Budynek jak wyprawa do wnętrza Ferrari
Chciałbyś znaleźć się w środku silnika Ferrari 599 GTB Fiorano, zobaczyć interaktywne muzeum samochodowe lub przejechać się superbolidem ze słynnym logiem z czarnym rumakiem? Te i inne atrakcje dla fanów motoryzacji będą dostępne już w październiku w jedynym takim parku tematycznym - Ferrari World w Abu Dhabi
Fani motoryzacji już odliczają, bo 28 października swoje podwoje otworzy największy jaki kiedykolwiek zbudowano park tematyczny poświecony samochodom, a konkretnie jednej marce, tej pochodzącej z włoskiego Maranello. Ferrari World Abu Dhabi wystartuje na trzy tygodnie przed drugim już wyścigiem Formuły 1 - Etihad Airways Abu Dhabi Grand Prix.
Park tematyczny jest już prawie gotów, powstał tuż obok toru wyścigowego na sztucznej wyspie Yas. Jeszcze kilka lat temu była tu pustynia, jednak władze Abu Dhabi wydzieliły teren wykopując olbrzymi kanał, w ten sposób wytworzono wyspę, ta powoli przekształca się w zieloną mekkę motoryzacji.
Inaugurację Yas Island przeżyła 1 grudnia 2009 roku, wtedy to odbył się pierwszy wyścig Formula 1 Etihad Airways Abu Dhabi Grand Prix. Oprócz torów na 25 kilometrach kw. wyspy powstało 7 nowych hoteli, w tym jeden spektakularny - Yas Hotel od asymptote architecture, który stanął nad miejscem zmagań bolidów Formuły 1. Wybudowano też Yas Marinę, czyli olbrzymi port dla luksusowych jachtów oraz wiele obiektów handlowych i rekreacyjnych.
Jednak w centrum wyspy wciąż toczy się budowa, sercem Yas Island będzie bowiem Ferrari World Abu Dhabi. Gotowa jest już bryła parku tematycznego - to olbrzymi czerwony dach o kształcie meduzy, który wznosi się do środka, a w samym centrum zapada się w formie leja.
Gigantyczne przykrycie ma powierzchnię 200 tys. metrów kw. Opływowy kształt bryły i czerwień to oczywiste nawiązanie do Ferrari, którego wyścigowe bolidy zawsze są krwistoczerwone. Na dachu powstało też największe na świecie logo marki, z pewnością będzie widoczne nawet z kosmosu.
Pod olbrzymim przykryciem, które będzie chronić przed ostrym słońcem Zjednoczonych Emiratów Arabskich, w klimatyzowanej gargantuicznej przestrzeni powstanie masa atrakcji. Oprócz tych, których można się spodziewać po takim miejscu, jak wystawa wszystkich samochodów, jakie kiedykolwiek wyprodukował Ferrari, będą też atrakcje, jakich jeszcze nigdzie nie było.
Zamiast oglądać nudne modele silników zwiedzający będą mogli wsiąść do ruchomych foteli i przejechać przez silnik Ferrari 599 GTB Fiorano pokonując drogę, jaką odbywa paliwo, oglądając od środka pracę tłoków i całą tę magiczną maszynerię.
Będzie też sporo atrakcji dla tych, których lubią gwałtowne skoki adrenaliny. Z budynku bowiem biegną tory rollercoastera, który będzie najszybszym na świecie. Wagoniki, oczywiście w kształcie bolidów Ferrari, mają rozpędzać się w mgnieniu oka do prędkości 240 km/h, a jadących czeka istny tor wyścigowy z mnóstwem wiraży i wzniosów. W samym centrum budynku w leju dachu zbudowano już 62-metrową wieżę, na której szczyt wystrzeliwane będą fotele - siedzący w nich ludzie poczują na własnej skórze, co to jest gwałtowne przyspieszenie.
Dla tradycjonalistów, którzy sami chcą poczuć moc silnika będzie też sporo torów wyścigowych, gdzie można będzie dosiąść różnego rodzaju gokartów, mają one dostarczyć wrażenia jazdy na prawdziwych wyścigach Formuły 1.
W budynku będzie jeszcze cała masa innych atrakcji: teatr, park z mini-Italią, by zwiedzający poznali ojczyznę Ferrari, dziesiątki restauracji i sklepów z pamiątkami i gadżetami, wirtualne muzeum historii marki pełne interaktywnych eksponatów i wiele innych.
Ferrari World Abu Dhabi ma szansę odświeżyć formułę parków rozrywki, które kojarzą się głównie z rozrywką dla dzieci. Pod czerwonym dachem na pewno głowę stracą i dorośli. Obiekt swoim zaawansowaniem technologicznym, spektakularną architekturę może nawet zdeklasować znane na całym świecie parki Disneyland.
Skomentuj:
Budynek jak wyprawa do wnętrza Ferrari