Prehistoryczne głazy w londyńskim parku. Pawilon Serpentine już działa!
Londyn zainaugurował kolejną odsłonę architektonicznego wydarzenia, które od 14 lat przyciąga fanów architektury z całego świata. Tegoroczny pawilon Serpentine Gallery został zaprojektowany przez Chilijczyka Silijana Radica.
26 czerwca miało miejsce uroczyste otwarcie pawilonu Serpentine Gallery w londyńskim Hyde Parku. Na przestrzeni 14 lat wznoszone corocznie w tym samym miejscu tymczasowe struktury projektowane były przez największych współczesnych architektów, wśród których wymienić można Sou Fujimoto, Jacquesa Herzoga i Pierre'a de Meuron czy Petera Zumthora. W tym roku możliwość stworzenia kolejnej odsłony tego niezwykle prestiżowego obiektu przypadła chilijskiemu projektantowi o swojsko brzmiącym nazwisku, Smiljanowi Radicowi.
Urodzony w 1965 roku w Santiago de Chile, Radic jest twórcą stosunkowo mało znany szerszej publiczności. Świat wielkiej architektury dowiedział się o nim w 2011 podczas Biennale Architektury w Wenecji. Wówczas to brodaty Chilijczyk zaintrygował dyrektorów Serpentine, Julie Peyton-Jones i Hansa Ulricha Obrista. Urzekło ich niezwykłe połączenie elementów archaicznych, pewnej nuty romantyzmu oraz nowoczesności.
„Zaprojektowany przez Radica Pawilon wygląda jak statek kosmiczny obcych który wylądował wśród pozostałości z epoki neolitu” - opisują swe wrażenia Peyton-Jones i Obrist.
Pawilon zaprojektowany przez Smiljana Radica to biała, częściowo transparentna organiczna forma o kształcie pierścienia uniesiona ponad poziom terenu. Architekt oparł ją na masywnych naturalnych głazach o ostrych krawędziach. Podobne odłamy skalne porozrzucał wokół obiektu.
Zróżnicowanie materiałów i form połączone ze szczególną wrażliwością chilijskiego architekta, dają niezwykłe efekty. Nie poddane pracom wykończeniowym włókno szklane ze swoją nieco surową fakturą przyciągnęło uwagę Radica swym dwoistym charakterem. Oglądane z zewnątrz za dnia wydaje się być zupełnie nieprzezierne, podczas gdy będąc w środku można dostrzec przenikające przez nie promienie słońca. Wraz z nastaniem zmroku zależności te ulegają odwróceniu. Relacje budynku w otoczeniem, wzajemne wpływanie na siebie, były niezwykle ważne dla twórcy koncepcji. Powłoka pawilonu została przepruta otworami o nieregularnych kształtach, tak, aby zwiedzający mogli oglądać parkowe otoczenie będą we wnętrzu obiektu. Jednocześnie sama realizacja stanowi szczególną ingerencję w przestrzeń Kensington Garden (część Hyde Parku, w której znajduje się Pawilon).
„Z zewnątrz zwiedzający widzą delikatną skorupę unoszoną przez ogromne głazy” - tak opisuje budynek architekt. Mająca zaledwie 10mm grubości biała, półprzezroczysta powłoka z włókna szklanego stanowi o wyjątkowości pawilonu, który, zdaniem Radica, sprawia, że nocą pawilon świeci jak wielki lampion. „Światło o bursztynowej barwie przyciąga uwagę przechodniów, tak jak lampy przyciągają ćmy” - mówi.
W swych realizacjach, Radic często zestawia obok siebie nowoczesne materiały oraz naturalne kamienie, fragmenty głazów. Nie inaczej uczynił w Kensington Garden, gdzie użyte zostały masywne odłamki skał o wadze dochodzącej do 14,5 tony! „Jeśli nie jesteśmy w stanie odczuć prawdziwego ciężaru kamienia, znaczy to że projekt jest niedobry” - twierdzi architekt, w którym widok skał wywołuje odczucie, iż obcuje z „czymś naprawdę silnym i pierwotnym”. „Kształt nie jest ważny” - mówi przewrotnie Radic, sugerując jednocześnie, że znacznie bardziej istotne są wywoływane przez niego emocje.
Pawilon Serpentine Gallery w Londynie będzie otwarty dla zwiedzających do 19 października 2014r.
Skomentuj:
Prehistoryczne głazy w londyńskim parku. Pawilon Serpentine już działa!