych bryłach przypominających trochę przypadkowo rzucone kostki do gry.

Siłą projektu jest jego prostota i znakomite wpisanie w otaczający kontekst. Aby jak najbardziej wpisać budynek w istniejąca tkankę jego elewacje wykonano z lokalnego kamienia.

To dewońskie wapienie i dolomity. Kamień na elewacjach i dachy porośnięte tymi samymi niewielkimi roślinami, które rosną też wokół, sprawiają, że budynki wydają się naturalnym przedłużeniem skalistego pejzażu. Miejsce jest niezwykłe, bo na sąsiedniej górze wznoszą się malownicze ruiny zamku w Chęcinach, a w pobliskim kamieniołomie Zygmuntówka pod Czerwoną Górą w XVII wieku wydobyty został kamień na pierwszy trzon kolumny Zygmunta.

- objaśnia dr Piotr Ziółkowski, pełnomocnik rektora UW do spraw inwestycji pod Chęcinami.

Naturalny kamień pojawia się także we wnętrzach. W boczne ściany zagłębionej na 8 metrów pod powierzchnię największej sali konferencyjnej zostały wkomponowane najstarsze dewońskie skały pochodzące z kamieniołomu.

Lekkości nadają bryłom duże powierzchnie przeszkleń, które jednocześnie otwierają budynki na fantastyczne widoki.

Nie chcieliśmy mocno ingerować w tak wyjątkowym miejscu. Staraliśmy się działać delikatnie, wpisując się w kontekst. Kierowaliśmy się głównie intuicją.

- mówi jeden z architektów Szczepan Wroński.

Projekt Centrum Edukacji Geologicznej powstał w pracowni WXCA. Cała inwestycja pochłonęła 35,4 mln zł, z czego 28 milionów pochodzi z funduszy unijnych przeznaczonych na rozwój województwa świętokrzyskiego, a ponad 5 milionów to wkład własny uniwersytetu pokryty z dotacji Ministerstwa Nauki i Szkolnictwa Wyższego.