Snohetta i morze pomysłów

Norwegia od pokoleń była potęgą morską. Wynika to z uzależnienia od morza w połączeniu z doświadczeniem oraz śmiałą myślą techniczną. Nadszedł czas, by stworzyć miejsce dla rozwoju i badań nad morską wiedzą techniczną.

Główną koncepcją architektów Snohetta jest stworzenie sztucznej wyspy na środku fiordu Trondheimsfjorden. To właśnie tu ma powstać wysokiej klasy ośrodek badań wspierany przez Norweski Instytut Techniki Morskiej MARINTEK oraz Norweski Uniwersytet Nauki i Technologii.

Jednak w założeniu architektów wyspa nie ma być wytworem budowanym na kształt i podobieństwo dunajskich sztucznych wysp, zależy im raczej na stworzeniu miejsca skrajnie nowoczesnego i unikatowego w swoim wymiarze.

Inwestycja Ocean Space Centre składa się dwóch faz - kampusu naukowego na lądzie oraz nowoczesnego centrum badań na sztucznej wyspie nieopodal.

Laboratorium w kształcie dysku ma znajdować się na fiordzie w otoczeniu sztucznych raf. Lokalizacja obiektu na skraju stromego spadku dna morskiego, pozwoli naukowcom na odtworzenie warunków z głębokości 3000 metrów. To miejsce będzie miało znaczący wpływ na rozwój badań nad specyfiką fal i prądów morskich.

Wracając na ląd - jedenaście betonowych grzybów wyrośnie na części portu w Trondheim. To właśnie tam będzie się mieściła część administracyjno-kulturalna - biura, sale wykładowe i centrum dla zwiedzających.

Snohetta ma już w zanadrzu plan zabudowy na kolejne etapy rozwoju. Jako że Ocean SpaceCentre ma stać się miejscem badań dla tysięcy naukowców i studentów musi posiadać m.in. bazę noclegową i mieszkalną.

Nie podano jeszcze dokładnej daty rozpoczęcia budowy, ale prognozy są optymistyczne, a władze z ogromnym entuzjazmem podzielają zapatrywania architektów.