Wyburzyć czy zostawić? A może i Emilia i wieżowiec w jednym miejscu?
Plany budowy wieżowca w miejscu Pawilonu Emilii podzieliły opinię publiczną. Jedni cieszą się z nowego wieżowca, inny mówią, że zgoda na wyburzenie modernistycznego pawilonu to skandal. A gdyby dało się zjeść ciastko i mieć ciastko? Architekt Olek Novak-Zemplinski zaproponował rozwiązanie, w którym planuje nadbudowę istniejącego pawilonu w oparciu o charakterystyczne formy istniejącego pawilonu.
Od jakiegoś czasu toczy się publiczna dyskusja o losach warszawskiego pawilonu Emilia. Deweloper planuje jej wyburzenie, miłośnicy modernizmu czynią starania o jego zachowanie. Niedawna decyzja konserwatora o nieuznaniu pawilonu za zabytek spowodowała nasilenie dyskusji - dochodzimy do momentu, w którym losy Emilii są już raczej przesądzone i są to ostatnie chwile na jej uratowanie zanim zostanie zburzona. Więcej o dyskusji przeczytasz w naszych artykułach pod tagiem Emilia.
Okazuje się jednak, że poza opcją wyburzyć i zastąpić wieżowcem, albo zostawić i chronić, są też jeszcze inne pomysły. Jedną z opcji jest przeniesienie pawilonu zbudowanego w dużej mierze z prefabrykatów na nowe miejsce. Dziś prezentujemy zupełnie inny pomysł, w którym architekt Aleksander Novak-Zempliński z bioLINIA proponuje nadbudowę istniejącego pawilonu poprzez zwielokrotnienie charakterystycznego elementu Emilii.
Pomysł na zmierzenie się z tematem wypłynął z czystej potrzeby serca i powstał w wolnym czasie jako ćwiczenie projektowe: "co by było gdyby ?” - mówi Aleksander Novak-Zempliński
Koncepcja przewiduje powtórzenie obrysu istniejącego pawilonu w górnej części budynku zaczynającej się na poziomie końca prześwitu w sąsiednim InterContinentalu. Przy założeniu wysokości kondygnacji takiej jak piętra w Emilii (5 m) pozwoliłoby to uzyskać ok. 16 - 17 pięter w górnej części budynku. Pomiędzy częścią górną, a pawilonem architekt proponuje kilka wersji części środkowej, która zapewniałaby dostęp światła do bloków położonych z tyłu budynku.
Jest to projekt jedynie koncepcyjny, jak mówi architekt wynikły z potrzeby serca i raczej nie ma szans na realizację. Pokazuje jednak, że los modernistycznych budowli dla wielu osób jest bardzo ważny i stara się odpowiedzieć na pytanie co zrobić, aby dać szansę na ocalenie wartościowych budynków pozwalając jednocześnie na rozwój zabudowy w ścisłym centrum miasta.
- Więcej o:
Istniejące i wyburzone - perły powojennego modernizmu [WYCIECZKA ROWEROWA]
Druga szansa warszawskiej Emilii. Plan B prawie gotowy
W obronie Emilii. Czy modernizm zasługuje na ochronę?
Warszawa: Powstanie nowy 196-metrowy wieżowiec. Pawilon Emilii jednak do rozbiórki
Pawilon Emilia wykreślony z ewidencji zabytków
"TU BYŁO, TU STAŁO 2". Druga część mapy o zapomnianych budynkach Warszawy
Warszawa: Skyliner II – na budowie zgodnie z planem
Warszawa: The Bridge - imponujący wieżowiec i gmach Bellony. Byliśmy na budowie!