Gwiezdna architektura Normana Fostera
Stan nieważkości, ponaddźwiękowa prędkość podróżowania, nieziemskie widoki...
Dzięki firmie Virgin Galactic, która jest inwestorem pierwszego na świecie portu do komercyjnych lotów w kosmos, kosmiczna turystyka dla mas ma szanse na szybki rozwój. Chętnych nie zabraknie. Już dziś firma ma prawie trzystu klientów, którzy wpłacili niemałe zaliczki. Pierwsze loty w kosmos już w 2010 roku.
źródło: www.spaceportamerica.com
Wyprawa w przestrzeń kosmiczną będzie trwała zaledwie 2,5 godziny. Start odbywać się będzie z pasu startowego za pomocą samolotu odrzutowego, do którego podczepiony będzie właściwy statek kosmiczny o nazwie Spaceship Two. Na pokład zabierze jednorazowo sześć osób. Dopiero na pewnej wysokości statek odpali własne silniki i poleci samodzielnie ponad atmosferę ziemską. Majętni poszukiwacze przygód zapłacą za lot ok. 200 tys. dolarów, aby na wysokości ponad 100 km n.p.m. doświadczyć stanu nieważkości i spojrzeć na zapierające dech w piersiach widoki. Dziś kosmiczna turystyka ogranicza się jedynie do pięciu śmiałków i jest o wiele droższa.
źródło: www.spaceportamerica.com
Zlokalizowany w środku pustynnej równiny budynek to absolutnie pionierska inwestycja. Głównym jego projektantem jest pracownia Foster and Partners (we współpracy z SMPC Architects), wyłoniona w ubiegłym roku na drodze międzynarodowego konkursu.
Założeniem pomysłodawców kosmicznego biznesu było stworzenie podniosłej atmosfery lotu, która jednocześnie zintegruje pasażerów i załogę. Aby to osiągnąć zarówno astronauci jak i zwykli pasażerowie wchodzić będą do budynku jednym wejściem, do którego prowadzi głęboki tunel ozdobiony reliefami z historii astronautyki. We wnętrzach drogi profesjonalistów i chętnych przygody gwiezdnych turystów również będą się przenikać. Niektóre tylko pomieszczenia będą miały ograniczony dostęp (m.in. centrum kontroli lotów), jednak mimo to nadal pozostaną w obrębie wzroku pasażerów poprzez duże przeszklenia. W centrum znajdować się będzie hangar dla maszyn oraz pomieszczenie do symulacji lotu, gdzie gwiezdni turyści będą przechodzić kilkudniowe szkolenia przed planowanym startem.
źródło: www.spaceportamerica.com
źródło: www.spaceportamerica.com
Port będzie wtapiać się w surowe otoczenie, tak by nie zakłócać naturalnego rytmu przyrody. Od Zachodu będzie przypominać naturalne wzniesienia, a wysoce funkcjonalny plan bryły ma odzwierciedlać wymiary statku kosmicznego. Budynek będzie w połowie wkopany w ziemię, a jego główny element to cienka betonowa powłoka w kolorze piasku o pofalowanych kształtach. Od strony lądowiska zaprojektowano duże przeszklenia, otwierające się na widok startujących maszyn.
źródło: www.spaceportamerica.com
źródło: www.spaceportamerica.com
Patrząc na port z lotu ptaka, abstrakcyjna forma budynku wraz z półokrągłym podjazdem dla statków i siecią dróg, nasuwa na myśl sceny z filmów science-fiction. Szczególnie przy zachodzie słońca, kiedy budynek będzie iluminowany można go będzie pomylić z dużym statkiem kosmicznym.
źródło: www.spaceportamerica.com
Port zaprojektowano tak, aby miał jak najmniejsze oddziaływanie na naturalne środowisko i spełniał najostrzejsze normy ekologiczne. Oprócz wyglądu, który doskonale wpasowuje się w otaczającą przestrzeń, jego forma przystosowana jest do efektywnego pozyskiwania energii z przyrody i jej przetwarzania. Dzięki temu, że większa część budynku została umieszczona w ziemi, zastosowano skomplikowany system odzysku ciepła. Gorące pustynne powietrze przechodzi przez szereg ziemnych kanałów, staje się chłodniejsze i optymalizuje temperaturę we wnętrzu. Prócz naturalnej wentylacji, obiekt będzie pozyskiwał energię elektryczną i ciepło z energii słonecznej poprzez specjalne fotowoltaiczne panele umieszczone na dachu. We wnętrzach dominować będzie naturalne oświetlenie, co umożliwią regularnie rozmieszczone świetliki.
źródło: www.spaceportamerica.com
źródło: www.spaceportamerica.com
Obecnie ustalane są ostateczne szczegóły dotyczące budowy, która ma się rozpocząć jeszcze w tym roku w Stanie New Mexico w USA. Jeśli kosmiczny biznes się powiedzie, na nowoczesną infrastrukturę znacznie wzrośnie popyt. Nie wykluczone, że za kilka lat takich obiektów będzie powstawać coraz więcej. Na razie jednak to brytyjska pracowania pozostaje pionierem w dziedzinie "gwiezdnej architektury"...
W 2010 roku przewidziane są pierwsze loty. Być może następnym krokiem w rozwoju nowej gałęzi turystyki będzie budowa kosmicznych hoteli ... Czekamy z niecierpliwością na kolejne plany Virgin Galactic, która planuje opanować kosmos.
Skomentuj:
Gwiezdna architektura Normana Fostera