Sprytne PACO(wanie)

PACO to wynik współpracy Jo Nagasaki i projektantów ze studia Schemata Architecture Office. Jest on sześcianem o wymiarach 3x3x3m i uchylnym hydraulicznie dachu. Z racji swoich niewielkich rozmiarów i roli mobilnego, drugiego domu, funkcje jego wnętrza zostały okrojone do minimum. Czy jednak człowiekowi potrzeba coś więcej aniżeli miejsce do spania, spożywania posiłków, dbania o higienę i... przyjmowania gości?

We wnętrzu PACO kuchnia wraz z umywalką stoi w jednym z rogów. Stół wysuwany jest z podłogi i stanowi miejsce posiłku dla dwóch osób. Toaleta została ukryta w okrągłym otworze w podłodze. Otwór ten jest także wykorzystywany jako brodzik kabiny prysznicowej. Po ściągnięciu z sufitu zasłony można brać kąpiel przy użyciu ręcznej słuchawki. Posłanie do spania stanowi hamak, rozciągnięty pomiędzy przeciwległymi bokami sześcianu. Gdy natomiast zawitają goście, można ich przenocować w autonomicznym pomieszczeniu pod podłogą. W innych przypadkach jego przestrzeń można wykorzystać także jako składzik.

PACO nie ma okien. Ma za to uchylny dach, dzięki któremu możemy podziwiać krajobraz lub gwiazdy nocą. Zarówno elewację jak i wnętrze budynku wykonano z polimerów (elewacja - FRP, wnętrze: podłoga - AEP; ściany i sufit - PB na AEP).

Cena tego mobilnego domku jest niestety dość wysoka. W zależności od pakietu wykończeń, waha się ona między 4,2 mln a 6,3 mln jenów (od ok. 138 tys. do 208 tys. zł).