Retrowersja na dwa sposoby
Retrowersja to próba przywrócenia zniszczonym miastom ich struktury przy użyciu współczesnych środków architektonicznych. Drezno i Elbląg to dwa ciekawe przykłady tej metody.
Oba miasta należały przed II wojną światową do Niemiec i oba zostały prawie całkowicie zniszczone w 1945 roku - Drezno w czasie alianckich nalotów dywanowych, Elbląg przez ostrzał Armii Czerwonej. Powojenne losy obu miast także są podobne - większość zrujnowanej substancji została wywieziona lub zaniedbana, stan pierwotny przywrócono pojedynczym obiektom jak kościoły czy pałace. Na terenie starego miasta w Elblągu urządzono park, zrujnowana część Drezna została luźno zabudowana późnomodernistyczną kompozycją obiektów biurowych.
Dopiero obalenie komunizmu w Polsce i zjednoczenieNiemiec (Drezno do 1989 roku znajdowało się w NRD) spowodowało dynamizację działań na rzecz przywrócenia obu miastom ich historycznychcentrów w formach nawiązujących do zniszczonych w czasie wojny.
Neumarkt w Dreźnie to obszar skoncentrowany wokół ogromnego zboru ewangelickiego Frauenkirche, z którego odbudową zwlekano do końca lat '90 XX wieku, a która zakończyła się dopiero w połowie obecnej dekady. Przez wszystkie lata od końca wojny Frauenkirche pozostawał ruiną - przestrogą (podobnie jak np. toruński zamek), czarne od płomieni mury jednej z eksedr otoczone były górą gruzu, spośród którego wyrastały samosiejki.
Spośród gruzu wybrano elementy kamienne, które nadawały się do identyfikacji i umieszczenia w nowej strukturze gmachu, tak samo ocalałą absydę wprawiono w rekonstruowany kościół z zachowaniem ciemnego koloru osmolonych elementów dla odróżnienia starych i nowych fragmentów.
Zburzono ogromny późnomodernistyczny gmach prezydencji policji. W ramach szczegółowo przeprowadzonych prac planistycznych wyznaczono budynki i obszary przeznaczone do rekonstrukcji oraz takie, które architekci mogli swobodnie kształtować z zachowaniem ustalonych gabarytów, podziałów czy kolorystyki elewacji. W ten sposób stworzono atrakcyjną przestrzeń publiczną o przyjaznych proporcjach.
Odbudowa Starego miasta w Elblągu pokrywa tkankę miejską, odtwarzając dawne podziały parcelacyjne i komunikacyjne. W odróżnieniu od Drezna niewiele obiektów jest tutaj rekonstruowanych w przedwojennych formach, zdecydowana większość to mocno postmodernistyczne fantazje na temat kamienic hanzeatyckich, typowych dla miast północnoeuropejskich od późnego średniowiecza aż do progu nowoczesności.
Paradoksalnie właśnie dzięki obróceniu w perzynę znacznej części miasta Elbląg stanowi jeden z najlepiej spenetrowanych archeologicznie obszarów w naszym kraju. Przed przystąpieniem do każdej "odbudowy" badane są bowiem znajdujące się w jej miejscu piwnice (niestety skazane na zniszczenie - w ich miejscu najczęściej powstają parkingi podziemne obsługujące budowane powyżej mieszkania i usługi - w Dreźne duża część piwnic została zachowana, szczególnie pod obiektami rekonstruowanymi).
Już realizowana i proponowana na przyszłość architektura przywracanych pierzei budzi gorące dyskusje - jest to charakterystyczna dla północy Polski szkoła retrowersji o mocno postmodernistycznych, pastiszowych formach, którą poza Elblągiem znajdziemy także wzdłuż Motławy w Gdańsku, czy naprzeciw Katedry św. św. Janów Toruniu (który to kościół odbija się tam w kurtynowej fasadzie z refleksyjnego szkła o"gotycyzujących" podziałach).
Jednak należy przyznać, że z biegiem lat jakość powstającej w Elblągu architektury poprawia się, a próby naukowej rekonstrukcji cenniejszych i lepiej zachowanych w ikonografii obiektów zdarzają się częściej niż poprzednio.
W planach jest odtworzenie całej struktury Starego Miasta a także Wyspy spichrzów, leżącej po drugiej stronie rzeki, także doszczętnie zniszczonej w 1945 roku.
- Więcej o:
- architektura
Zmartwychwstanie warszawskich Koszyków. Rekonstrukcja zbliża się do końca
Bruno Taut: kolorowy modernizm [ZNANI ARCHITEKCI]
Phyllis Lambert - kobieta, która stworzyła architektów
Spełnij marzenia o własnym domu!
Pomysły na prezenty dla miłośników architektury i designu
Architektura Barcelony - nowoczesne budynki, rzeźby i genialny Gaudi. Co warto zobaczyć? [PRZEWODNIK ARCHITEKTONICZNY]
Znani architekci: Le Corbusier, czyli papież modernizmu
Flexhouse nad Jeziorem Zuryskim - dom wpleciony w krajobraz