Pierwszy całkowicie szklany dom na świecie
Marzenie o szklanych domach jest tak stare jak nowoczesna architektura, od ponad 100 lat architekci dążą do coraz większej transparentności. Jednak wciąż były to tylko kompromisy, bo mimo szklanych ścian na resztę konstrukcji składały się beton bądź stal. Przełomem są koncepcje włoskich architektów Carlo Santambrogio i Ennio Arosio.
Szklana architektura jest wciąż wyznacznikiem nowoczesności. Wszystko zaczęło się od Crystal Palace (Pałacu Kryształowego) wybudowanego w 1851 roku w Londynie na Wielką Wystawę. Budynek miał formę gigantycznej szklarni lub oranżerii o długości wynoszącej ponad pół kilometra. Dzieło Josepha Paxtona było rewolucją w architekturze, pokazało jaki potencjał ma w sobie szkło i transparentność. Niestety pawilon spłoną w 1936 roku. Jednak nawet Crystal Palace był oparty na nieprzeźroczystej konstrukcji żeliwnej.
W międzywojniu o szklanych domach śnili moderniści. Najmocniej marzył o nich Ludwig Mies van der Rohe. Udało mu się prawie dosięgnąć ideału w swoich powojennych amerykańskich realizacjach - wieżowcach oraz słynnym domku letniskowym pani Farnsworth w Plano (Illinois), budowanym w latach 1945-1950. Ma całkowicie szklane ściany wychodzące na olbrzymi park. Jednak dach i podłoga były wciąż ciężkimi płaszczyznami.
Jeszcze dalej poszedł w domu R128 architekt Werner Sobek, który zbudował dla siebie i swojej rodziny w Stuttgarcie. Ukończony w 2000 roku budynek ma jeszcze lżejszą bryłę niż udało się to zrobić Miesowi van der Rohe. Dom ma 4 kondygnacje zbudowane na ultralekkiej stalowej konstrukcji z całkowicie szklanymi ścianami (jedynie toaleta w samym środku ma formę nieprzeziernego kubika).
Ale wciąż daleko było to ideału - zupełnie szklanego domu. O takich snuł wizje ojciec Cezarego Baryki, bohatera powieści "Przedwiośnie'Stefana Żeromskiego. Jednak coraz lepsze parametry szkła i coraz nowocześniejsze technologie sądzą przypuszczać, że realizacja w pełni szklanych domów to kwestia kilku lat.
O palmę pierwszeństwa walczą włoscy architekci i designerzy Carlo Santambrogio i Ennio Arosio, którzy działają pod szyldem Santambrogio. Mają już gotowy projekt w pełni transparentnego domu, czekają tylko na odważnego (i majętnego) inwestora, który zdecyduje się na jego realizację. Na razie projektanci robią furorę swoimi meblami wykonanymi w całości ze szkła. Można je oglądać i kupować w dwóch showroomach w Londynie i Mediolanie.
Marka Santambrogio oferuje całe wyposażenie do mieszkania ze szkła. Są więc przeźroczyste meble: ławki, stoły, kanapy, łóżka, kredensy, półki, regały i lampy. Można też kupić szklaną kuchnię, nie tylko z transparentnymi szafkami, ale nawet piecykiem gazowym. Do tego szklany zlew.
Łazienka również jest dostępna w całości ze szkła - wanna jak akwarium, umywalki jak wielkie misy. Projektanci pomyśleli nawet o armaturze, szklane są więc i krany i kurki.
Architektoniczne realizacje włoskich wizjonerów można na razie podziwiać w formie pawilonów wystawowych. W Mediolanie przechodnie mogli na ulicy oglądać fragment całkowicie szklanego domu, gdzie podłoga, ściany i dach wykonane były z trwałych tafli szklanych, połączony ze sobą za pomocą również szklanych elementów konstrukcyjnych. Jedynie śruby ze stali nierdzewnej były jedynymi elementami nieprzeziernymi.
Carlo Santambrogio i Ennio Arosio realizują i uzyskują swój ideał projektowy poprzez całkowicie szklane bryły, które są niekwestionowanymi protagonistami ich filozofii. Konstrukcja jest zawsze tak wykonana, by nic nie zakłócało transparentności. Jak sami mawiają "W szklanym designie i architekturze obraz jest symboliczny", bo przecież mamy do czynienia z pustką i jedynie przeźroczystymi powierzchniami, które nie ograniczają w żaden sposób widoku.
Już ich showroom w Mediolanie wyraża tę filozofię projektową - szklana podłoga oddziela parter od piętra, przez co rozmywa się granica pomiędzy przestrzenią, na podobnej zasadzie działają wielkie okna, nie wiadomo, gdzie zaczyna się wnętrze, a gdzie ulica. Wszystko ma dążyć do maksymalnej prostoty, przedmioty mają spełniać swoją funkcję, ale w rękach Santambrogio i Arosio przemieniają się w obiekty zredukowane do pięknej postaci na granicy nieistnienia.
A Ty - odważyłbyś się zamieszkać w całkowicie szklanym domu? Z pewnością największą zmorą (oprócz zapewnienia odpowiedniego chłodzenia latem i ogrzewania zimą) byłyby wiecznie opalcowane powierzchnie. Podstawowym środkiem czystości w takim domu będzie więc spryskiwacz do szyb.
wolf
Zobacz też:
Skomentuj:
Pierwszy całkowicie szklany dom na świecie