Współczesny blok z Madrytu. Hit czy Kit?
Potężna bryła wślizgnęła się pomiędzy sąsiednie budynki niczym pełzający wąż
Blok powstał w miejscowości Tres Cantos pod Madrytem. Za projekt odpowiadają hiszpańscy architekci z biura Rubio & Alvarez-Sala
W obiekcie znalazło się 186 mieszkań (2 lub 3 pokojowych) oraz 279 miejsc parkingowych. Projektując blok architekci musieli uwzględnić topografię terenu, oraz już istniejące budynki. Dlatego blok powstał w osi wschód-zachód i jego przeciwległe krańce znajdują się na różnych wysokościach. Dodatkowo, dzięki podłużnemu kształtowi i dwóm zakrzywieniom, powstała przestrzeń, w której będzie można urządzić tereny zielone i plac zabaw.
Różnicę poziomów doskonale widać dzięki białym, ceglanym pasom elewacji. Spokój północnej fasady zakłócają balkony, które wystają z budynku niczym małe kosteczki. Z kolei na południowej fasadzie balkony ukryto za białymi liniami.
Wejścia do bloku znalazły się w północnej części budynku. Wyróżniono je nadając im intensywny, żółty kolor. Architekci celowo zebrali wejścia tylko w jednej połowie obiektu. Chcieli w ten sposób zminimalizować różnicę poziomów i wykluczyć powstanie architektonicznych barier (np. zewnętrznych schodów).
Dostęp do 186 mieszkań zapewnia 6 klatek schodowych. Każda z nich została wyposażona w windę, którą można dostać się na wszystkie naziemne i podziemne poziomy.
Skomentuj:
Współczesny blok z Madrytu. Hit czy Kit?