Kolejny warszawski biurowiec do rozbiórki

Właścicielem liczącego pięć pięter biurowca Atrium jest fundusz Rockspring. Kupił on budynek w grudniu 2011 r. myśląc o jego szybkiej rozbiórce. Pozwalają na to przepisy. Urzędnicy z warszawskiego ratusza w miejscowym planie zagospodarowania dopuścili rozbiórkę biurowca, którego można zastąpić 55 metrowym obiektem, nad którym może znaleźć się nawet 135-metrowy wieżowiec.

- Plany rozbiórki Atrium to kolejne potwierdzenie tezy, że budynki z lat 90. nie wykorzystały potencjału al. Jana Pawła II - mówi urbanista Grzegorz Buczek

Biurowiec Atrium to jeden z pierwszych tej wielkości biurowców w Warszawie. Jego budowa rozpoczęła się w 1994 r. Wtedy też w stolicy nie oddano do użytku ani jednego biurowca. Inwestorzy woleli stawiać małe obiekty, bojąc się niestabilnego systemu politycznego młodego państwa. Budynek Atrium powstał dzięki pomocy Europejskiego Banku Odbudowy i Rozwoju.

Oddany do użytku w 1995 r. biurowiec Atrium był pierwszym tak nowoczesnym przy zachodniej pierzei al. Jana Pawła II. Kilka lat później w pobliżu powstały trzy inne biurowce oraz hotel Westin. Ta część pierzei to jedna z najkonsekwentniej zabudowanych ulic Warszawy. Jednak oparta o architekturę lat 90. zdążyła się też najszybciej zestarzeć.

Ostatnio coraz częściej mówi się o wyburzaniu budynków w Warszawie. Zagrożone są najczęściej te z lat 90. Dzieje się tak przez to, że rozrasta się centrum stolicy. Przykładem jest rondo ONZ, które kiedyś znajdowało się na peryferiach centru, a dziś tuż przy nim stoi 192-metrowy wieżowiec Rondo 1 i budowane jest metro. Inwestorzy chcą efektywniej wykorzystywać działki dlatego decydują się na wyburzenia. Właściciel wieżowca Ilmet, który znajduje się przy tym rondzie chce w jego miejscu postawić o wiele wyższy budynek. Powstały w 1997 r. Ilmet ma "tylko" 83 metry.

W Warszawie zakończyła się już rozbiórka niskiego hotelu Mercure, który znajdował się na rogu Grzybowskiej i al. Jana Pawła II. Spółka Echo Investment w tym roku zacznie budować w tym miejscu 160-metrową wieżę. Plany budowy ma również Państwowy Holding Nieruchomości, który chce wyburzyć stary 10-piętrowy biurowiec przy ul. Świętokrzyskiej (w pobliżu ronda ONZ) i postawić 160-metrowy wieżowiec. Kolejna jest Mennica Polska, która u zbiegu ul. Prostej i Żelaznej chce zburzyć socrealistyczny biurowiec z lat 50. by postawić nowy, liczący 130 metrów.

- Nie ukrywajmy, Atrium, choć sprzed niespełna dwóch dekad, trąci już myszką. Te masywne mury, te okna... To budynek oddalony o lata świetlne od obecnych nowoczesnych biurowców. Może z powodów sentymentalnych trochę mi go będzie szkoda, ale rozumiem, że potrzeby, możliwości i apetyty są dzisiaj większe. Ciekawe, jak nowy projektant wybrnie z problemu zapewnienia odpowiedniej ilości światła w mieszkaniach bloku na tyłach Atrium. Te mieszkania mają okna tylko na jedną stronę, będzie trudno dotrzymać norm - mówi Tomasz Kazimierski, jeden z projektantów biurowca Atrium.

źródło: warszawa.gazeta.pl