Kolorowa fasada od Sauerbruch Hutton
Architekci ze studia Sauerbruch Hutton pokazali, jak za pomocą koloru można ożywić prostą strukturę bryły. W Monachium można oglądać najnowsze muzeum ich projektu.
Najnowszy, monachijski budynek muzealny autorstwa studia architektonicznego z Berlina Sauerbruch Hutton, zostanie otwarty w maju 2009 roku, ale już teraz można podziwiać jego fasadę. Z pewnością nie można przejść obojętnie.
Muzeum Brandhorstów mieści się w dzielnicy Maxvorstadt, w której swoją siedzibę znalazły niemal wszystkie najważniejsze muzea i galerie sztuki. Zostało ono zbudowane w północo-zachodnim narożniku Kwartału Muzealnego, do którego należą: Stara i Nowa Pinakoteka, Pinakoteka Sztuki Współczesnej, Gliptoteka (muzeum rzeźby), Kolekcja Starożytna, Dom Lenbachów i wkrótce Muzeum Brandhorstów; zawierające mi.in. bogatą kolekcję małżeństwa Uda i Annette Brandhorstów.
Muzeum złożone jest z dwóch części; struktury prostokątnej w układzie horyzontalnym (dł=98m, szer=18m, wys=17m) i wyższej sekcji trapezoidalnej (dł=34m, szer=17m, wys=23m). W pierwszej z nich mieszczą się przestrzenie wystawiennicze (ok. 3,200m?), w drugiej hol wejściowy, księgarnia, foyer oraz kawiarnia, a także pomieszczenia administracyjne. W muzeum znajdą się również sale seminaryjne, magazyn i pomieszczenia konserwatorskie. Wysokość narożnej części równa się z sąsiadującym budynkiem, będącym ikoną powojennej architektury, zaprojektowanym przez Sepa Rufa.
Fasada i elewacje obiektu złożone są z kilku warstw, m.in. specjalnej, wygłuszającej, dwukolorowej metalowej. Najbardziej charakterystyczna jest jednak warstwa zewnętrzna, jednolita na całej powierzchni wykonana z 36,000 rytmicznie powtarzających się pionowych elementów ceramicznych w 23 kolorach. Połączone są one w trzy grupy kolorystyczne o różnych odcieniach. Każda grupa odpowiada określonej części budynku. Z daleka kolory wydają się zlewać, są neutralne, delikatne, pastelowe, z bliska natomiast są wyraźnym, ostrym akcentem.
Zestawienie linii wertykalnych z różnymi odcieniami sprawia wrażenie ruchu fasady. W miarę przesuwanie się wzdłuż budynku struktura wydaje się zmieniać.
Dwie bryły muzeum połączone są ciągłym pasem przyciemnionych okien, który dzieli wizualnie obiekt na dwie części. Duże przeszklenia znajdują się także w narożniku budynku wejściowego, dzięki czemu hol, kawiarnia i foyer są dobrze oświetlone.
Przestrzenie ekspozycyjne umieszczone są na trzech poziomach; średnia wysokość wynosi 9m. Są one zróżnicowane pod względem wielkości i oświetlenia. Ponad foyer zaprojektowano specjalne pomieszczenie, w którym będzie wystawiony cykl prac amerykańskiego artysty Cy Twombly'ego, zatytułowany Lepanto. Propozycja studia architektonicznego Sauerbruch Hutton już teraz cieszy się dużym zainteresowaniem. Wariacja struktur i kolorów przyciąga uwagę i dobrze oddaje nowoczesny charakter instytucji kulturalnej.
- Więcej o:
Waterfront przy Skwerze Kościuszki w Gdyni. Pierwsze budynki mieszkalne i biurowe gotowe
Iliard Architecture & Interior Design projektuje wnętrza dla Við Tjarnir na Wyspach Owczych
Pas startowy dawnego lotniska zamienili w imponujący park
Walter Gropius - nie tylko Bauhaus [ZNANI ARCHITEKCI]
Tauberphilharmonie - filharmonia w niemieckim miasteczku Weikersheim. Surowa bryła wśród miękkich pagórków
Kave Home dla Fundació Joan Miró - światło, kolor, duch
Zlin - od butów Baty do mekki funkcjonalizmu
Bruno Taut: kolorowy modernizm [ZNANI ARCHITEKCI]