Miał być trwały i energooszczędny. Betonowy dom pod Warszawą [ZDJĘCIA]
Bezkompromisowa i surowa bryła budynku to efekt założeń poczynionych na początku drogi projektowej. Dom miał być energooszczędny i wykonany z materiałów, które nie będą potrzebowały dodatkowych zabiegów konserwacyjnych. W tej roli doskonale sprawdził się beton - materiał niewymagający dodatkowego wykończenia, a przy okazji trwały i mogący służyć całe lata.
Dom stanął na działce z wjazdem od strony północnej. Takie ustawienie wobec stron świata pozwoliło rozplanować dom w formie budynku pasywnego. Dom otwiera się na niewidoczną od drogi stronę południową, co zapewnia doskonałe doświetlenie oraz dogrzewanie budynku za pomocą promieni słonecznych. Jedynymi otworami w ścianie budynku od strony drogi są jedynie drzwi wejściowe i brama wjazdowa do garażu.
Bryłą jest maksymalnie prosta, aby zminimalizować powierzchnię ścian,a tym samym straty ciepła. jedynymi elementami dodatkowymi są daszki nad wejściem i oknami od strony południowej. Zapewniają wygodne korzystanie z budynku i chronią przed zbytnim nagrzewaniem się pomieszczeń.
Wnętrza rozplanowano w układzie dwóch pasów. Ten od południa znajdująca się na parterze część dzienna z salonem o podwójnej wysokości oraz pokoje dziecięce położone na pierwszym piętrze. pas od strony północnej to pomieszczenia techniczne, łazienki oraz zamykające go na końcach dwie sypialnie. Takie rozmieszczenie umożliwiło doświetlenie sypialni od wschodu i zachodu. Pomieszczenia sanitarne doświetlone zostały za pomocą znajdujących się w stropie świetlików.
Bryła budynku został zaprojektowana przez pracownię Kameleonlab, o której niedawno pisaliśmy (TUTAJ) w kontekście uznania jej przez magazyn Wallpaper* za jedną z 20 najciekawszych "wschodzących" pracowni architektonicznych na świecie.
Skomentuj:
Miał być trwały i energooszczędny. Betonowy dom pod Warszawą [ZDJĘCIA]