Wzorcowy szyld z Olsztyna
Kilka neonów zajęło miejsce pstrokatych tablic, którymi oklejona była zabytkowa kamienica
Bar Mleczny przy ul. Kołłątaja w Olsztynie otwarty został w czerwcu ubiegłego roku. Jego właściciele, aby rozreklamować nowy lokal umieścili na zabytkowej kamienicy ogromny, biały napis oraz kilka szyldów. Po interwencji konserwatora zabytków został on wprawdzie zdjęty, ale zastąpiła go jeszcze szpetniejsza reklama. Przedstawiciel Mleczarni tłumaczył, że napis w takiej formie był protestem wobec urzędników, którzy odrzucali kolejne propozycje szyldów i nie podpowiadali jak powinien wyglądać ten, którego będą mogli zaakceptować.
Niedawno z kamienicy zdjęto stare reklamy i zamieszczono nowe: lokal ozdobiony został neonem z napisem "BAR MLECZNY" oraz kolorową krową na czarnym tle. Szyld w tej formie zaakceptował Wojewódzki Urząd Ochrony Zabytków.
Jestem mile zaskoczony nową reklamą. Budynek z kategorii najgorszego pod tym względem, znalazł się wśród najlepszych. Muszę powiedzieć, że się tego nie spodziewaliśmy. To dla nas dowód, że o estetykę warto walczyć - powiedział olsztyńskiej Gazecie Tomasz Birezowski, prezes Forum Rozwoju Olsztyna.
Kamil Hagemajer z zarządu warszawskiej spółki, która prowadzi Bar Mleczny tłumaczy, że nowe szyldy to efekt zebranej dokumentacji, która pokazuje jak rozwija się reklama w Olsztynie.
Z opracowania, które stworzyliśmy, wynika, że kiedyś wszyscy rzemieślnicy, kupcy i restauratorzy dbali o to, żeby kunszt, materiały i wykonawstwo świadczyły o właścicielu danego interesu. Obecny chaos, to dowód niskiej kultury handlowej. Brakuje wsparcia urzędników, którzy podpowiedzieliby, jakich błędów unikać i jak zrobić dobrą reklamę - uważa Hagemajer.
Być może w takich sytuacjach pomoże uchwalona niedawno przez Sejm ustawa krajobrazowa. Pisaliśmy o tym TUTAJ.
Skomentuj:
Wzorcowy szyld z Olsztyna