Low tech, czyli coś z niczego
Ostatnio coraz bardziej popularny staje się nurt low tech stojący w opozycji do dominującego i wszechobecnego Hi-tech. Okazuje się, że nawet z najprostszych materiałów mogą powstać niezwykle ciekawe struktury.
W wielu krajach, w których mieszkańców nie stać na nowoczesne materiały i rozwiązania technologiczne szuka się możliwość projektowania dużo tańszego. Dzięki temu powstają zaskakująco ciekawe konstrukcje czerpiące zwykle z lokalnej tradycji. Projektowanie w nurcie low-tech, często nazywanym ekologicznym opiera się na wykorzystaniu materiałów znajdujących się w okolicy. W ten sposób elementy przyrody stają się istotną częścią budowli. Jest to propozycja, która może być alternatywą dla współczesnych, monotonnych realizacji architektonicznych.
Skomentuj:
Low tech, czyli coś z niczego