Bliźniak po warszawsku

Wspólna ściana bliźniaków zwykle wyznacza granicę między sąsiadami, a budynki przeważnie stanowią swoje lustrzane odbicie. I tak, ich mieszkańcy mają zazwyczaj do dyspozycji dwie identyczne powierzchnie. Co zrobić, żeby klasyczny bliźniak zmienił się w oryginalne i ciekawe miejsce do życia?

W warszawskim Wilanowie powstanie dom bliźniaczy, który z tradycyjnym obiektem tego rodzaju ma niewiele wspólnego. Na dwóch tysiącach metrów kwadratowych działki, architekci z 81.WAW.PL zaprojektowali budynek o 500 metrowej powierzchni użytkowej, więc każda z rodzin będzie miała do dyspozycji 250 metrów. Na parterze domu znalazły się dwa garaże na 4 samochody oraz część użytkowa - kuchnia, jadalnia, pokój dzienny. Oczywiście wszystko razy dwa. - Dzięki zachowaniu otwartej przestrzeni w zasadzie obie rodziny mogą dowolnie zaaranżować swoje mieszkania - mówi Anna Paszkowska, współautorka projektu. Piętra w obu bliźniakach także nie są swoim lustrzanym odbiciem i w każdej części wyglądają całkowicie inaczej. Również z zewnątrz budynek w Wilanowie nie przypomina typowego bliźniaka. - Działka była na tyle mała, że nie można było zbudować dwóch domów, ale idealnie nadawała się na dom typu bliźniak - wyjaśnia architektka.

Dom został zaprojektowany tak, by nie wyglądał jak typowy bliźniak. Inwestorzy - młoda dynamiczna rodzina, jeden segment przeznaczyła dla siebie, drugi z kolei - na sprzedaż. Aby nie doszło do tego, co przeważnie dzieje się z bliźniakami, czyli dobudowania czy przemalowania jednego z segmentów, dom stanowi integralną, a zarazem oryginalną całość.

Źródło: 81.WAW.PL