Norman Foster próbuje dwa razy
Gdy coś się nie udaje, warto spróbować jeszcze raz. Tak było w przypadku projektu dzielnicy kulturalnej w Hong Kongu. Nawet najwięksi mają czasem "pod górkę".
Władze Hong Kongu podchodziły do inwestycji w dzielnicy West Kowloon dwukrotnie. Plany stworzenia w tym miejscu dzielnicy kulturalnej ogłosił jeszcze w 1998 roku ówczesny przywódca chińskich władz Hong Kongu - Tung Chee-hwa. Konkurs na projekt wygrał w 2002 roku Norman Foster. Jednak jego koncepcja, przewidująca okrycie prawie połowy terenu wielkim baldachimem, okazała się zbyt kontrowersyjna i całą procedurę rozpoczęto od nowa.
Foster pokazał, że jeśli coś się nie udaje, warto spróbować jeszcze raz i pomimo porażki wziął udział w drugim konkursie. Mimo silnej rywalizacji (min. OMA, Rocco Design Architects) po raz kolejny udowodnił, że jest niepokonany. Jego koncepcja pt. City Park zdobyła najwyższe notowania.
Sercem zwycięskiego projektu jest prawie 8 hektarowy park wokół stoczni, pełen tarasów, promenad i otwartych miejsc na imprezy plenerowe. Obszar będzie połączony z kompleksem budynków artystycznych. W centrum założenia ma powstać aleja, która będzie miejscem łączącym różne kulturalne i komercyjne inicjatywy.
Oczywiście, jak przystało na nowoczesny projekt, w koncepcji Fostera nie mogło zabraknąć ekologicznego heroizmu. Nowa dzielnica zatem ma być całkowicie obojętna pod względem emisji dwutlenku węgla. Mają się tu znaleźć wydajne i zużywające niewiele energii systemy ogrzewania i chłodzenia, oczyszczania ścieków i przetwarzania odpadów w energię. Energia zasilająca dzielnicę pochodzić będzie także ze słońca i wiatru.
Ukończenie pierwszej fazy projektu przewiduje się na 2015 rok, a całość ma być gotowa około 2031. Całkowity koszt inwestycji to, bagatela, 2,8 miliarda dolarów.
DL
Skomentuj:
Norman Foster próbuje dwa razy