Betonowa koronka z Lille
Od 26 września mamy nowe interesujące miejsce na kulturalnej mapie Europy. Muzeum Sztuki Współczesnej w Lille w ubiegłym tygodniu otworzyło swoje podwoje dla zwiedzających. W ciekawej "koronkowej" architekturze podziwiać można jedną z największych kolekcji sztuki XX i XXI wieku. Nad projektem czuwała francuska architektka Manuelle Gautrand, autorka m. in. futurystycznego Salonu Citroena C-42 w Paryżu.
Wielkie dzieła Picassa, Braque'a czy Modiglianiego wymagają godnej przestrzeni. I o taką postarało się Muzeum Sztuki Współczesnej w Lille, które od 26 września dysponuje nowoczesnym i ciekawym budynkiem ekspozycyjnym. Wewnątrz znalazły się dzieła największych twórców XX i XXI wieku. Wraz z nowym wizerunkiem, muzeum postanowiło zmienić również swoją nazwę. LaM czyli Lille Métropole Musée d'art moderne, d'art contemporain et d'art brut.
Kilka lat temu muzeum otrzymało sporą kolekcję ponad 4000 dzieł reprezentujących tzw. art brut, czyli sztukę marginesu. To wszelkie formy sztuki tworzonej nieprofesjonalnie i spontanicznie przede wszystkim przez osoby dotknięte chorobą psychiczną oraz szeroko rozumianych prymitywistów, jako twórców bez wykształcenia artystycznego. To właśnie nowa kolekcja sprawiła, że zaistniała potrzeba rozbudowy LaM.
Manuelle Gautrand francuska architekta jest autorką nowej części muzeum, która jest przedłużeniem oryginalnego budynku projektu Rolanda Simouneta z 1983 roku. Zestawienie dwóch zupełnie różnych obiektów tworzy ciekawą mieszankę. Stara część to proste kubiczne bryły z cegły z dużymi przeszkleniami, natomiast nowa część to powyginane miękkie formy z surowego betonu. Dobudowana część nie wywołuje jednak posępnego wrażenia, ponieważ architektka udekorowała fasadę organicznym ornamentem.
Gautard stwierdziła, że nie interesuje ją ślepe naśladownictwo projektu Simouneta, ale kreatywna, wolna interpretacja - Nasz projekt zachowuje skalę i objętość, przyświeca nam podobna idea, ale zupełnie inaczej podeszliśmy do samego projektowania - powiedziała autorka.
Delikatna koronka ażurowych fasad tworzy we wnętrzach bogatą grę światłocienia. Budynek otwiera się w stronę parku rzeźb w formie wysuniętych kubatur. Poprzez ten zabieg formalny można odnieść wrażenie, że cenna kolekcja wychodzi na zewnątrz. W parku rzeźb otaczającym muzeum LaM znajdują się rzeźby Caldera, Picassa, Dodeigna.
Skomentuj:
Betonowa koronka z Lille