Biały dom jednorodzinny pod Warszawą niczym modernistyczne pawilony
Biały dom w podwarszawskich Opypach to wynik inspiracji projektami takich wybitnych architektów jak Eero Saarinen, Philip Johnson czy Mies van der Rohe. Prosta modernistyczna bryła nawiązuje do projektowanych w latach pięćdziesiątych i sześćdziesiątych pawilonów wystawowych oraz eksperymentalnych wówczas amerykańskich tzw. Case Study Houses
Położony na wąskiej działce równoległej do drogi dom z pracowni Paweł Lis Architekci to prosta modernistyczna bryła podejmująca dialog z najlepszymi realizacjami domów jednorodzinnych tworzonych w latach powojennych.
Dom powstał na planie niesymetrycznego podłużnego krzyża. Przecięcie bryły parteru i ustawionej do niej prostopadle pierwszej kondygnacji to miejsce komunikacji pionowej. Na parterze rozdziela ona część dzienną umieszczoną w dłuższym skrzydle oraz garaż i pomieszczenia techniczne znajdujące się w krótszym ramieniu.
Pierwsze piętro to w całości część prywatna - sypialnie oraz łazienki. Okna pokoi na pierwszym piętrze oraz salonu wychodzą na rodzaj otwartego patia z basenem.
Aby uniknąć strat cieplnych duże przeszklenia zostały zaprojektowane z wykorzystaniem cieplnych profili aluminiowych ograniczających ilość mostków termicznych występujących przy tradycyjnej stolarce.
Duże powierzchnie przeszkleń, biały kolor oraz nadwieszenie pierwszego piętra składają się razem na bardzo lekką w odbiorze formę budynku, który mimo sporej powierzchni (ok. 230 m kw.) sprawia wrażenie raczej pawilonu niż ciężkiej, masywnej bryły.
Skomentuj:
Biały dom jednorodzinny pod Warszawą niczym modernistyczne pawilony