Wielki mur w centrum Katowic. Internauci już kpią
Mur wyrósł tuż przy katowickim rynku. Betonowe płyty mają się zamienić w wertykalne ogrody. Mieszkańcom pomysł nie do końca się spodobał
Betonowa ściana pojawiła się wzdłuż ulicy Moniuszki. Od południowej strony domyka rynek i w ten sposób oddziela ruch pieszych od samochodów. Mur powstał w ramach remontu całej ulicy. Po zakończeniu prac ma się on zmienić w wiszący ogród. Projekt nowej zieleni w centrum miasta opracowany został w 2010 roku. Przygotowała go firma Redan, ta sama, która zaprojektowała pozostałą część katowickiego rynku.
W sumie stanąć mają trzy betonowe ściany. Każda z nich mam mieć cztery metry wysokości i pół metra szerokości. Ich długość będzie różna. Długość najkrótszej to 9,5 metra, średniej 15,5 metra, a największa ze ścian będzie się ciągnąć przez 40 metrów.
Budowie sprzeciwili się mieszkańcy oraz internauci. Na Facebooku powstała strona "Nie dla Muru Berlińskiego w Katowicach". Można zobaczyć tam prześmiewcze zdjęcia, na których do muru doczepiono wyborcze plakaty lub pisuary.
Krytycznie do tego elementu inwestycji odniósł się architekt Robert Konieczny:
Nieporozumieniem jest także pomysł roślin nasadzonych na betonowym murze. Jeśli już ktoś bardzo chce się bawić roślinami, to niech używa np. żywopłotu, a nie betonu! - powiedział katowickiej Gazecie Konieczny.
Po tych sygnałach wstrzymano stawianie kolejnych ścian. Prezydent Katowic Piotr Uszok zapowiedział przeprowadzenie konsultacji z mieszkańcami. Ostateczna decyzja o budowie zostanie podjęta później.
Skomentuj:
Wielki mur w centrum Katowic. Internauci już kpią