ArKITekczer tygodnia: pęczniejące centrum Białegostoku
W centrum miasta powstał biurowo-usługowy kwartał, który jest doskonałym przykładem tego, jak nie powinno się projektować
Porcję zdjęć z Białegostoku przesłał nam Daniel Goroszewski, który widokiem tego architektonicznego monstrum jest już mocno zmęczony. Ten miejski kwartał zaczęto intensywnie zabudowywać w pod koniec lat 90. Na początku powstał Błękitny Wieżowiec przy ul. Legionowej 28. Ówcześnie dla mieszkańców był on powiewem wielkomiejskości.
W późniejszych latach kompleks biurowo-usługowy ulegał stopniowemu powiększaniu. Nikt jednak nie postarał się o to, by całość zachowała spójny architektonicznie zespół.
W efekcie powstał twór, który jak w soczewce skupia w sobie chyba wszystko co najgorsze w polskiej architekturze. Dodatkowo na jego niekorzystny wygląd wpływają poprzyklejane wszędzie reklamy oraz bannery z logo firm, które mają w tym zespole siedziby. Paradoksalnie tuż obok znajduje się ul. Piękna...
*arKITekczer tygodnia to cykl artykułów, w których prezentujemy Wam wpadki budowlane, fatalne rozwiązania architektoniczne i brzydkie budynki znalezione przez fanów strony na Facebooku - POLISZ ARKITEKCZER.
Skomentuj:
ArKITekczer tygodnia: pęczniejące centrum Białegostoku