Wieżowiec mieszkalny od Gehrego - HIT, czy KIT?
Olbrzymi, powleczony blachą wieżowiec przypomina topniejącą górę lodu. Któż inny mógłby zaprojektować tak charakterystyczny budynek jak nie sam Frank Gehry? To pierwszy wysokościowiec, z którym przypadło zmierzyć się starchitektowi. New York by Gehry stał się najwyższym budynkiem mieszkalnym Nowego Jorku, jednak czy najpiękniejszym?
Majestatyczna bryła wyrasta ponad dachami Manhattanu zaledwie kwartał od kompleksu World Trade Center. Ten długo wyczekiwany wieżowiec pochłonął w sumie 660 milionów dolarów, a konstrukcja osiągnęła 265 metrów.
Budynek, którego uroczyste otwarcie miało miejsce 19 marca, mieści 903 luksusowe apartamenty. Ich rzuty i wystrój nigdy się nie powtarzają. Apartamenty mają od 50 do 150 metrów kwadratowych i co ciekawe, żadnego z nich można kupić. Wszystkie przeznaczone są wyłącznie do wynajęcia.
Na budowę wieżowca użyto 280 milionów funtów inteligentnej mieszanki betonowej produkcji firmy iCrete. Jej inżynierowie zachwalają, że do produkcji betonu dzięki specjalnej formule zużywają o 30 do 40% mniej cementu od tradycyjnego betonu, co przyczyni się do znacznej redukcji gazów cieplarnianych. Dodatkowo inteligentny beton szybko się wiąże, co oszczędza czas pracy, jest też bardziej wydajny i wytrzymały.
New York by Gehry (wcześniej nazywany Beekman Tower) to nie tylko apartamentowiec. Pierwsze pięć pięter budynku zajmuje szkoła podstawowa. Na elewacji odróżnia się od srebrzystych kondygnacji mieszkalnych ceglanymi elewacjami, tradycyjnie stosowanymi w budownictwie szkolnym w Nowym Jorku.
Edukacyjna cześć wieży jest szersza od smukłego apartamentowca, dzięki czemu na dachu szkoły można było wygospodarować dodatkową przestrzeń, która służy dzieciom jako miejsce do zabaw na powietrzu.
Falujące srebrzyste elewacje ze stali migoczą w słońcu, przydając budynku wyglądu gigantycznej góry lodowej, pełnej szczelin. Jednak nie do końca jest prawdą, że budynek jest tylko fasadowy. Bowiem wcięcia, łuki ścian na elewacji mają odzwierciedlenie we wnętrzach - mieszkania mają zewnętrzne ściany pełne wykuszy i wnęk z olbrzymimi oknami.
Budynek Franka Gehry'ego uważany jest już dziś przez mieszkańców miasta jako jeden z najpiękniejszych drapaczy chmur ostatnich dziesięcioleci. A Tobie jak się podoba?
Skomentuj:
Wieżowiec mieszkalny od Gehrego - HIT, czy KIT?