Natascha Drabbe. Kobieta, która kolekcjonuje domy [WYWIAD]
Z Nataschą Drabbe rozmawiamy o zamiłowaniu do architektury XX wieku. Z tej miłości powstała "Iconic Houses Network" - prestiżową sieć niezwykłych domów z całego świata, które każdy fan architektury powinien zobaczyć na własne oczy!
Iconic Houses Network to internetowa sieć skupiająca ważne dla historii architektury domy z okresu XX wieku. Skąd ten pomysł?
Natascha Drabbe: To pomysł wynikający z miłości i pasji. Mój mąż Mart van Schijndel był architektem, projektował biura, laboratoria, stworzył również nasz dom. Zmarł nagle w wieku pięćdziesięciu kilku lat Nie miałam właściwie żadnego dostępu do jego innych prac, pozostał mi tylko nasz dom. Postanowiłam otworzyć go dla publiczności. Chciałam, by inni też mogli zapoznać się z projektami Marta van Schijndela.
Mieszka Pani teraz w domu-muzeum?
- Oczywiście nie jest tak, że każdy może wejść do domu o dowolnej porze, bo rzeczywiście nadal tam mieszkam. Dom jest dostępny dla odwiedzających, którzy wcześniej się umówią, terminy są wyznaczane w tygodniu, a nie w weekendy. Dzięki temu wiem, że ci, którzy są w stanie przyjechać na zwiedzanie domu w środku tygodnia, są do tego naprawdę zmotywowani.
Otworzyła Pani swój dom i...
- Zaczęłam szukać innych, którzy również udostępniają swoje domy. Okazało się, że na całym świecie jest wiele różnych rodzajów domów otwartych jako muzea - są to domy prywatne, w których nadal mieszkają właściciele, domy, których mieszkańcy już nie żyją, ale obecni zarządcy zdecydowali się je otworzyć. Są również domy należące do instytucji czy zawsze otwarte domy-galerie. Są to domy w Europie, Ameryce Południowej, Ameryce Północnej, Japonii, itd.
Najdziwniejsze miejsce, z którego przyszło do Pani zgłoszenie?
- Łącznie na naszej liście znalazło się 100 domów z całego świata. Lista jest wciąż otwarta! Ostatnio dostałam maila z Kambodży. Oczywiście nie stać mnie, by polecieć do każdego z domów, który ma się znaleźć w naszej sieci. Dlatego współpracujemy z naukowcami na całym świecie. W miejscu, w którym znajduje się dom, np. w Kambodży, nasz współpracownik sprawdza, czy dany obiekt spełnia warunki. Jeżeli spełnia, to wciągamy go do sieci.
Załóżmy, że chcę, by mój dom znalazł się na liście Iconic Houses Network, co muszę zrobić?
- Oczywiście nie są to po prostu domy mieszkalne. Obiekt powinien być zaprojektowany przez doświadczonego i uznanego architekta, nie powinien być przebudowywany od czasów powstania. Powinien był odegrać znaczącą rolę w architekturze XX wieku.
Dlaczego dom Hansenów w Szuminie jako jedyny polski dom został wpisany na listę?(więcej na ten temat TUTAJ)
- Znalazł się na liście Iconic Houses Network dlatego, że od czasów swojego powstania właściwie się nie zmienił. Nazwisko Hansenów miało również kapitalne znaczenie dla XX-wiecznej architektury w Polsce.
Mam nadzieję, że dom w Szuminie nie będzie ostatnim z domów w Europie Wschodniej, które trafią na naszą listę.
Pani ulubiony dom z sieci Iconic Houses Network?
- Może to banalne, ale zdecydowanie nasz wspólny dom autorstwa mojego męża. Właśnie wydaliśmy książkę o tym domu pt. "Van Schijndel House".
Natascha Drabbe - historyczka architektury, założycielka stowarzyszenia Iconic Houses (www.iconichouses.org), które zrzesza ikoniczne domy z całego świata. W maju tego roku gościła w Muzeum Sztuki Współczesnej z wykładem towarzyszącym wpisaniu na tę prestiżową listę pierwszego obiektu z Polski - Domu Hansenów w Szuminie - dom można zwiedzać od 24 maja podczas wycieczek organizowanych przez Muzeum. Relację ze spotkania z Natascha Drabbe można obejrzeć na profilu muzeum w Vimeo
Skomentuj:
Natascha Drabbe. Kobieta, która kolekcjonuje domy [WYWIAD]